Foksik [*] 7.07.2024__Iloinen-za TM

[Anonymous]

25.06.2024- zmiana autora wątku z magmagpie na silje


25.06.2024
Foksik po pięciu latach ponownie będzie szukał domu..


* Imię świnki- Foksik
* Wiek świnki- ur ok. 11.2018
* Płeć - samiec
* Numer adopcyjny - 4631
* Informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji do innego samca
* Stan adopcji- wstrzymany
* Miejscowość, w której przebywają zwierzęta oraz u kogo- Sztum (woj. pomorskie), silje
* Informacje dot. diety- Cavia Complete, trawa, siano i zioła, marchew, burak, seler naciowy, jabłko, cukinia
* Kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę- PW na forum, lub mail silje_xx@wp.pl
* Informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku- ja

Adopcja na zasadach Stowarzyszenia- obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej
https://swinkimorskie.eu/wp-content/upl ... na2020.pdf
Nie kieruję się kolejnością zgłoszeń! Dla świnek staramy sę wybierać jak najlepsze domki- spokojne, odpowiedzialne, zapewniające przestronną klatkę (min.120cm na dwie świnki), wybiegi, karmę wysokiej jakości oraz opiekę weterynarza specjalisty od zwierząt egzotycznych.

Procedura adopcyjna do poczytania: https://swinkimorskie.eu/adopcje/procedura-adopcyjna/









* Miejscowość, w której przebywają zwierzęta oraz u kogo- Sztum (woj. pomorskie), silje
* Informacje dot. diety- Cavia Complete, trawa, siano i zioła, marchew, burak, seler naciowy, jabłko, cukinia
* Kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę- PW na forum, lub mail silje_xx@wp.pl
* Informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku- ja

Adopcja na zasadach Stowarzyszenia- obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej
https://swinkimorskie.eu/wp-content/upl ... na2020.pdf
Nie kieruję się kolejnością zgłoszeń! Dla świnek staramy sę wybierać jak najlepsze domki- spokojne, odpowiedzialne, zapewniające przestronną klatkę (min.120cm na dwie świnki), wybiegi, karmę wysokiej jakości oraz opiekę weterynarza specjalisty od zwierząt egzotycznych.

Procedura adopcyjna do poczytania: https://swinkimorskie.eu/adopcje/procedura-adopcyjna/



____________________________________________________________
____________________________________________________________

Poniższa część wątku jest archiwalna i nieaktualna.
*Imię świnki- Iloinen (znaczy Wesoły)
* Wiek świnki- ok 2 mies (marzec 2019)
* Płeć - samiec
* Numer adopcyjny – 4611
* Miejscowość, w której przebywa zwierzę, oraz u kogo.- DS
* Historię zwierzęcia, przebyte choroby – samczyk wydobyty z pseudo. Śliczny mały i kochany, w młodym wieku nadaje się do łączenia ze starszym kolegą, ale nie jest jakoś strasznie dziki i ma fajny charakterek, prawdopodobnie brat Hauska. Gdy poznał Foksika, zakochał sie w nim bez reszty, robią wszystko razem. Wyjątkowo zgodna para, żal ich rozdzielać
*Informacje dot. diety- trawa, mlecz, seler naciowy, ogórek , sałata rzymska, siano, marchewka, jabłko, pomidor, arbuz, Cavia Nature.
* Stan adopcji- DS
* Informacje dot. adopcji zwierzęcia – razem z Foksikiem
* Kontakt w sprawie adopcji: magmagpie, swinka.pomorskie@gmail.com
* Informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku- MAS






*Imię świnki- Foksik
* Wiek świnki- ok 6 mies (kwiecień 2019)
* Płeć - samiec
* Numer adopcyjny – 4631
* Miejscowość, w której przebywa zwierzę, oraz u kogo.- Sopot
* Historię zwierzęcia, przebyte choroby – samczyk wydobyty z pseudo. MAS dała go do klatki z Iloinenem i okazało się, że to był strzał w 10, nawet lubią leżeć koło siebie. Naprawdę dograna para, łagodny Foksik dobrze toleruje bardziej dominującego Iloinena, obaj szaleją popcornują i są po prostu szczęsliwi
*Informacje dot. diety- trawa, mlecz, seler naciowy, ogórek , sałata rzymska, siano, marchewka, jabłko, pomidor, arbuz, Cavia Nature.
* Stan adopcji- wstrzymany
* Informacje dot. adopcji zwierzęcia – Razem z Iloinenem
* Kontakt w sprawie adopcji: magmagpie, swinka.pomorskie@gmail.com
* Informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku- MAS









Foksik i Iloinen








a tu Iloinen z braciszkiem Hauska, Hauska już ma domek






Edit:
Chłopcy mają pecha. Trafili do adopcji do superaśnego i kochającego domku, niestety dziecko dostało dokuczliwej wysypki która nie ustępuje mimo leczenia i wracają do puli adopcyjnej

[Dzima]

Nie masz błędu w imieniu?? Iloinen czy Ilonen??

[MAS]

To wyjątkowo zgrana para,bojaźliwy Foksik znalazł oparcie w przebojowym Iloinenie i nie reaguje ani na terkotanie ani na czynne okazywanie dominacji przez malucha

[magmagpie]

Chłopcy trafili do super domku i aklimatyzuja się super. Niestety pojawia się wysypka u dziecka, ale rodzina jest zakochana w chłopcach i chcą spróbować może wysypka ustąpi.
Na razie do zarezerwowane

[magmagpie]

Chłopcy mieli pecha. Trafili do fantastycznego domku i super kochającej rodzinki. Niestety alergia dziecka stanęła szczęściu na drodze.
Kto ich pokocha, zwłaszcza że są zgrani, oswojeni i naprawdę dają dużo radości, z resztą przytaczam tu wypowiedź osób, które mimo chęci, nie mogą dać im domku

"Gamonie bardzo dobrze. Relacja z nimi daje mi dużo satysfakcji ale niestety tylko mi i chyba im. U A. nie ma poprawy. Chyba jest trochę gorzej nawet mimo że raczej tylko ja je przytulam w dodatku złapał jakaś infekcje. Niestety nastawiam się że nie zostaną z nami na zawsze, może by się udała przeprowadzka od razu do domu docelowego żeby ich już nie stresować. Także nie zdecydujemy się A. na to narażać na stałe. Foksik się wkurzył na młodego o zaczepianie i zaczął go wyganiać z domku. Zrobiłam mu dodatkowa norkę z daszkiem obok głównej siedziby. Ogólnie są prześmieszne. Cały czas się jeszcze boją szczególnie nagłych ruchów ale zaczęły wyłazić jak wracamy do domu bo wiedzą że będzie coś smacznego no i już nie są spięte. Młody popkornuje i jak nie śpi to ciągle gada, duży jest dużo spokojniejszy i wydaje się taki zrównoważony przy małym. Chyba uwierzyły że nic im nie grozi. Szkoda że taka sytuacja wogole nie przewidziałam że może być taki problem. Generalnie na spokojnie nie ma jakiejś tragedii że muszą koniecznie szybko się wprowadzać ale trzeba chyba szukać im dalej domku."

[magmagpie]

Chłopcom szczęśliwa gwiazda przyświeca. Znaleźli przemiły domek pod Krakowem, dziękuję za dokonanie WPA, dziękuję też MilkiWay za transport.
Sama odbierałam ich z domku który nie mógł być ich domkiem na stałe. Chłopcy zostali czule pożegnani przez domowników, mały A wzruszająco ciepło odnosił się do chłopców, więc każdy miał łzy w oczach. Na szczęście Ania bardzo troskliwie zaopiekowała się nimi i dzień później trafili do domku.
Przesympatyczna i bardzo zgrana para chłopaków szybko oswoiła sie z nowym domkiem Illoinen brykał po godzinie, Foxik po dwóch zajadał sałatki z trawy i innych ziółek przygotowane przez czułe nowe opiekunki. Więc maksymalnie bezboleśnie jak na taką odległość chłopcy trafili do nowego domku i cieszą się miłością domowników zwiedzając nowe kąty.
I oby zawsze wszystkim takie szczęście dopisywało!
zatem!
Niech im się żarełko i sianko pod łapki ściele obficie, pieszczotów będzie do woli a na cały domek spływa miłość i szczęście w wielkiej obfitości!
Howgh!

[jolka]

Foksik wrócił z adopcji

[silje]

Dokładne. Po pięciu latach Foksik wrócił pod opiekę Stowarzyszenia.
Jest już panem w podeszłym wieku i to widać, ale waży ponad kilogram i apetyt mu dopisuje. W jakim jest stanie ogólnym dowiemy się po badaniu. Wyniki krwi ma całkiem dobre.

Ed. 28.06.2024
W pierwszym poście wstawiłam aktualne zdjęcia.

[silje]

Nie wiem, jak to mam napisać..
Do tej pory nie do końca dociera do mnie to, co się stało.

Wczoraj Foksik wieczorem nieoczekiwanie umarł Nic tego nie zapowiadało. Pomimo wieku był okazałą świnką. Czekał przy kratkach na smakołyki, wciągał ze smakiem suchą karmę i siano, wylegiwał się w swojej ulubionej norce, w której do mnie przyjechał. Był bardzo miłym i pogodnym świnkiem.
27 czerwca byliśmy na kontroli- dr Judyta nie miała uwag, stan stosowny do wieku. Foksik miał jedynie dość pokaźne wzdęcie i z tego powodu miał otrzymywać Espumisan przez 5 dni. Przez to wzdęcie nie mogliśmy też zrobić USG, które mu z racji wieku należało. Przełożyliśmy na "następny raz". Wszystko wydawało się być w normie. Przedwczoraj jedna dziurka w nosku była lekko wilgotna, a brzuszek bardziej miękki. Nie zaniepokoiło mnie to. Wczoraj od rana czekał na trawę, zjadł ją. A wieczorem pokładał się w klatce i widać było, że to jest w zasadzie koniec..
Nie wiem co się stało. Nie wiem, czy czegoś nie przegapiłam. Wiedziałam, że przy tak wiekowej śwince szanse na znalezienie domu są właściwie zerowe- nie przeszkadzało mi to, sama się zgłosiłam, by się mim zaopiekować. Wiedziałam, że będzie u mnie do końca życia. Nie wiedziałam tylko że tak krótko!
I tak mi przykro..

Dla Foksika

[Agata]