Filip♥Kofi♥Bianka♥Klementyśka♥Pepa♥Jagoda♥Gloria♥Snowy♥

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Natasza
Posty: 1484
Rejestracja: 18 mar 2014, 0:25
Miejscowość: Opolskie
Kontakt:

Re: Filipek&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka

Post autor: Natasza »

Dziękujemy Rozetko :) , Fisiek leży w swoim kołnierzyku na kocyku przykryty mięciutkim kocykiem i dochodzi do siebie. Je i nawet szalał i próbował zdjąć kołnierz ale dałam mu trochę ciaśniej bo inaczej go zsuwał. Ściągnięcie szwów za 10 dni. Sianko je więc apetyt jest w sumie to już w aucie wsuwał ostro.
Dla mnie to był ciężki dzień, sama jestem chora, gorączka , bóle pleców że aż mnie zgina ale już nie chciałam odwlekać zabiegu. Cały dzień nic zjeść nie mogłam raz, że grypsko a dwa że nerwy. Pani wet która sama ma 13 świnek uspokajała mnie, że zajmie się Filipkiem jak swoją świnką. Zrobiła przegląd podwozi, uszek, posłuchała serduszek . . . świnkami zajęła się super, u nas w Opolu wet ani nie był zainteresowany uszami, zębami ani wagą, grunt że się ruszają .... Jedyny gabinet to Firlik tam jeszcze jakies pojęcie jest ale na Wiejskiej, Eden to żenada. Więc zarejestrowaliśmy się w Zabrzu i tam będziemy dojeżdżać jeśli zajdzie potrzeba. Waga młodych jest okej, Jagódka najmniej ale była też najmniejsza z miotu ale wszystkie wyglądają zdrowo itd. Martwi mnie tylko NIEDOWAGA moich świnek czyli Filipka i Kofi, , Kofince mam podawać szpinak, botwinkę z racji szybkiego porodu żeby uzupełnić fosfor i wapno w układzie kostnym. Wypytała mnie o karmę powiedziała że bardzo dobra VLCN, warzywa i owoce mają non stop, w sumie podaje je 3 razy dziennie, ale za każdym razem wyrzucam jakieś resztki i wymieniam na świeże. I oczywiście powiedziałam o Bombeczce Ani :lol: . Możliwe że Filip za dużo spala bo non stop ma wolny wybieg więc tak naprawdę o jego wagę nie muszę się martwic bo teraz też przeżywa te samice obok i dlatego mógł spaść lekko a Kofi dopiero zaczyna się zaokrąglać po porodzie. A co do Filipka, jak go tylko zostawiłam w klinice wpadłam w histerię że on tam sam itd . . . ale już po, operacja bez żadnych komplikacji. Byle by teraz tych szwów nie rozdrapał i będzie ok.
Moje łyse szczęście Filip jest ze mną od 15.01.2014, Kofi jest z nami od 6.06.2014, maluszki od 3.09.14 i Glorcia od 24.12.14
Filip&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka&Glorcia+2psy+2gekony
Usunięto reklamę z podpisu. W sprawie wyjaśnienia proszę o kontakt z administratorem.
anuleczka

Re: Filipek&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka

Post autor: anuleczka »

a co jeszcze ciekawego mowili na temat kastracji jak go usypiali itd pisz wszystko od początki. Kto operował sam Bożydar?
Awatar użytkownika
Natasza
Posty: 1484
Rejestracja: 18 mar 2014, 0:25
Miejscowość: Opolskie
Kontakt:

Re: Filipek&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka

Post autor: Natasza »

Tak operował Bożydar, znieczulenie ogólne , sam zabieg do ok 20-30 min maks a potem wybudzanie do ok 2,5 godz co prawda można było go zabrac wcześniej ale lepiej wetka mówiła że nie ma co się spieszyć. Jak wetka brała Filipka to Bożydar dopiero miał byc, to w międzyczasie poważyła małe i kazała nam przyjść za ok 3 godz ale wcześniej zadzwoni i da znac jak poszło - no i tak było opowiedziała mi przez tel że wszytsko OK, szwy do ściągnięcia za 10 dni. Ale jak przyjechaliśmy to już była tylko taka młoda babka, która tak naprawdę tylko nam Filipka wydała bo już sprzątała. Więc tyle co dostałam numer do Pani Agnieszki i mam dzwonić i popytać w razie czego. Myślałam, że wypytam po zabiegu ale tamta nie wiele wiedziała. Więc oczy moje nie ujrzały Bożydara, on w ogóle się niby spóźnił bo nie wiedział że ma ten zabieg , pomieszanie z poplątaniem ale jest okej :) Fisiek leży, miałam mu w razie czego podawać papkę z karmy ale on sam wcina karmę łakomczuszek. Po operacji był pod tlenem i na dogrzewaniu, ale szybko doszedł do siebie.
Atmosfera tam fajna, bezcenna jest biegająca frytka i czarny kot ekipa :like:
Ostatnio zmieniony 11 paź 2014, 22:43 przez Natasza, łącznie zmieniany 2 razy.
Moje łyse szczęście Filip jest ze mną od 15.01.2014, Kofi jest z nami od 6.06.2014, maluszki od 3.09.14 i Glorcia od 24.12.14
Filip&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka&Glorcia+2psy+2gekony
Usunięto reklamę z podpisu. W sprawie wyjaśnienia proszę o kontakt z administratorem.
Awatar użytkownika
Natasza
Posty: 1484
Rejestracja: 18 mar 2014, 0:25
Miejscowość: Opolskie
Kontakt:

