Siano, czyli podstawa żywienia świnki morskiej

[Monalisa]

Ja znowu odkryłam nowe sianko. Jakaś firma "Bravo" z Krakowa, (trzeba szukać tej nazwy, gdzieś na opakowaniu). Duże opakowanie 700 g po 4,70 (i to jest na pewno cena zawyżona o 20%, jak to zwykle w tym sklepie przy rynku u mnie). Sianko miękkie, zielone, pachnące, o wiele lepsze niż to Chico o którym przedtem pisałam ( i na którym się ostatnio nacięłam bo miało kawałki słomy i takie dość nieładne było).
Napisy są w 3 językach, czyli firma wysyła na eksport. Nazwa: "Wyściółka ekologiczna dla gryzoni. Mieszanka suszonych traw z ekologicznych łąk. Niebieska etykieta w taką koniczynką u góry.
Jedyne, co, to jest dosyć drobne i wylatuje część z paśnika, ale jedzą ładnie.

[Miss Jagoda]

Dzisiaj Misia dostała sianko od P. Roberta . Praktycznie nie odchodzi od paśnika

[kenamysz]

Czy zamawiał ktoś ostatnio sianko od Pana Roberta przez maila? Niestety u mnie brak odpowiedzi i zastanawiam się, czy coś się stało, czy po prostu moja wiadomość poszła do spamu...

[Rusty]

Sianko od pana Roberta zamawiałam przez PW tu na forum w piątek po południu, wczoraj moje dziewczynki już je zajadały.
Sianko to rewelacja, świnki rzuciły się na nie jak na świeżą trawę. Wygrało nawet konkurencję z nacią marchewki, którą uwielbiają. Wczoraj dziewuchy nie biegały, nie kłóciły się tylko jadły, jadły, odpoczywały i znów jadły. Jagódka nawet popcorningowała przy jedzeniu, aż z hamaczka spadła

[Monalisa]

Sianko od pana Roberta zamawiałam przez PW tu na forum w piątek po południu, wczoraj moje dziewczynki już je zajadały.
Sianko to rewelacja, świnki rzuciły się na nie jak na świeżą trawę. Wygrało nawet konkurencję z nacią marchewki, którą uwielbiają. Wczoraj dziewuchy nie biegały, nie kłóciły się tylko jadły, jadły, odpoczywały i znów jadły. Jagódka nawet popcorningowała przy jedzeniu, aż z hamaczka spadła

Rusty - najlepsza reklama
Ja zamówiłam dzisiaj. Chodziłam koło tego strasznie długo. To się tak mówi - 15 zł = 5 kg, ale 18 zł przesyłka, a to się robi 33 zł. Dla mnie dużo.
W przeliczeniu z przesyłką za kg wyszło mi 6,60 zł, co jest b.dobrze (za 500 g 3,30, a takie Zuzala kosztuje 4,50 za 300 g). Tylko niestety mniej niż 33 zł na raz się nie da, akurat trafiło u mnie na dziurę finansową. Ale to mam nadzieję starczy na długo. U mnie tak idzie 1 kg na 3 tygodnie, tego pewnie więcej zjedzą to może 1 kg na 1,5 tygodnia.

Powiem Wam i wszem i wobec: Mam totalnie dosyć sklepowych sianek - WSZYSTKICH NA KUPIE, amen.
Bo co stwierdziłam, że jakieś jest fajne to po jakimś czasie coś się działo: albo było nieświeże, albo brzydkie, albo jakieś śmieci tam były nawet, ble Mam dosyć tych rozczarowań.
Biedne świnki teraz się męczą, mam nadzieję tylko do poniedziałku z tym które kilka postów wyżej chwaliłam (firma Bravo). Paczka z zewnątrz wyglądała ok, ale po otworzeniu, już gorzej, jakby za długo leżało, bardziej żółte niż zielone. Jedzą ale bez szału.

Jak Wy to sianko od p. Roberta przechowujecie? Bo rozumiem, ze jest tylko związane i w worku? to w jakiś worek przekładacie czy co? Ale to chyba z dziurkami?

[sempreverde]

Ono przychodzi w takich workach plecionych. U mnie leży otwarte w piwnicy i tyle

[Rusty]

U mnie też leży w worku, on jest przewiewny. Stoi nie do końca zamknięte, w najchłodniejszym miejscu w pokoju, bo piwnicy niestety nie mam.
Świnki nadal zadowolone z siana, chomiki bardziej jako dodatek do ściółki mają, ale czasem poskubią, od tygodnia mamy też żółwia stepowego, który dostał to sianko jako górną część podłoża i też wcina

[Monalisa]

No przyszło sianko w pon. Panie Robercie - dzięki jeszcze raz, wie Pan za co

Świnki bardzo zadowolone . Jak otworzyłam worek to był taki zapach, że obie wyskoczyły z noskami w górę. Ale nie było aż tak żeby od razu się rzuciły i non stop jadły. Chokuś jakoś bardziej w ogóle.
Wczoraj na wybiegu nie wychodziła prawie z sianka i ciągle skubała. Colori je chyba tyle co zawsze sianka. Dostałyśmy też gałązki brzozy, ale nie było większego zainteresowania nimi, od poskubały dla ciekawości i tyle. Ale one zawsze tak miały z gałązkami.

Faktycznie ten worek jest przewiewny, wrzuciłam go na szafę bo tylko tam się zmieścił Jeszcze odpalę trochę siostrze, dla Funii. Jak również gałązki, bo ona chyba lubi.

Ktokolwiek tam się jeszcze zastanawia to mówię Wam - nie ma co! Nie ma lepszego siana, chyba że z własnej łąki. W sklepie na pewno nie!

[Majka745]

Ja moim świnkom kupuję sianko z Vitapola (za dużą paczkę, 800g płacę 3,60zł.) i jestem z niego najbardziej zadowolona. Ostatnio wysłałam moją mamę do zoologa po sianko, nie było Vitapola i mama kupiła co było, a mianowicie siano z firmy LoloPets. Pierwsze wrażenie; pięknie pachnie, a na dodatek ładne, zielone, po prostu super!!! Następnego dnia, zobaczyłam w worku grudkę ziemi, zdziwiłam się, ale pomyślałam, że przecież jedna grudka może się zdarzyć. Zdanie zmieniłam po kilku dniach, gdy tę "jedną" grudkę ziemi znajdowałam codziennie (raz nawet znalazłam 4 grudki ziemi w jednej garści). Momentalnie moje zdanie o sianie z tej firmy się zmieniło i uznałam, że nigdy więcej tego siana.

Kilka dni temu przyniosłam moim świnkom trawę, może nie było tego dużo, ale nie myślałam pójdzie im tak szybko smakowało im bardzo, aż miło się patrzyło, że mój trud nie idzie na marne

[szara_METKA]

W jakim sklepie (internetowym) polecacie kupować sianko ? Gdzie jest tanio, a dobrze ?
Ja jak na razie kupuję na animali to - http://animalia.pl/produkt,24782,177,we ... o-1kg.html
Ale nie starcza mi na długo... Może wiecie, gdzie kupię większe opakowania ?