Bolesne (?) oddawanie kału
Moderator: Dzima
Bolesne (?) oddawanie kału
Mam ostatnio problem z Momo. Właściwie problem jest już od dłuższego czasu, ale dopiero niedawno udało mi się zaobserwować, że jest związany z bobkami. Otóż Momo w czasie wydalania popiskuje. Nie zawsze, ale dość często. Dotąd myśleliśmy, że jest to związane z jakąś nietolerancją sałaty rzymskiej, bo najczęściej te dolegliwości występują właśnie po niej, ale dzisiaj popiskiwała przy bobczeniu jeszcze przed podaniem jakiejkolwiek zieleniny. Nie jest wzdęta, bobki wyglądają normalnie, wet też w ogólnym badaniu niczego nietypowego nie zaobserwował... Co prawda zdarzają jej się spore tygodniowe wahania wagi, ale zwykle sytuacja w ciągu najdalej dwóch tygodni wraca do stanu wyjściowego. Jest się czym martwić? Warto wykonywać jakieś bardziej szczegółowe badania? Jesli tak, to co zasugerować? Co robić?
- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3160
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Bolesne (?) oddawanie kału
Prawie zawsze taki problem jest wynikiem obecności kamieni w pęcherzu lub drogach moczowych. Badaliście świnkę pod tym kątem?
Re: Bolesne (?) oddawanie kału
Pod tym szczerze mówiąc nie, bo sika normalnie (bezboleśnie, a mocz jest przejrzysty, nie ma w nim osadów), więc nie przyszło nam do głowy...
Re: Bolesne (?) oddawanie kału
Nasz chłopak czasem też się tak zachowuje, robi to sporadycznie, czasem kilka razy pod rząd a potem może być kilkanaście dni przerwy, robi to również przy sikaniu. Miał badany mocz, robiony rtg i wszystko jest OK. Zajęliśmy się tym we wrześniu ubiegłego roku więc jak widać niedługo minie rok i nic złego się nie dzieje. Nasz po prostu "tak ma"