Iker i Pako (Warszawa) Czy biel może być jeszcze bielsza :)?

Wątki nieaktywne a godne zachowania

Moderator: porcella

Regulamin forum
1. Do działu archiwum bez zgody admina nie wolno przenosić wątków z wyjątkiem:
a. nieaktywnych/zamkniętych wątków adopcyjnych;
b. wątków związanych z akcjami, imprezami które już miały miejsce.
W innych przypadkach tematy mogą zostać skasowane bez wcześniejszego ostrzeżenia.
Wątki przenoszone do działu "Archiwum" muszą zostać zamknięte.
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23118
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Iker i Pako (Warszawa) Czy biel może być jeszcze bielsza :)?

Post autor: porcella »

Dwa całkowicie białe, różowookie samczyki, po prostu klony!

imię -Iker
WIEK ŚWINKI - ok. 6 miesięcy
PŁEĆ ŚWINKI - samczyk
NUMER ADOPCYJNY - 964
MIEJSCOWOŚĆ I U KOGO PRZEBYWAJĄ ŚWINKI - Warszawa, Porcella
HISTORIA ŚWINKI,PRZEBYTE CHOROBY - świnki polaboratoryjne, zdrowe
INFORMACJE DOTYCZĄCE DIETY - pomału zaczynają jeść wszystko, co należy...
STAN ADOPCJI wolne
DODATKOWE INFORMACJE - ciężki do oswojenia. Świnka spokojna, ale stanowcza, do innego samczyka. Jest ryzyko konfliktu, bo 6 miesięcy to trudny wiek, więc preferuję Warszawę i okolice.
KONTAKT DO OSOBY U KTÓREJ PRZEBYWA ŚWINKA - porcella7@gmail.com, adopcje@forum.swinkimorskie.eu tel. adopcyjne SPSM: pon-pt 14.00-20.00, sob-niedz 9.00-20, Ala tel. 788 451 750

imię -Pako
WIEK ŚWINKI - ok. 6 miesięcy
PŁEĆ ŚWINKI - samczyk - kastrat
NUMER ADOPCYJNY - 965
MIEJSCOWOŚĆ I U KOGO PRZEBYWAJĄ ŚWINKI - Warszawa, Porcella
HISTORIA ŚWINKI, PRZEBYTE CHOROBY - świnki polaboratoryjne, zdrowe
INFORMACJE DOTYCZĄCE DIETY - pomału zaczynają jeść wszystko, co należy...
STAN ADOPCJI wolne
DODATKOWE INFORMACJE - Bardzo ruchliwy i nieco narwany. Podobnie jak Iker - trudny do oswojenia. Nadaje się do innego samczyka, a za kilka tygodni do samiczki, 6 miesięcy to trudny wiek, więc preferuję Warszawę i okolice.
KONTAKT DO OSOBY U KTÓREJ PRZEBYWA ŚWINKA - porcella7@gmail.com, adopcje@forum.swinkimorskie.eu tel. adopcyjne SPSM: pon-pt 14.00-20.00, sob-niedz 9.00-20, Ala tel. 788 451 750

Chłopcy mają same zalety i jedną wadę: są płochliwi, trudni do oswojenia, chociaż wszystkie fizyczne ślady laboratorium już dawno znikły. Potrzebują czułej opieki i spokojnego domu, w którym odzyskają wrodzoną świnkom radość życia.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

są również gwiazdami filmowymi: https://www.youtube.com/watch?v=KBGPpmqprgk
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
Panna Fiu Fiu
Administrator
Posty: 7609
Rejestracja: 07 lip 2013, 17:15
Miejscowość: Chorzów
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Re: Iker i Pako (Warszawa) Czy biel może być jeszcze bielsza

Post autor: Panna Fiu Fiu »

Biała doopka :D Kciukam za nowy dom :)
Obrazek
Iceberg1976

Re: Iker i Pako (Warszawa) Czy biel może być jeszcze bielsza

Post autor: Iceberg1976 »

w jednej doopka w drugiej ryjek = masz świnkę jamnika :lol:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23118
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Iker i Pako (Warszawa) Czy biel może być jeszcze bielsza

Post autor: porcella »

Wytłumaczcie im, że nikt nie chce ich zjeść, proszę! Przez kraty gadają z Dantesem i z Pontusem, ale tak, na wolności, to do dziury i tyle ich widzę. Dopiero, kiedy gaszę światło, wyłażą i skaczą.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13520
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Iker i Pako (Warszawa) Czy biel może być jeszcze bielsza

Post autor: pucka69 »

Może Pontus z Dantesem im wytłumaczą?
Obrazek
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23118
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Iker i Pako (Warszawa) Czy biel może być jeszcze bielsza

Post autor: porcella »

Ech, szkoda gadać! Pięknie przybywają na wadze, nawet Pako-chuderlawiec waży dobrze ponad 500g, ale nadal trzęsą się jak galaretki, kiedy ich biorę na kolana... Przy wymianie ściółki schowali sie jeden w drugiego i ani drgnęli (nie licząc obfitych lujów :-D). Jedzenie znika, owszem...
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23118
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Iker i Pako (Warszawa) Czy biel może być jeszcze bielsza

Post autor: porcella »

Troszkę ich wczoraj sfilmowałam na wybiegu, są szybcy, jak błyskawica. No i ganiali się przez pół nocy, poszło na cykanie, ale zrozumiałam - po prostu potrzebny był drugi domek! Teraz każdy ma własne pudełko od butów i świetnie jest :-)
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23118
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Iker i Pako (Warszawa) Czy biel może być jeszcze bielsza

Post autor: porcella »

Uroki świńskich nosków:

Obrazek

I dooopek :-)

Obrazek

Zaczynają sie oswajać, ale kiedy otwieram klatkę i wkładam ręke, to nadal włażą jeden na drugiego w najdalszym kąciku...
Komu białaska, komu!!!
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
twojawiernafanka

Re: Iker i Pako (Warszawa) Czy biel może być jeszcze bielsza

Post autor: twojawiernafanka »

Aaaale fajni! :D
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23118
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Iker i Pako (Warszawa) Czy biel może być jeszcze bielsza

Post autor: porcella »

Fajni chłopcy dzisiaj o piątej rano dali sobie po razie a nawet po dwa razy, z matrixem włącznie i odbijaniem od sufitu, krew smugami po białej sierści się snuła, przetarłam, co zauważyłam, ale o tej porze moja precyzja nie była wielka, zwłaszcza, że to potworne dzikusy, więc wieczorem podjechałam do dr Damiana.
Pako ma 4 potężne dziury w tyłku, przy czym dwie to jeszcze pomartwicze z labo, ale ponownie uszkodzone, a Iker rozwaloną górną wargę i nozdrze i z tego pewnie tak krew się lała. Obaj zasłużyli na antybiotyk, niestety... A grzeczni teraz, jak aniołki. Zobaczymy nad ranem...
W sumie to to pogryzienie nie było bardzo groźne, ale dość malownicze, nie wiem, co będzie dalej, jutro pracuję w domu, popatrzę na tych białych bandytów...
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Zablokowany

Wróć do „Archiwum”