Pisałam o niej w problemach z jedzeniem... niestety nie udało jej się pomóc... Ciumkała nadal soczki z pasją, próbowała już nawet skubać brokuła... ale spadała z wagi cały czas... nie była nawet bardzo osowiała... Pojechałam dzisiaj z nią do weta specjalisty do Chorzowa. Werdykt - koło trzonowca miała dziwny ropiejący, rozlazły guz. Nie do usunięcia. Być może złośliwy... postanowiłam uśpić ją u naszego weta dzisiaj. Już nie cierpi...
...a ja ryczę jak głupia jak tylko spojrzę na transporterek, na strzykawki, bobovitki, kaszki, a odruch każe co 2 godziny że to już pora nakarmić prosiaka, albo jak pozostała dwójka drze się o jedzenie... Wciąż pamiętam jakby to było wczoraj jak dziewczyny z forum organizowały transport dla moich dwóch piękności adoptowanych, jakie przerażone i pół-dzikie były i malutkie. A teraz przez chorobę non stop była na moich kolankach to zaczęła nawet wylegiwać się na kolankach i gruchotać ze szczęścia.
Przepraszam moje Słonko że nie mogłam Ci pomóc.
Nana [*] (2013), Lilu [*] (2015)
Moderator: pastuszek
Nana [*] (2013), Lilu [*] (2015)
Ostatnio zmieniony 31 gru 2015, 20:21 przez Nanamka, łącznie zmieniany 1 raz.
- DanBea
- Posty: 1726
- Rejestracja: 10 lip 2013, 19:22
- Miejscowość: Katowice
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
-
- Posty: 2855
- Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
- Miejscowość: Włocławek
- Kontakt:
Re: Nana [*]
Dla Nany, już ją nic nie boli
![Płacze lub bardzo smutny :cry:](./images/smilies/icon_cry.gif)
![candle :candle:](./images/smilies/candle.gif)
![Płacze lub bardzo smutny :cry:](./images/smilies/icon_cry.gif)
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12523
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Nana [*]
Bardzo współczuję straty małego, świnkowego przyjaciela. Zrobiłaś dla niej wszystko co mogłaś, a ona to wspomnienie zabrała ze sobą za TM.
Re: Nana [*]
Kiedyś się spotkacie, tam, za Tęczowym Mostem...
Ulżyłaś Jej... Pomogłaś. A jednocześnie podjęłaś najtrudniejszą decyzję...
Trzymaj się
Dla Malutkiej![candle :candle:](./images/smilies/candle.gif)
Ulżyłaś Jej... Pomogłaś. A jednocześnie podjęłaś najtrudniejszą decyzję...
Trzymaj się
Dla Malutkiej
![candle :candle:](./images/smilies/candle.gif)