Świnkowe życie Pieszczocha [*] i Alvina [*] oraz Dastiego

[martuś]

Pieszczoch: Jak się nie będę ruszał i będę udawał nieżywego to na pewno mi odpuszczą kąpiel
Alvin: Mamuśka zabierz nas stąd Dlaczego wrzuciłaś nas do tej strasznej wody!

[Zaffiro]

Kocham takie wymoczki

[Dzima]

Oni tak do siebie pasują Alvin ma świetny wyraz...pyszczka Jakby cały czas się cieszył, nawet w taj kąpieli.
A jak się fajnie czyta początek wątku, jak Pieszczoch był sam i te dylematy czy brać kolegę i co będzie jeśli się nie dogada, bo on zawsze rozpieszczony jedynak...taki synek mamusi

[Assia_B]

To fakt, obie moje świnki są prawie na wciąż uśmiechnięte Takie slodziaki, aż się serce raduje

Postanowiliśmy przewietrzyć pokój maluchów, więc długą chwilę leżeli w drugim pokoju na łóżku, blisko siebie i w ogóle się nie kłócili... W klatce też jakby mniej słychać zgrzyty Mam nadzieję, że nie zapeszam...

Nakręcilam dziś taki fajny filmik z chłopakami i przez przypadek go skasowałam... Borok

Cieszę się, że podjęliśmy taką decyzję i Alvin jest z nami. Nawet jeśli się kłócą, to i tak są weseli i radośni...

[Zaffiro]

Może po wietrzeniu poczuli radosny i ciepły klimat

[martuś]

Alvin dojrzewa więc ma różne humorki Ale z wiekiem się uspokoi Zresztą chłopy raz na jakiś czas muszą dać sobie po razie

[Dzima]

Zresztą chłopy raz na jakiś czas muszą dać sobie po razie

Właśnie, chłopy raz na jakiś czas dadzą sobie po pysku i sprawa wyjaśniona, a baby...koniec świata knują, zrzędzą...jak ta moja jędza

[Assia_B]

Właśnie też mam nadzieję, że po okresie dojrzewania przyjdzie okres stabilizacji i Alviś się uspokoi Idę pomiziać maluchy w łóżku Zaraz TŻ wraca z pracy, więc wyśle ich spać

[katiusha]

Od nas też wymiziaj!

[koni]

Właśnie też mam nadzieję, że po okresie dojrzewania przyjdzie okres stabilizacji i Alviś się uspokoi Idę pomiziać maluchy w łóżku Zaraz TŻ wraca z pracy, więc wyśle ich spać

haha a u nas świnki maja klatkę przy naszym łóżku...i czasami śmiesznie jest....jak tak patrzą... dlaczego duży mizia dużą, a nie nas...