Żywienie świnki bez karmy i bez siana

Czyli co powinna, a czego nie może jeść świnka morska

Moderator: pastuszek

Sensibles

Żywienie świnki bez karmy i bez siana

Post autor: Sensibles »

Witam.
Mam bardzo... przebojową świnkę, tzn. dużo już przeszła jeśli chodzi o choroby i tak właściwie od końca kwietnia borykamy się z problemami zdrowotnymi Fuńka i wciąż nie jest dobrze. Były wzloty i upadki, przeszedł zabieg na spiłowanie ostrogi w pyszczku, były biegunki, ale też już dni, kiedy było wszystko w porządku. I od kilku dni mam taki, dość duży, problem - siusia bardzo ładnie, bobki bardzo ładne, tylko że nie je siana (siano znika z kuli, ale to dlatego, że on je sobie wyciąga i nim ścieli, ale nie je go w ogóle), karmy jak skubnie to tylko kilka ziarenek i na tym koniec (karmię Cavią Nature, próbowałam już zmieniać, bo myślałam, że mu zbrzydła ta karma - Cavia Complete nawet nieruszona), jakiś czas jadł suszone ziółka (kupiłam mu suszoną pietruszkę, suszoną pokrzywę i tą mieszankę ziół podstawowych dla prosiaków z HP), teraz nawet ich nie rusza, ewentualnie powącha i wywali. Natomiast hitem są wszelkie świeże pokarmy, zielenina (trawa w zastraszających ilościach)...
I tutaj pojawia się problem. Bo z jednej strony wiem, że bez siana prosiaki nie dadzą rady, ale z drugiej - on tak nie je tego siana kilka dni i kupy są normalne, czuje się dobrze.... co tu robić? Wiem, że niektórzy karmią świnki bez suchej karmy, samą zieleniną, ale wydaje mi się, że te prosiaki jedzą wtedy chociaż siano...
No i jeszcze jest problem z piciem, nie pije kompletnie nic. Nie wiem, czy po prostu woda ze świeżych pokarmów mu wystarcza, czy jak to jest? Gdy próbuję go dopajać ze strzykawki, to nie bardzo chce. Wypija 1,5ml dziennie, bo tyle dostaje z lekami, i tyle. Daję mu 1 ml wody po lekach, żeby smak zmyć z pyszczka, ale więcej już nie chce, chowa się w rękaw i wyrywa, no to nie wciskam na siłę... co tu robić? :sadness: Macie jakieś doświadczenia z tego typu uparciuchami? Da się tak utrzymać świnkę? Jeśli tak, to jak to wszystko bilansować, żeby miała wszystko, co potrzebne? Co ze ścieraniem ząbków, gałązki owocowych dadzą radę, i te znikome ilości karmy, które podskubie?
Awatar użytkownika
pucka69
Wiceprezes ds. finansowych
Posty: 13534
Rejestracja: 07 lip 2013, 18:40
Miejscowość: Warszawa - Ursynów
Lokalizacja: Warszawa - Ursynów
Kontakt:

Re: Żywienie świnki bez karmy i bez siana

Post autor: pucka69 »

sieczka? owies suszony?
Obrazek
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23173
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Żywienie świnki bez karmy i bez siana

Post autor: porcella »

Trawa jest w naturze naturalnym pokarmem, w sezonie właśnie trawa, a nie siano - jak myślę... Pewnie mu sie znudzi za jakiś czas, a jeśli boby dobre, to rwij trawe, perz, koniczyny trochę, krwawnik i dawaj. Jeśli z czystego miejsca, to najlepsze jedzenie.
A swoją droga płatki owsiane? Sieczka? trovet? care+?
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Sensibles

Re: Żywienie świnki bez karmy i bez siana

Post autor: Sensibles »

Ale zamiast siana można wtedy podawać te rzeczy, które wymieniacie? I przeżyje normalnie na tym?

