Flair, najmądrzejsza świnka świata [*] 25.04.2018 [*]
Moderator: pastuszek
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12524
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Flair, najmądrzejsza świnka świata [*] 25.04.2018 [*]
Flair chorowała do kilku tygodni. Miała problemy z okiem, chudła. Podejrzewałam, że serce tak daje jej się we znaki, że nie ma siły jeść. Ładnie jadła ze strzykawki, zaczęła nawet przytulać się do mojej dłoni. Grzecznie brała leki, była wzorową pacjentką. 25 kwietnia podczas kontroli nagle przewróciła się i odeszła... Reanimacja nie pomogła, Flair pobiegła za Tęczowy Most, gdzie czekały już na nią Flow, Miracle, Whisper, Dream, Sheeran, Fury, Destiny...
Po sekcji okazało się, że zabrał ją nowotwór, organizm się poddał, zniszczona śledziona, obciążenie serca, wszystko razem nie pozwoliło mojej małej dziewczynce zostać z nami dłużej.
Flair nigdy nie miała być moją świnką, nie była w planach. Pojechała nawet do domu tymczasowego na łączenie, które przypłaciła głęboką, szarpaną raną na boku... Po tym incydencie zdziczała, a ja nie miałam jej już serca narażać, i została, najpierw sama, przez kraty z koleżankami, bo strach w niej powodował agresję, a mieszanka agresji i złośliwości nie była dobrą podstawą do łączeń. W końcu jednak postawiłam ją przed faktem dokonanym, gdy zostawały ze mną białasy. Więc Flair dostała stado, które najpierw rozstawiała po kątach, a potem moje niezbyt mądre białasy połapały się, że mają przewagę liczebną i to Flair miała przez jakiś czas ciężko. Stado nauczyło ją normalności, choć długo nie mogła wyzbyć się złośliwostek typu podgryzanie... Z czasem potrafiła biegać w stadzie łączonym po 10, i radziła sobie dobrze.
Chudnąć zaczęła na początku 2016 r. Zawsze był z niej kawał świnki, więc te kilkanaście gram nie robiło wrażenia. Gdy spadłą poniżej 900 g zaczęliśmy szukać. Wyniki książkowe, żadnych widocznych problemów, nawet na echu... Dopiero po trzecim echu i moim uporze, że to musi być serce, dr znalazł w sercu guz. Flair żyła jak na tykającej bombie. Żadnych perspektyw leczenia, żadnego ratunku. Spokój i dobre życie do końca, choć koniec miał być bliski... Nie był. Nie aż tak. Flair z tą diagnozą przeżyła kolejny rok. Może więcej spała, bardziej schudła, ale jadła zapamiętale, nadal potrafiła pogonić dziewczyny. Nigdy nie była przytulakiem, nie lubiła być na rękach. Ale była wyjątkowo mądrą świnką. Będę za nią tęsknić. Mam nadzieję, że było Ci tu z nami dobrze przez te wspólne 5 lat.
- martuś
- Posty: 10203
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Flair, najmądrzejsza świnka świata [*] 25.04.2018 [*]
Bardzo mi przykro Cynthia trzymaj się Flair na pewno była u Was szczęśliwa.
Flair
Flair
- doma2005
- Posty: 845
- Rejestracja: 02 sie 2017, 12:01
- Miejscowość: szczecin
- Kontakt:
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23132
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
- Beth
- Posty: 1133
- Rejestracja: 07 lip 2013, 18:47
- Miejscowość: Rybnik
- Lokalizacja: Rybnik
- Kontakt:
Re: Flair, najmądrzejsza świnka świata [*] 25.04.2018 [*]
Biegaj szczęśliwie za TM maleńka
Flair zawsze miała w moim sercu szczególne miejsce i cieszę się, że miała tak dobre życie u Ciebie
Flair zawsze miała w moim sercu szczególne miejsce i cieszę się, że miała tak dobre życie u Ciebie
-
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
- Chrumka
- Moderator globalny
- Posty: 2038
- Rejestracja: 10 lip 2013, 7:56
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Praga Południe
- Kontakt:
Re: Flair, najmądrzejsza świnka świata [*] 25.04.2018 [*]
Och ... dla Flair....
- Siula
- Posty: 4007
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt: