Witam, 2 dni temu zakupiłem drugą świnkę i mam kilka pytań odnośnie łączenia świnek.
1. Klatkę wymieniłem z 60x30 na 120x80 wystarczająca dla 2 prosiaków ?
2. Stara świnka (samiczka 4 miesięczna) czasami gania i trąca nosem małą (2 miesięczna samiczka) a czasami tak ją pogoni że mała aż piszczy, czy to normalne ?
3. Świnki mają dwa osobne domki, czy to dobry pomysł ? Czy lepiej jeden wspólny ?
(mała jak wejdzie na zwiady do domku starej od razu jest przegoniona)
4. Używam tylko żwirku, czy to dobry pomysł ? (tesco 7l za 10zł) gdzieś wyczytałem że źle to wpływa na łapki...
5. Musze wyjechać na 1 dzień, zostawić świnki razem ? czy je rozdzielić ? (mam drugą klatkę 60x30)
6. Jakieś porady jak traktować dwie świnki na samym początku ?
Wielkie dzięki za wszelkie odpowiedzi.
Pozdrawiam.
Kilka pytań odnośnie łączenia świnek
- Bulletproof
- Posty: 1225
- Rejestracja: 02 mar 2014, 20:21
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Kilka pytań odnośnie łączenia świnek
1. Jak najbardziej
2. Oczywiście, jest to ustalanie hierarchii, o ile nie zaczną się gryźć nie musimy się tym przejmować.
3. Ze względu na to, że nie zostały wychowane razem- lepiej osobno. ( Ale tak ogólnie to domki zajmują niepotrzebnie dużo miejsca w klatce, ja preferuję polarkowe posłanka, norki, kapciochy No i nie ma potem problemu jak jakieś weszki złapią, czy inne przykre rzeczy)
4. To prawda, od żwirku przecierają im się opuszki. Warto zakupić kilka mat podłogowych ( Leroy Merlin, allegro, Tesco czasami) i kłaść ją na żwirek. W ogóle nie wchłania wilgoci, tylko ją przepuszcza tak, że żwirek będzie chłonąć, a świnkom będzie sucho i miękko Jest dużo postów na ten temat, wystarczy poszukać.
5. Jeżeli teraz tak jak piszesz- nie gryzą się, najwyżej pogonią- to myślę że nie problemu je zostawić razem. Tylko pamiętaj o zapasie wody i sianka!
6. Na pewno warto je jak najczęściej karmić z ręki, obie naraz tak, żeby obydwie mogły spokojnie chrupać obok siebie. Co do podnoszenia i brania na kolanka, to ja się wypowiem, gdyż Malibu jest kochana i grzecznie daje się nosić, a Tequilla ma obrzydzenie do podnoszenia i w ogóle dotyku, o ile nie jest to głaskanie .-.
2. Oczywiście, jest to ustalanie hierarchii, o ile nie zaczną się gryźć nie musimy się tym przejmować.
3. Ze względu na to, że nie zostały wychowane razem- lepiej osobno. ( Ale tak ogólnie to domki zajmują niepotrzebnie dużo miejsca w klatce, ja preferuję polarkowe posłanka, norki, kapciochy No i nie ma potem problemu jak jakieś weszki złapią, czy inne przykre rzeczy)
4. To prawda, od żwirku przecierają im się opuszki. Warto zakupić kilka mat podłogowych ( Leroy Merlin, allegro, Tesco czasami) i kłaść ją na żwirek. W ogóle nie wchłania wilgoci, tylko ją przepuszcza tak, że żwirek będzie chłonąć, a świnkom będzie sucho i miękko Jest dużo postów na ten temat, wystarczy poszukać.
5. Jeżeli teraz tak jak piszesz- nie gryzą się, najwyżej pogonią- to myślę że nie problemu je zostawić razem. Tylko pamiętaj o zapasie wody i sianka!
6. Na pewno warto je jak najczęściej karmić z ręki, obie naraz tak, żeby obydwie mogły spokojnie chrupać obok siebie. Co do podnoszenia i brania na kolanka, to ja się wypowiem, gdyż Malibu jest kochana i grzecznie daje się nosić, a Tequilla ma obrzydzenie do podnoszenia i w ogóle dotyku, o ile nie jest to głaskanie .-.
- Dzima
- Posty: 10087
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Kilka pytań odnośnie łączenia świnek
1. Bardzo dobry zakup
2. Normalne zachowanie. Młoda musi pojąć hierarchię. Póki nie ma płaczu i krwi nie rozdzielaj-brutalne, ale prawdziwe.
3. Dobrze, że masz 2 domki, lecz na czas łącznia wyciągnęłabym z klatki wszystko o co mogą się pokłócić tj. wszelkie domki, legowiska i tunele. Świnka nie wie "ten domek jest mój a ty idź do swojego", przeważnie obie chcą siedzieć w tym samym
Jeśli ustalą hierarchię i uznasz, łącznie za udane wtedy warto dać im te wygody. Domki może lepiej na wybieg, bo tam też trzeba odpocząć, a do klatki jakieś legowisko- żeby zawsze każda mogła swobodnie zejść z drogi drugiej.
4. Lepiej położyć matę łazienkową. Wiadomo nie każdej śwince od razu coś będzie jak się przejdzie po żwirku, ale lepiej nie ryzykować, bo w razie urazów czy problemów ze stopami na weterynarza wydasz więcej niż na matę. Dodatkowo mata ułatwi sprzątnie- zmiatasz tylko bobki więc w klatce jest czyściej.
5. Możesz je zostawić. Każde rozdzielenie zaczyna łączenie od nowa.
6. Usiądź przed klatką z pysznymi warzywkami i dawaj im z ręki po malutkim kawałku, żeby za każdym razem musiały podejść. Potem możesz zacząć je wypuszczać z klatki i też karmić na wybiegu, ale uważaj bo wystraszą się gwałtownych ruchów.
2. Normalne zachowanie. Młoda musi pojąć hierarchię. Póki nie ma płaczu i krwi nie rozdzielaj-brutalne, ale prawdziwe.
3. Dobrze, że masz 2 domki, lecz na czas łącznia wyciągnęłabym z klatki wszystko o co mogą się pokłócić tj. wszelkie domki, legowiska i tunele. Świnka nie wie "ten domek jest mój a ty idź do swojego", przeważnie obie chcą siedzieć w tym samym
Jeśli ustalą hierarchię i uznasz, łącznie za udane wtedy warto dać im te wygody. Domki może lepiej na wybieg, bo tam też trzeba odpocząć, a do klatki jakieś legowisko- żeby zawsze każda mogła swobodnie zejść z drogi drugiej.
4. Lepiej położyć matę łazienkową. Wiadomo nie każdej śwince od razu coś będzie jak się przejdzie po żwirku, ale lepiej nie ryzykować, bo w razie urazów czy problemów ze stopami na weterynarza wydasz więcej niż na matę. Dodatkowo mata ułatwi sprzątnie- zmiatasz tylko bobki więc w klatce jest czyściej.
5. Możesz je zostawić. Każde rozdzielenie zaczyna łączenie od nowa.
6. Usiądź przed klatką z pysznymi warzywkami i dawaj im z ręki po malutkim kawałku, żeby za każdym razem musiały podejść. Potem możesz zacząć je wypuszczać z klatki i też karmić na wybiegu, ale uważaj bo wystraszą się gwałtownych ruchów.
Pyrka
Za TM Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia