I zrobiło się pusto... ;(

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

ODPOWIEDZ
Katrin86

Re: moje "żaby" :D - ciachnięte futra

Post autor: Katrin86 »

moje chłopy chyba się kłocą - od kiedy Czupurek ma problem z łapką :?
każdy ich wspólny spacer z rana wygląda tak: trututut, zgrzytu zgrzyt, bieganie i chwila spokoju
zmienili się w kule tylko raz, w klatce, w pierwszy dzień problemów z łapką - krwi nie było.

Dzisiaj Czupurek idzie na kontrolę, już normalnie staje na łapkę.

SPA chyba zrobię im nieco wcześniej - jak tak się zachowują.
Katrin86

Re: moje "żaby" :D - ciachnięte futra

Post autor: Katrin86 »

Kontroli dzisiaj nie było - pogoda do kitu; jak nie dosyć mocy i zimny watr to deszcz :/
Mam nadzieję, że jutro pogoda będzie lepsza.
Katrin86

Re: moje "żaby" :D - ciachnięte futra

Post autor: Katrin86 »

Puściłam ich razem z Karolem w kuchni, było sporo chwil spokoju :)

A Czupurek jest chyba tym uległym.
Katrin86

Re: moje "żaby" :D - ciachnięte futra

Post autor: Katrin86 »

Byłam z Czupurkiem i Kropelkiem u weta.
Z łapką Czupurka wsio ok, cukier Kropelka też w porząku 108mg/dl
Siedzą teraz razem :)
Zaffiro

Re: moje "żaby" :D - ciachnięte futra

Post autor: Zaffiro »

Super, że już wszystko ok z łapką :buzki:
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10120
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: moje "żaby" :D - ciachnięte futra

Post autor: Dzima »

Cała 3 razem? A foty to gdzie? Bo tak na słowo to nie wierzę :lol:
I oby zdrówko już dopisywało :fingerscrossed:
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Katrin86

Re: moje "żaby" :D - ciachnięte futra

Post autor: Katrin86 »

Dzima we trójkę niezmieściliby swoich ego w setce :szczerbaty:
Razem, czyli tak jak było - Czupurek i Kropelek :)

Chciałabym trzeciego prosia na stałe, ale jak wszyscy trzej pochorowaliby się jednocześnie, to chyba nie wyrobiłabym z kasą :/

Ps. U weta była przede mną jedna kobietka, która oddała swojego prosia do uśpienia. Proś od jakiś 5 dni nie chciał jeść, dokarmiała strzykawką, proś wymiotował po karmieniu. Wyszła od weta zapłakana, a wetka jej mówiła żeby nie płakać :(
Aa, proś dostawał leki, sterydy... Zastanawia mnie powód tego niejedzenia, w paszczy wsio ok było. Choroba układu pokarmowego, tarczyca? :thing: :(
Katrin86

Re: moje "żaby" :D - help

Post autor: Katrin86 »

Kropelek od kilku dni ma jakieś wonty do Czupurka, gania go, startuje z zębami do niego, nie daje w spokoju pojeść karmy czy siana :( Czupurek zaczął jeść jak mu dałam miskę z karmą, cały czas siedzi na pòłce -Kropelek nie da mu zejść :(

Nie wiem, chyba będę musiała zrobić jakieś roszady w tzw. stanie posiadania, czyli kogoś wyeksmitować i przyjąć nowego :(

Edit:
Od początku:
Kropelek zaczął wyżywać się (nie wiem jak to inaczej nazwać) na Czupurku, po pierwszej wizycie u weta z łapką Czupurka - tego dnia bili się w klatce, na szczęście bez krwawo. Następnego dnia Czupurek wylądował w izolatce na czas rekonwalescencji i wybiegi mieli wspólne, podczas których było trutututu, zgrzytanie zębami, Kropelek startował z zębami do Czupurka i tylko na chwilę dawał mu spokòj. I tak przez kilka dni. Dzsiaj po wybiegu z Karolem trafili razem do klatki i przez jakiş czas był totalny spokój. Po 10ej poszli razem do weta i po powrocie znowu się zaczęło, nawet ich wykąpałam - bez oczekiwanego efektu. Czupurek dalej na półce :(
:help:

Edit:
Ciekawa jestem czy odjajcowienie ich coś by dało. Bo nie chce "pozbywać" się zwierza, na którego czekałam kilka miesięcy.
Katrin86

Re: moje "żaby" :D - help :(

Post autor: Katrin86 »

Mąż powiedział, że jak im wytnę co nieco to nie będę miała dostępu do jego jajek :/

Kuźwa, chyba zostaje mi wyeksmitować któregoś i przyjąć nowego lub (szalony pomysl) stworzyć świnkowe małżeństwa. Oczywiście, jeśli nie wrócą do normalności w najbliższym czasie.

Ciężko :(
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10120
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: moje "żaby" :D - help :(

Post autor: Dzima »

Oj bo męża też dasz na ciach ciach :twisted:
A może 3ci by odciążył trochę Czupurka? :think: ja adaptuje 3cią bo starszą drażnią zaczepki do zabawy młodszej
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”