nie tylko pyszczka.. na niektórych zdjęciach można zajrzeć głębiejAsia909 pisze:Anatomia pyszczka Dropsia
Dropsio(*) i Cosiek - duet prawie doskonały
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- dortezka
- Posty: 7493
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Uwaga! Wejście grozi uzależnieniem! Czyli Dropsikowy wąt
Wątek moich Pipulek:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Re: Uwaga! Wejście grozi uzależnieniem! Czyli Dropsikowy wąt
dortezka pisze:nie tylko pyszczka.. na niektórych zdjęciach można zajrzeć głębiejAsia909 pisze:Anatomia pyszczka Dropsia
Re: Uwaga! Wejście grozi uzależnieniem! Czyli Dropsikowy wąt
Za niedlugo zobaczymy jego zarelko w zoladku
Re: Uwaga! Wejście grozi uzależnieniem! Czyli Dropsikowy wąt
A potem tworzące się boby
Re: Uwaga! Wejście grozi uzależnieniem! Czyli Dropsikowy wąt
JEmu buzia to się chyba nigdy nie zamyka.
Re: Uwaga! Wejście grozi uzależnieniem! Czyli Dropsikowy wąt
Jesli dasz rade to mozesz zrobic zdjecie jak ziewa ale ujecie z gory?
Re: Uwaga! Wejście grozi uzależnieniem! Czyli Dropsikowy wąt
No nareszcie Dropsio sie pojawil. Kazdy kto odwiedzil Wasz watek was pamieta bo takiego Dropsika nie da sie zapomniec.
- Chryzantem
- Posty: 953
- Rejestracja: 05 sie 2013, 14:37
- Miejscowość: Katowice
- Kontakt:
Re: Uwaga! Wejście grozi uzależnieniem! Czyli Dropsikowy wąt
nie mogłam się powstrzymać : x
Re: Uwaga! Wejście grozi uzależnieniem! Czyli Dropsikowy wąt
Uch, Asia, no to mi robotę dałaś....
Idę klaciochę sprzątać Ale co 5 minut będę zaglądać
Chryzantem - padłam
Edit: A przed chwilą zeskrobałam z półeczki zaschniętą, przyklejoną karmę... Jakim cudem przykleiła się do półeczki?
O to pytajcie Dropsika... (przyznał mi się, że wyciągnął granulat z miseczki, zostawił na później jako skarb, a potem o tym zapomniał, siurnął na to i się jeszcze w to położył... Więc wszystko się rozciapciało i przykleiło do półki )
Ja go kocham
Idę klaciochę sprzątać Ale co 5 minut będę zaglądać
Chryzantem - padłam
Edit: A przed chwilą zeskrobałam z półeczki zaschniętą, przyklejoną karmę... Jakim cudem przykleiła się do półeczki?
O to pytajcie Dropsika... (przyznał mi się, że wyciągnął granulat z miseczki, zostawił na później jako skarb, a potem o tym zapomniał, siurnął na to i się jeszcze w to położył... Więc wszystko się rozciapciało i przykleiło do półki )
Ja go kocham