Widziałam dzis agenta w MV, wyglądał bardzo dobrze, to samo mi mówiono. Widziałam go z profilu bez rany, ale siedział okrąglutki i lśniący i na mnie popatrywał ciekawie. Miał zaraz dostać ogórav
Co do blizny, to zgadzam się z opinia Sapkowskiego, że "rycerz bez blizny to *^#%+ nie rycerz!"