Mam prosiaki już 2 rok i zdążyły się całkiem zaklimatyzować, są oswojone.
Jednakże nasz problem leży w tym że są bardzo głośne. Ok, one się porozumiewają, ja to wiem, ale w nocy także, więc musiałam parę miesięcy temu wynieść je z mojego pokoju na dół. A na dole jest pies. Na początku się bały, ale teraz już "mają go kompletnie gdzieś" nawet do niego same podchodzą i niuchają, nadal je czasem biorę na ręce i oswajam psiaka ze świnkami Ale ostatnio zauważyłam że od kiedy przestały się go bać, stały się jakby "zbyt pewne siebie". Już na nich nie działa zwykle " Fe!" jak broją gryząc mi kanapę i baaardzooo głośno kwiczą jak tylko wchodzę do pokoju o wiele głośniej niz zazwyczaj.
Ten odgłos zawsze znaczył że są głodne, ale teraz domagają się jedzenia co chwilę!
Słychać je na cały dom, myślę, że sądzieci też mogą mieć niezłe koncerty :/
Niczego im nie brakuje, są zdrowe, mają zapewniony ruch, mają świerzą wodę, dobrą karmę, zielone codziennie.
Co się mogło stać?
Jak zapobiec takiemu piskowi jak tylko wchodzę do pokoju, albo otwieram lodówkę ( jest jakieś 3 duże pokoje dalej! )
Z góry dziękuję
Zbyt pewne siebie?
Moderator: Pulpecja
- Bulletproof
- Posty: 1225
- Rejestracja: 02 mar 2014, 20:21
- Miejscowość: Gdańsk
- Kontakt:
- kimera
- Moderator globalny
- Posty: 3161
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
- Miejscowość: Łódź
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Zbyt pewne siebie?
Chyba im się nudzi . Ten pisk to sygnał dla ludzi, że świnki życzą sobie, aby się nimi zająć.