✰Wojownicy Lilith✰ czteroświń(pięcio?)+kociu dwupak+tymczasy
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie
Lilith - ale ja nie gwarantuję, że rozszyfrowałam dobrze. Zapytaj weta przy następnej wizycie.
-
- Posty: 48
- Rejestracja: 20 sie 2014, 8:51
- Miejscowość: skierniewice
- Kontakt:
Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie
Przy antybiotyku podanym doustnie odczekuje się z probiotykiem. Czy ta zasada dotyczy też podania podskórnego? Piszę o tym bo paprykarz rzuciła nazwą enroxil.
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie
Nana właśnie problem w tym, że ja mu wkładam głębiej od boku pod zęby cały dzióbek strzykawki, bo inaczej się nie da a on tak memli językiem, że wszystko wypada ale właśnie zjadł pięknie więc chyba jest jakaś poprawa skoro w ogóle chce jeść
no i boby malutkie ale za to dużo ładniejsze, poza rozmiarem prawidłowe
Wiem, wiem Agnieszka dopytam
Pani weterynarz nic nie mówiła kiedy mam dawać probiotyk, powiedziała tylko, że po trochu codziennie, więc chyba nie ma żadnych takich wskazań.
Zwariuje z tymi moimi rozrabiakami. Gery z Wiewiórkiem biegają po pokoju, więc Onyx zamknięty w klatce a Tasiek ze mną w łóżku i karmię go dalej po trochu. Gery krzyczy i gryzie klatkę Onyxa a ten się schował pod podwieszanym domkiem żeby mieć spokój, Wiewiórek biega za Gerym i go we wszystkim naśladuje (jak nastolatek co wpadł w złe towarzystwo
) a Tasiek co na to? Taki biedny taki bezsilny a podniósł się i zgrzyta.. to mu powiedziałam żeby zamiast na zgrzytanie zużył tą energię na jedzenie! Jakby trochę posłuchał 


Wiem, wiem Agnieszka dopytam

Pani weterynarz nic nie mówiła kiedy mam dawać probiotyk, powiedziała tylko, że po trochu codziennie, więc chyba nie ma żadnych takich wskazań.
Zwariuje z tymi moimi rozrabiakami. Gery z Wiewiórkiem biegają po pokoju, więc Onyx zamknięty w klatce a Tasiek ze mną w łóżku i karmię go dalej po trochu. Gery krzyczy i gryzie klatkę Onyxa a ten się schował pod podwieszanym domkiem żeby mieć spokój, Wiewiórek biega za Gerym i go we wszystkim naśladuje (jak nastolatek co wpadł w złe towarzystwo


Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie
Super ze Tasiek cos zjadl. Sprobuj dac mu rozgniecionego banana (moje swinie uwielbiaja)
Rozmiarem bobkow sie teraz nie przejmuj - wazne ze w ogole sa.
Duzo zdrowka dla Taska
Lilith moze zrob wyrazna fote tej ranki...wydlubalas juz ten strupek? Moze lekko wycisnac?
Rozmiarem bobkow sie teraz nie przejmuj - wazne ze w ogole sa.
Duzo zdrowka dla Taska



Lilith moze zrob wyrazna fote tej ranki...wydlubalas juz ten strupek? Moze lekko wycisnac?
- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie
Strupek siedzi w środku, a wygląda to tak




Jutro chyba po prostu zadzwonię do pani weterynarz i może jej wyślę zdjęcie na maila czy tel. może coś powie a jak nie to będzie trzeba szybciej jechać niż w piątek
Wczoraj wieczorem jeszcze mi się udało rozmoczyć i trochę popłukać a już było dookoła takie twarde, próbowałam wyciskać ale tylko krew leciała.




Jutro chyba po prostu zadzwonię do pani weterynarz i może jej wyślę zdjęcie na maila czy tel. może coś powie a jak nie to będzie trzeba szybciej jechać niż w piątek

Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie
Zdezynfektuj ta ranke i naloz duzo gestego zelu zeby nie zasychalo. W sumie tragicznie to nie wyglada, Alfie mial o wiele gorsza rane po kaszaku. Tez dziure. Wlasnie odkazalam mu, smarowalam mu plynem ktory sie pieni a na to zel.
- jolka
- Wiceprezes ds. adopcyjnych
- Posty: 7901
- Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie
kciukam cały czas za Tasieńka. I bedzie dobrze to pewne
dla skarbusia

dla skarbusia

Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3165
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie
Enroxil, czyli enrofloksacyna, z rapideksonem, to typowa mieszanka, jaką weterynarze serwują świnkom morskim przy wszystkich ranach. Antybiotyk ze sterydem, żeby ułatwić gojenie.
Buscopan to środek rozkurczowy, może miał zadziałać przeciwbólowo?
Buscopan to środek rozkurczowy, może miał zadziałać przeciwbólowo?
-
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie
Dla Tasieńka bardzo dużo




- Lilith88
- Posty: 4733
- Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: ✰Wojownicy: Geronimo,Tasman,Onyx i Wiewiórek✰chory Tasie
ANYA dezynfekuje cały czas tylko coś mi się wydaje, że po strupie to trochę bez sensu. Tam w środku zaschło i nie ma jak wydłubać, miałam lać rivanolem do środka ale nie mam jak a o żelu mi weterynarz nie powiedziała tu mi Lubię napisała ale już było zaschnięte ehh.. Teraz dziura jest dużo mniejsza, bo na początku była ogromna, ściągnęła się jakby, tyle, że to niedobrze, bo przez to dłubać się w niej nie da. Chyba, że żel rozpuści strup?
Kimera on był zatruty penicyliną i aż było po nim widać, że ma skurcz brzuszka, cały był skulony, zamiast normalnie chodzić skakał tylnymi łapkami z taką skuloną dupką.. biedak.. więc rozkurczowy na pewno dlatego. Generalnie ugryzienie nie spowodowało jego złego samopoczucia, bo dopiero po penicylinie zaczął słabnąć i nie jeść.
Tasiek je zdecydowanie więcej, wciągnął 8ml na raz i nie pluł wcale, jest lepiej, niech je to z resztą sobie poradzimy jakoś.
Kimera on był zatruty penicyliną i aż było po nim widać, że ma skurcz brzuszka, cały był skulony, zamiast normalnie chodzić skakał tylnymi łapkami z taką skuloną dupką.. biedak.. więc rozkurczowy na pewno dlatego. Generalnie ugryzienie nie spowodowało jego złego samopoczucia, bo dopiero po penicylinie zaczął słabnąć i nie jeść.
Tasiek je zdecydowanie więcej, wciągnął 8ml na raz i nie pluł wcale, jest lepiej, niech je to z resztą sobie poradzimy jakoś.