Świnkowe życie Pieszczocha [*] i Alvina [*] oraz Dastiego
Moderator: pastuszek
-
Assia_B
Re: Co nowego u Pieszczocha :)
Póki co stanęły, bo praca itp, ale dziś byliśmy w Castoramie po takie drewniane kołki i być może jutro ruszymy dalej z budową. Został już tylko przód zagródki, która będzie wykończona drewnianym płotkiem
Będzie wyjmowany, żeby na czas naszej obecności w domu Pieszczoś mógł mieć otwartą zagródkę, a jak nas nie ma to zamkniętą 
-
Assia_B
Re: Co nowego u Pieszczocha :)
Dziękować
Oby wszystko się udało i, najważniejsze, żeby świnek chciał się przeprowadzić 
-
Majka745
Re: Co nowego u Pieszczocha :)
Na pewno będzie chciał.
A planujesz coś jeszcze do tej nowej klatki, jakieś półeczki czy hamaczki, czy coś?
-
Assia_B
Re: Co nowego u Pieszczocha :)
Póki co planuję przeniesienie drewnianego mostku z obecnej klatki oraz zakup domku, już mam wybrany. Co do hamaczków itp. to nie wiem, bo Pieszczoch miał kiedyś taki materiałowy materacyk i w ogóle się nim nie interesował... Poprosiłam mamę, żeby zrobiła norkę na drutach, zobaczymy czy mu się spodoba 
Dziś niedziela, a praca wre
Piłujemy drewno na płotek z przodu domku 
Zapisaliśmy się też do weterynarza na środę... Innego niż zwykle na konsultacje... Pieszczoch cały czas się drapie i po kilku wizytach i różnych lekach nadal jest tak samo... Idziemy do SmartVeta w Silesi w Katowicach. Boję się trochę rachunku za wizytę w takiej klinice, ale chcę pomóc Pieszczosiowi
Dziś niedziela, a praca wre
Zapisaliśmy się też do weterynarza na środę... Innego niż zwykle na konsultacje... Pieszczoch cały czas się drapie i po kilku wizytach i różnych lekach nadal jest tak samo... Idziemy do SmartVeta w Silesi w Katowicach. Boję się trochę rachunku za wizytę w takiej klinice, ale chcę pomóc Pieszczosiowi
-
Majka745
Re: Co nowego u Pieszczocha :)
No pewnie, że trzeba pomóc.Assia_B pisze:Boję się trochę rachunku za wizytę w takiej klinice, ale chcę pomóc Pieszczosiowi
-
Assia_B
Re: Co nowego u Pieszczocha :)
W sumie troche ponad miesiąc... Najpierw dostał Ivomec na pasożyty, potem Dexasone na odczulenie, na koniec wet kazał zmienić podłoże no i chwilowo było jakby lepiej, ale od paru dni znów jest nie najlepiej... Drapie się i gryzie, najbardziej po łapkach i uchu
Postanowiliśmy iść do lepszej kliniki, może mając lepszy sprzęt do badań coś zaradzą...
-
Zaffiro
Re: Co nowego u Pieszczocha :)
Oby wizyta w klinice coś pomogła bo szkoda żeby Pieszczoch się męczył 
-
Majka745
Re: Co nowego u Pieszczocha :)
Trzymam kciuki, że wizyta w tej klinice znajdzie przyczynę tego ciągłego drapania.
I właśnie Maja1983, też jestem zdania, że Pieszczoch dość już się wycierpiał.
-
Assia_B
Re: Co nowego u Pieszczocha :)
Oby wszystko się dobrze skończyło i Pieszczoś przestał się drapać
A potem już sama radość - nowy domek
Dzisiaj nie skończymy bo trzeba wierci, a w niedziele to damy sobie spokój 