Problem z VedBed w Klatce dla świnek morskich

Czyli jak powinna mieszkać świnka

Moderator: Pulpecja

Darom
Posty: 15
Rejestracja: 09 paź 2017, 3:17
Miejscowość: Kraków
Kontakt:

Problem z VedBed w Klatce dla świnek morskich

Post autor: Darom »

Mam 3 świnki morskie - samców, którzy mają nie cały roczek dopiero i ważą ponad kilo już. Są to dwie rozetki i jedna krótko włosa. Mieszkają sobie w dużej klatce 120 cm z firmy Ferplast. Mają tam domek, pięterko i miseczki z jedzeniem.
W tamtym tygodniu zakupiłem moim świnką w sklepie u KasiaKK tak zwany VedBed, pod który daje drewniane bobki.
Sypie je na całą długość i szerokość klatki i na to kładę VedBed.
Od momentu zakupu tego mam problem z tym polegającym na tym, że okropnie to śmierdzi. Co prawda siki świnki wchłania, ale na wierzchu jest wilgotny do momentu aż wyschnie. Na tym teź lezą kupy świnek, które rano zamiatam, popułudniu zamiatam koło godziny 16:00 i na wieczór tak koło dwudziestej też te kupy im zamiatam. Ale mam wrażenie, że pachnie
nie ładnie z klatki moich świnek, jak z jakiejs obory na wsi - a mieszkam w mieście w bloku. Wcześniej moje świnki mieszkały na kocykach i macie łazienkowej, ale to się nie sprawdziło. Potem zacząłem używać trocin ze sklepu KasiaKK,
które też sypałem na te drewniane bobki i też nie zdało to egzaminu. Cały czas w pokoju śmierdziało mi świnkami.
Więc dlatego teraz kupiłem im ten VedBed. Co prawda ten VedBed poleżał u mnie w klatce 2 albo 3 dni
i już nie wytrzymałem i wziołem go do prania.
Wyprałem w pralce, klatke umyłem wodą z octem i ponownie po rozczesaniu zgrzebłem położyłem VedBed do klatki.
Świnki moje cieszą się tym bo mają miękko, a ja mam dalej problem z nie miłym zapachem. Nie wiem jak sobie z tym poradzić ?
Bo nawet podkłady jednorazowe te polecane od KasiaKK pod VedBed też nie pomagały, musiałem codziennie je wymianiać.
A jak mam te drewniane bobki pod VedBed`em to zmieniam je co drugi albo trzeci dzien bo one zamieniają się w piasek.
Wiem, że wszyscy tylko wstawiają zdjęcia swoich klatek jak tylko je posprzątają, żeby tylko pokazać jak ich świnki trzymają czystość. Jednak moje świnki są jak prawdziwe świnki i zawsze mają artystyczny nie ład w swojej klatce. O to zdjęcia:
1) https://s33.postimg.org/4n0vv5i3z/20171109_174300.jpg
2) https://s33.postimg.org/6rl8wnzan/20171109_174324.jpg
3) https://s33.postimg.org/kzaxktr9r/20171109_174421.jpg
4) https://s33.postimg.org/k9s58pqsv/20171109_174437.jpg
Odżywiam je karmą Versele-Laga Komplete Cavia, ziele mniszka z herbal pets, skrzypek, sianko teraz mają z VitMix
z jabłkiem oraz taką pozbieraną z pola trawę i ususzoną w domu i sobie to zajadają. Prócz tego jedzą pomidorka,
liście rzodkiewki, marchewke, natkę pietruszki zielonej, koperek, paprykę czerwoną albo zieloną, jabłuszko, seler, liście szpinaku, w lecie w te upały dawałem im też kawałek arbuzka. Powiem Wam, że moje świnki dużo sikają i dużo robią kup
i dużo bałaganią. Codziennie taki bałagan mam w klatce jak widać na moich powyższych zdjęciach, a czasem nawet i większy.
Cały czas martwi mnie ten problem tego VedBed`a, który nie pachnie za fajnie mimo, że dopiero co go kupiłem.
Nie wiem co jest tego przyczyną i jak się tego brzydkiego zapachu pozbyć z mojej klatki ? Najwięcej smrodkuje świnka krótko włosa, bo ona chyba trze tyłkiem o ten vedbed. Smrodkuje też jedna z rozetek, ale nie wiem co ta świnka robi ale taki
z siebie wydziela zapach świnkowy. Trzecia świnka nic z tych rzeczy nie robi i nie smrodkuje i dlatego lubie ją najbardziej.
Czy ktoś z Was też może ma taki problem albo miał i jakoś sobie z tym poradził i teraz mógłby się zemna podzielić swoim doświadczeniem w tym temacie ? może da się jakoś temu zaradzić, żeby tak nie śmierdziało w klatce ?
Proszę Was o pomoc w tej sprawie.

Ps. Czy zdarza się Waszym świnkom - może ktoś zauważył, że podczas swojego snu świnka wydaje jakieś dźwięki ?
Czy śwince może się coś śnić ? - pytam, bo jedna moja świnka czasem tak robi i tak się właśnie zastanawiam.
piju

Re: Problem z VedBed w Klatce dla świnek morskich

Post autor: piju »

Powiem Ci szczerze. Próbowałam WSZYSTKIEGO. I nic absolutnie nic w moim przypadku się nie sprawdziło tylko trociny. Codziennie zakładam gumowe rękawiczki i wyciągam wszystkie boby i miejsca zsikane - dosypuje trocin. Raz w tygodniu robię generalne porządki. I poważnie próbowałam już wszystkiego i trociny w moim przypadku to jedyne, najlepsze rozwiązanie. Fajne były jeszcze jednorazowe podkłady ale zbankrutowałabym na tym, bo trzeba było wymieniać je dwa razy dziennie. Reszta rzeczy typu kocyki, maty, drybedy itp. U mnie masakra. Strasznie śmierdziało, ciągle było mokre, nieestetycznie wyglądało. No i praktycznie musiałam codziennie prać...
hanel3

Re: Problem z VedBed w Klatce dla świnek morskich

Post autor: hanel3 »

Odpowiedź j.w. u mnie również trociny a pod trocinami żwirek ekologiczny... Gdzie bardzo mokro wymieniasz na bieżąco a 2x w tygodniu ( u mnie) porządki generalne.
Btw ja też cały czas czułam obornik a goście nie....poza tym to jednak zwierzęta są a każde ma swój charakterystyczny zapach.. np psy też.
Awatar użytkownika
sosnowa
Posty: 15291
Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Problem z VedBed w Klatce dla świnek morskich

Post autor: sosnowa »

Ja bym im zbadała mocz. Może jakiś stan zapalny mają? U mnie śmierdzi jak coś jest n8ehalo z pęcherzami. Druga sprawa. Moje potwornie zawwze cuchną po takiej grubej natce.
Zacznij od badania moczu.
Kup strzykawki 5ml, przynajmniej 3. Oraz trzy pojemniki na mocz. To nie jest wydatek.
Szorujesz miskę i dobzze płuczesz, wycierasz. Dajesz świnii ogórek i i wstawiasz agenta do michy. Czekasz aż siknie, wyciągasz od razu i strzylawką zbierasz mocz. Zaznaczas, która to świnia. Szorujesz, płuczesz i wycierasz miskę. Wsadzasz kolejnego prosiaka. I to samo z trzecim. Mocz niesiesz do najbliższego weta. W pojemniki przelej u niego, już raz mi się wylało. Jak niesiesz z igła to ze strzykawki nie ma prawa.
Powodzenia
piju

Re: Problem z VedBed w Klatce dla świnek morskich

Post autor: piju »

Co do snu...
Wydaje mi się, że chyba tak. Tak... Muszą mieć jakieś sny. Pamiętam, że moje adopciaki czasami nawet "gruczą" we śnie. A ja oczywiście lece patrze, a jeden z drugim śpią jak zabite. A jak zostaną obudzone, to widok ich miny jest bezcenny :szczerbaty:
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12525
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Problem z VedBed w Klatce dla świnek morskich

Post autor: Cynthia »

Tak, świnki śpią, czasem wierzgają przez sen, czasem popiskują...
Co do podłoża, ja miałam maty na trocinach, ale same trociny są lepsze, moim zdaniem. Czym bardziej naturalne podłoże tym lepiej, natomiast dry-bed sprawdził mi się świetnie przy chorej śwince, leżącej i robiącej pod siebie.
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7844
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Problem z VedBed w Klatce dla świnek morskich

Post autor: jolka »

Cóz to samce. Pewnie mocz jest zapachowo intensywniejszy niz samiczek, Tak jak napisała sosnowa- dobrze by było zbadać mocz jednak. Ja mam dry bedy od dawna i nie wyobrazam sobie trocin.
Zbieram boby codzienie, nawet parę razy dziennie, odkurzam, a piorę raz w tygodniu. W mniejszej klatce jest bardziej zasikane niż w zagrodzie, Tam w 120 mam 3 dziewczyny i fakt tu w kącikach nabrudzone bardzo jest, ale... nie śmierdzi,starczy raz w tygodniu uprać. W zagrodzie 120/100 czasem dłużej nie zmieniam. Na dry bedach mam kocyki polarkowe i te wymieniam co dzień. Mam ich duzo- można bardzo tanio w Pepco np kupić,.'
Jednak dla 3 samców klatka 120 bedzie za mała... Pomyśl nad 140, albo 160, Zdecydowanie im większa klatka, tym mniej zasikane dry bedy ;)
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13533
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Problem z VedBed w Klatce dla świnek morskich