I co z tym piciem? ;x Niepokoi mnie to.
sempreverde

Re: Żywienie świnki bez karmy i bez siana

Post autor: sempreverde »

A ile sianek było testowane? Czasem świnki nie jedzą takiego siana, a podpasuje im inne. Tak samo z karmą - na VL CC i CN świat się nie kończy ;)

Jeśli chodzi o picie, to jak je tak dużo zielonego, to niekoniecznie musi pić. Możesz też spróbować zmienić poidło - moje prosiaki jak miały kulkowe, to nie lubiły pić. Teraz mam takie z bolcem i piją bardzo chętnie.
korni89

Re: Żywienie świnki bez karmy i bez siana

Post autor: korni89 »

Może faktycznie skup się teraz na zieleninie, która jest dostępna, niż jak w zimie. Jak ktoś napisał: rwij koniczynkę, trawę, myślę, że świnka swój rozum ma i jak będzie chciała poskubać sianka, to to zrobi.

A co do picia. U mnie w mieszkaniu, mieszkam na parterze, nie jest zbyt ciepło. Mam teraz przy temperaturze 20+ przez dzień jakieś 18 stopni, dla mnie osobiście nie jest to dużo, bo wychowałam się w mieszkaniu "środkowym", gdzie od góry/dołu/boków miałam sąsiadów, a i okna jedynie z jednej strony bloku, więc tak naprawdę mieszkanie było ogrzewane cały czas. Teraz: parter, pierwsze mieszkanie przy drzwiach, drzwi stare, niewymienione, no i mieszkanie duże, z oknami na dwie strony, więc i zimno. Dogrzewam, TERAZ, w tym momencie po 9 rano, 1 czerwca mieszkanie farelką, aby świniakom nie było zimno. Poidełka? Pełne. Woda nie tknięta. Rzadko piją, ale codziennie dostają zieloności, w których jest woda, więc zapewne i potrzeby picia nie ma. Kiedy jeszcze świnki były razem w klatce, to co jakiś czas któraś przyklejała się do poidełka, ale jak teraz mają każda dla siebie klatkę 100x55 (dwie świnki mam), to pewnie nawet im aż tak ciepło nie jest, to i pić nie trzeba.
Jak miałam 11 lat to miałam również świnkę i ta piła mnóstwo, zwłaszcza w nocy, ale jak pisałam - zupełnie inne mieszkanie - zawsze ciepłe. Jak teraz chodzę do rodziców od czasu do czasu to zawsze wydaje mi się, że u nich gorąco, ale po prostu takie mieszkanie.
Wszystko zależy zapewne od tego, co świnka je, jaka jest temperatura pokoju, zapewne w lecie, jak będzie lampa po 30+ codziennie świniaki zaczną pić, chociaż... jeśli temperatura w mieszkaniu dalej będzie około 20, to trudno stwierdzić.
Tym bym się nie przejmowała, że nie pije, bo każdy weterynarz, czy zoolog mi tłumaczyli, że świnki jak mają duże zapotrzebowanie na wodę, to piją. Tak samo z człowiekiem, już są obalone mity, że trzeba pić dużo wody, 2l dziennie, nieprawda - pij wtedy kiedy potrzebujesz i tak też mają zwierzaki.

Pozdrawiam
korni89

Re: Żywienie świnki bez karmy i bez siana

Post autor: korni89 »

Aha, i jeszcze jedno:
@sempreverde - masz może link do takiego poidełka?
MojProsiaczekTolek

Re: Żywienie świnki bez karmy i bez siana

Post autor: MojProsiaczekTolek »

Nie wiem czy żywienie bez siana jest dla świnki zdrowe. Przecież to podstawa jej diety! :x
Awatar użytkownika
Lilith88
Posty: 4733
Rejestracja: 11 lis 2014, 20:35
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Żywienie świnki bez karmy i bez siana

Post autor: Lilith88 »

MojProsiaczekTolek pisze:Nie wiem czy żywienie bez siana jest dla świnki zdrowe. Przecież to podstawa jej diety! :x
A gdzie w naturze masz siano?
MojProsiaczekTolek

Re: Żywienie świnki bez karmy i bez siana

Post autor: MojProsiaczekTolek »

Lilith88 pisze:
MojProsiaczekTolek pisze:Nie wiem czy żywienie bez siana jest dla świnki zdrowe. Przecież to podstawa jej diety! :x
A gdzie w naturze masz siano?
Świnki morskie pochodzą z górzystych terenów Ameryki Południowej, gdzie ani myślą o zjadaniu soczystej trawy - tam przeważają suche ździebła, czyli coś na wzór dzisiejszego siana.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Żywienie”