Wybredna świnka :(

Czyli co powinna, a czego nie może jeść świnka morska

Moderator: pastuszek

cavialover

Wybredna świnka :(

Post autor: cavialover »

Witam,

mam problem ze świnką - ok. 2 miesięczną samiczką - diabełkiem. Świnka strasznie grymasi przy jedzeniu, ale rozwija się prawidłowo, przybiera ok. 10g na dzień, ma pełno energii, skacze i biega, kwiczy i jest bardzo kontaktowa i oswojona.

Na początku miała włożony domek, a po upływie 3 tygodni domek został wyjęty i oswajanie poszło szybko i sprawnie. Na początku świnka jadła marchewkę, ogórka, pomidora, sałatę rzymską, natkę, koperek.... Ogórka wciągała do domku i zajadała ze smakiem.

W tej chwili smaki świnki są bardzo wysublimowane i najchętniej jadłaby tylko zieleninę - wspomnianą już sałatę rzymską, natkę, koperek i zakupiony wczoraj szpinak. Karmę ma do wyboru w 2 osobnych miseczkach - niskobudżetową z zoologa i VL Cavia Complete - łatwo się domyśleć, że woli tę gorszą.

Nie wiem już co mam robić, miałam już 2 świnki i aż takich problemów nie miałam - oczywiście moje poprzednie świnki miały swoje smaki, ale nie popadały w skrajności.

Wszystko w nadmiarze szkodzi sałata, natka, szpinak - jak więc przekonać świnkę do jedzenia warzyw??
Awatar użytkownika
Jack Daniel's
Posty: 3797
Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
Kontakt:

Re: Wybredna świnka :(

Post autor: Jack Daniel's »

Jak jest sama, to się nie dziwię, że jest wybredna.
Co do żywienia - z doświadczenia zawodowego - szpinaku bym nie dawał. Niskobudżetowej karmy też nie ma sensu, szkoda zdrowia
Heide

Re: Wybredna świnka :(

Post autor: Heide »

I siano musi jeść, dobre sianko to podstawa diety.
Darja

Re: Wybredna świnka :(

Post autor: Darja »

Może to kwestia zimy i braku sezonu na większość warzyw? Nasze świnki uwielbiały paprykę, ale ostatnio jej nie ruszają. Muszę wyrzucać niezjedzoną, a to nie są teraz tanie rzeczy! :lol:
Caero

Re: Wybredna świnka :(

Post autor: Caero »

Moim dziewczyna tez bardzo zmienia się smak, nie chciały ruszać liści brzozy a ostatnio zjadły ze smakiem. Nie chcą za bardzo jeść zwykłej papryki wola ekologiczna. Chyba na prawde zależy to od jakości warzywa, wiadomo jakie mamy warzywa zima. Co do karmy to próbuj mieszać i coraz mniej tej ze sklepu i głód powinien ja ruszyć na lepsza karme hehe :)
Moja kiedy była mała tez niechętnie próbowała nowych rzeczy, a teraz jest pierwsza szczególnie do Brazylii i pietruszki :102:
Awatar użytkownika
Jack Daniel's
Posty: 3797
Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
Kontakt:

Re: Wybredna świnka :(

Post autor: Jack Daniel's »

Jakość warzyw zimą jest taka sama (czasem lepsza) niż latem. To akurat badamy w pracy na bieżąco. I nie każde eko jest takie zdrowe, jak się powszechnie uważa.
Caero

Re: Wybredna świnka :(

Post autor: Caero »

No badania pokazują, że nie każde ale ja osobiście odczuwam różnice ekologicznych warzyw i owoców, a szczególnie cytrusów. Przede wszystkim doceniam fakt, że nie mam pływającej tęczy w szklance przy zakupie ekologicznych cytryn. No i szczególnie takie warzywa jak sałata, które najbardziej są podatne na zbieranie chemikaliów wole podać dziewczynom ekologiczną po tym jak usłyszałam, że jakiś gryzoń się zatruł. Niestety na urlopie w Polsce musiałam podawać im częściowo zwykłe ze względu na dostępność i nie chciały jeść części warzyw w szczególności ich ukochanej papryki, więc na pewno im nie smakowała :cry: A mieszkam w kraju w którym część pestycydów dozwolonych w produkcji ekologicznych warzyw i owoców przez UE nie jest legalna, więc nie są tak nafaszerowane przykładowo miedzianem i innymi. No i jak tu dogodzić takim wybrednym brzuszkom :prezent:
Awatar użytkownika
Jack Daniel's
Posty: 3797
Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
Kontakt:

Re: Wybredna świnka :(

Post autor: Jack Daniel's »

Pewnie wiesz lepiej.
cavialover

Re: Wybredna świnka :(

Post autor: cavialover »

Moja świnka się określiła - je marchewkę, sałatę rzymską, jabłko i pomidora. Co do karmy nie zrezygnowałam z niskobudżetowej - Vitapolu. Ma do wyboru VL Cavia Complete i wcina oby dwie. Sianka ma dużo, pod dostatkiem. Dziwi mnie fakt, że Pinia nie znosi ogórka!
Awatar użytkownika
Bulletproof
Posty: 1225
Rejestracja: 02 mar 2014, 20:21
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Wybredna świnka :(

Post autor: Bulletproof »

To bardzo zle. Vitapol jest skrajnie zła karma, już nie mówiąc o ogromnych brakach mikroelementów, witamin i innych składników odżywczych, Vitapol w składzie zawiera ziarna, których świnki nie mogą jeść. Oprócz otluszczenia wątroby, powodują liczne ropnie w pyszczku, są bardzo groźne.
To, że swinka coś lubi, nie znaczy że jest dla niej zdrowe. Tak jak my lubimy fast foody, to nie znaczy że powinnyśmy je jeść. Powinnaś natychmiast zmienić jej karmę, swinka się prędzej czy później do niej przekona jak zglodnieje.
To samo z warzywami, ma bardzo mało urozmaicona dietę. Dodaj paprykę, koperek, pietruszkę z nacia, seler naciowy, cykorię, buraki, ogórki, cukinie itp.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Żywienie”