Post autor: pucka69 »

sosnowa pisze:Ja bym im zbadała mocz. Może jakiś stan zapalny mają? U mnie śmierdzi jak coś jest n8ehalo z pęcherzami
O to, to! Też miałam to zaproponować. Ewentualnie badanie bobków może?
Obrazek
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23148
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Problem z VedBed w Klatce dla świnek morskich

Post autor: porcella »

Nie wiem, co to Vetbed, uzywalam drybedu, jesli świnka jest malo ruchliwa i siusia, żeby zapobiec odparzeniom, ale nie na calość, tylko kawałki.
Stosuję u siebie maty lazienkowe na trocinach, bo bez mat strasznie się pyli i śmieci, poza tym długowłosych raczej na samych trocinach nie da rady.
Brzydki zapach z klatki może być z niepranego podloża, ale mocz zbadaj koniecznie - świnkosamczyki często chorują na pęcherz. Swoim zwykle daję profilaktycznie 1/6 uroseptu 2 razy w tygodniu, to ziolowy lek, bezpieczny.
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Darom
Posty: 15
Rejestracja: 09 paź 2017, 3:17
Miejscowość: Kraków
Kontakt:

Re: Problem z VedBed w Klatce dla świnek morskich

Post autor: Darom »

porcella pisze:Nie wiem, co to Vetbed, uzywalam drybedu
VedBed to jest właśnie ten DryBed - ten taki dywanik miękki dla świnek. Tylko różnie się go nazywa.

Powiedzcie mi zatem teraz takich kilka kwestii z tym związanych. Skoro już mam ten VedBed, który kupiłem w tamtym tygodniu co prawda - był jeden raz wyprany tak jak pisałem wcześniej, to pewnie nie mogę już tego zwrócić/oddać do tego sklepu internetowego wraz z tym zgrzebłem do wyczesywania, żeby mi oddali pieniądze ?
Ktoś z Was już tak robił i nie było problemów z oddaniem ? Bo skoro trociny są lepsze i bardziej się sprawdzają to po co mi ten VedBed ? - Proszę Was o poradę w kilku sprawach.
Natomiast zaś jeśli chodzi o zakup nowej i większej klatki dla świnek to też zastanawia mnie kilka rzeczy, mianowicie:

1) W klatce 120 mam specjalnie na wymiar tej klatki dokupione pięterko też z firmy ferplast i pewnie to pięterko w nowej klatce większej by nie pasowało wymiarami, prawda ?

2) Drogą dedukcji musiałbym sprzedać klatkę razem z pięterkiem. Tylko pytanie kto by chciał kupić to ? Klatkę kupiłem w tym roku gdzieś chyba w styczniu za 319 złotych PLN, później dokupiłem pięterko co też trochę mnie kosztowało. Więc niewiem czy ktoś by chciał to odemnie kupić ? Na allegro czy na olx niechciałbym wystawiać raczej i czekać wieczność na sprzedaż.
I za ile ewentualnie mógłbym moją klakę w bardzo dobrym stanie sprzedać ?

3) Następna sprawa jest taka, że nie spotkałem się w internecie na google w wyszukiwaniu z klatkami na 140 czy 160 cm długości. Czy ktoś mógłby mi podać linka do takich klatek ? Byleby to nie była firma Pyko, tylko taka co ma naprawdę porządne klatki, które się nie tłuką i nie dzwonią pręty jak świnki biegają po klatce.

4) Kolejna rzecz jest taka: w czym klatka 120 przeszkadza w użytkowaniu jej przez 3 świnki samce ? Jedna świnka i tak siedzi sama w oddzielnej klatce mniejszej bo się nie dogaduje z tamtymi dwoma. Więc w sumie dwie świnki zamieszkują klatkę 120.

5) Pokazałem Wam zdjęcia z mojej klatki 120. Pytanie teraz: Czy po tym jak dwa razy w ciągu dnia codziennie posprzątacie tylko same boby świnek to macie przez cały tydzień taki bałagan, siano po rozrzucane itd. w klatce swojej jak na moich zdjęciach ? Czy to też sprzątacie ? czy to dopiero sprzątacie przy generalnym sprzątaniu klatki ? Jak to jest ?

6) Jeśli stosujecie u siebie maty łazienkowe to w jakich kolorach najlepiej ? czy świnki wam te maty skubią, podgryzają lub jedzą ?
- Ja miałem dawniej taką matę łazienkową ciemną to mi skubały i robiły w niej dziury, a potem zmieniłem matę na niebieską to mi tę matę jadły. Więc też musiałem to wywalić.

Czekam na Waszą odpowiedź w tym temacie. Może ktoś z Was mi coś doradzi i pomoże.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Świnkowe mieszkanie”