Re: Filipek&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka

Post autor: Natasza »

Majeczko poszła wiadomośc priv do Ciebie :buzki:
Moje łyse szczęście Filip jest ze mną od 15.01.2014, Kofi jest z nami od 6.06.2014, maluszki od 3.09.14 i Glorcia od 24.12.14
Filip&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka&Glorcia+2psy+2gekony
Usunięto reklamę z podpisu. W sprawie wyjaśnienia proszę o kontakt z administratorem.
Foggy

Re: Filipek&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka

Post autor: Foggy »

Cieszę się, że już po, najważniejsze że się wybudził i nie było komplikacji :buzki: Super, że sam już wcina. Teraz tylko żebym się nie wyziębiał, może posłanko obok kaloryferka?
Awatar użytkownika
Natasza
Posty: 1484
Rejestracja: 18 mar 2014, 0:25
Miejscowość: Opolskie
Kontakt:

Re: Filipek&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka

Post autor: Natasza »

Kaloryferu nie mam :) dałam termofor + leży pod kocykiem ale pewnie zacznie się wiercić i go zrzuci.
Kofinka jak nigdy nie gryzła krat tak teraz staje na dwóch łapkach szuka filipka i gryzie kraty. Moje pyśki kochane.
A u młodych walka, Jagódka mały diabeł tasmański wszczyna awanturki , nikogo nie wpuści do legowiska, i z zębiskami leci a Klementynka ją goni to ta ucieka. Jak jechały w aucie w klatce 70 cm + tylko 1 legowisko to krzyki były co chwila, masakra z tymi babami mała przestrzeń im nie służy.
Jutro pójdę narwać im wór trawy póki jeszcze jest. Filip już wciągnął karmę , sianko, jabłuszko, zieloną paprykę :) Byle by te 10 dni mu szybko minęły.
Dziękujemy Aniu za ciągły kontakt :buzki:
Moje łyse szczęście Filip jest ze mną od 15.01.2014, Kofi jest z nami od 6.06.2014, maluszki od 3.09.14 i Glorcia od 24.12.14
Filip&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka&Glorcia+2psy+2gekony
Usunięto reklamę z podpisu. W sprawie wyjaśnienia proszę o kontakt z administratorem.
Foggy

Re: Filipek&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka

Post autor: Foggy »

To charakterna Jagoda! :roll: Kochana Kofi, tęskni do mężusia. Ale już niedługo... :love:
Termofor zastąpi najlepszy kaloryfer. :mrgreen:
anuleczka

Re: Filipek&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka

Post autor: anuleczka »

kochana Bożydar lubi się spóźniać :lol: Zrobił co miał zrobić i pojechał 8-) skoro nie było żadnych problemów z wybudzeniem to znaczy, że jest ok :D On już taki jest. Ma tam wspaniałych ludzi, którzy resztę zrobią sami ;) a poza tym była sobota i lecznica jest do godz 14 - tej.
Awatar użytkownika
Natasza
Posty: 1484
Rejestracja: 18 mar 2014, 0:25
Miejscowość: Opolskie
Kontakt:

Re: Filipek&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka

Post autor: Natasza »

Naprawdę ogromny plus, ale Pani Agnieszce powiedziałam że łysy ma wrócić :lol: żeby nie wsiąkł :lol: to się śmiała że ją łysaki nie kręcą , dobra dobra :102: widac kobieta z pasją, jak widziała że młode się stresują to je przytulała i uspokajała i bezcenna mina mojego R . . . jak widział tą Panią świnko maniaczkę jak gada do naszych golasów jak głaska stwierdził że nie jestem sama . . . Bardzo fajni ludzie , no ominął mnie Pan Bożydar ale co najważniejsze zrobione a na pewno będziemy ich pacjentami więc będę miała przyjemność go poznać. Pani Anieszce podziękowałam za opiekę nad Fi jeszcze przez telefon, bo cały czas uspokajała mnie że będzie dobrze itd więc reasumując jajek nie ma, są szwy, Filip wcina wszystko obyło się bez robienia papek itd, siedzi co prawda lekko obrażony ale czasem mu ściagam kołnierz daje wody, i tusiam na kolanach , jakoś przebrniemy te 10 dni :D
Aniu dzięki za polecenie tej kliniki, nie są to ludzie z przypadku.
Moje łyse szczęście Filip jest ze mną od 15.01.2014, Kofi jest z nami od 6.06.2014, maluszki od 3.09.14 i Glorcia od 24.12.14
Filip&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka&Glorcia+2psy+2gekony
Usunięto reklamę z podpisu. W sprawie wyjaśnienia proszę o kontakt z administratorem.
Zaffiro

Re: Filipek&Kofi&Jagódka&Klementynka&Peppa&Bianka

Post autor: Zaffiro »

Kochana Nataszko nie dostałam żadnej wiadomości od ciebie niestety :( a wszystkie twoje wpisy przeczytałam z przejęciem...ja własnie się najbardziej boje tych 10 dni, żeby świnka nie uszkodziła szwów... dali kołnierz Filipkowi? w jakim celu? możesz zrobić fotke jak to wygląda? :buzki:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”