Elton i Bernie

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
ANYA

Re: Brus i Folbryk

Post autor: ANYA »

Piekne robisz foty. Chlopaki slodziaki :love: widac ze sa zadowoleni z prezentow.
Awatar użytkownika
Lilith88
Posty: 4733
Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Brus i Folbryk

Post autor: Lilith88 »

Fotki słodkie :love: Zazdroszczę ze tak razem siedzą a nie to co moi..
Co do chusteczek to takie dla niemowląt na pewno nie zaszkodzą, jak dziecku można rączki które wkłada do buźki wytrzeć to i pups świniakowi nawet jak drugi świniak obliże ;)
Awatar użytkownika
joaś
Posty: 511
Rejestracja: 13 sie 2014, 8:40
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Brus i Folbryk

Post autor: joaś »

Lilith, faktycznie, nie pomyślałam :szczerbaty: Że tak to nieelegancko ujmę - o obsłudze niemowląt wiem jeszcze mniej niż o obsłudze świniąt ;)
A to są fotki z wczoraj, dzisiaj Brus miał humory i już by tak nie wyleżeli razem. Wtedy połączył ich foch pokąpielowy ;)
Awatar użytkownika
Lilith88
Posty: 4733
Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Brus i Folbryk

Post autor: Lilith88 »

Hahaha to ja w kwestii obsługi zawsze do usług :lol:
Awatar użytkownika
joaś
Posty: 511
Rejestracja: 13 sie 2014, 8:40
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Brus i Folbryk

Post autor: joaś »

Zapytanie techniczne mam.
Czy to normalne u świnka, jeśli wykonuje całym sobą takie ruchy, jakby chciał kaszlnać, albo nawet zwymiotować? Trwa to kilka sekund, kilka razy go tak "cofnie" i przechodzi. Zaraz potem jest zupełnie normalny. Zdarzyło się to dwa razy w ciągu kilku dni. Brusowi się zdarzyło.
To jest coś czy nicoś...?
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23142
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Brus i Folbryk

Post autor: porcella »

Może być siano w gardle... A może być nic, albo taka autoobserwacja jak się substancje przesuwają w brzuchu. Obserwuj.
Świnki nie wymiotują, za to zdarza się ugrzęźnięcie źdźbła czy okrucha gdzieś w paszczy w głębi, albo wręcz w gardle, trzeba dobrego weta i koniecznie wziernika, żeby to wypatrzyć. Jakiś czas temu tylko czujność opiekunki właśnie zapobiegła powstaniu ropnia w gardle u świnki.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
joaś
Posty: 511
Rejestracja: 13 sie 2014, 8:40
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Brus i Folbryk

Post autor: joaś »

siano w gardle, auć... dziękuję za poradę, będę go mieć na oku.

ja: Brus, jesteś oficjalnie na obserwacji!
Brus: grrrrrrrrrr

pogadaliśmy ;)
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23142
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Brus i Folbryk

Post autor: porcella »

Obserwuj bacznie. grrrrr :-)
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
ANYA

Re: Brus i Folbryk

Post autor: ANYA »

DAj mu duzy kawalek ogorka brrrrr
Awatar użytkownika
joaś
Posty: 511
Rejestracja: 13 sie 2014, 8:40
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Brus i Folbryk

Post autor: joaś »

nie mam czasu, nie mam czasu, nie mam czasu... :tired:

W skrócie:
Brus pod obserwacją zaprzestał podejrzanych zachowań.
Folbryk, moje maleństwo... dobił do kilograma ;)
Absolutnym hitem jest ostatnio bazylia, dla bazylii stajemy słupka, wchodzimy na kolana, dajemy sobie obciąć pazurki i w ogóle wszystko dla bazylii!

Spróbuję dzisiaj powalczyć o zdjęcia :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”