Jak przekonać świnkę do ''sportu''
Moderator: Pulpecja
Jak przekonać świnkę do ''sportu''
Mam świnkę już ponad rok, problem jest w tym że bardzo dużo czasu przebywa w domu a jak się ją wypuszcza to nie chce chodzić a jak musi to natychmiast ucieka do domku. Jak mam ją przekonać do chodzenia? ( ma już nadwagę )
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23132
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Jak przekonać świnkę do ''sportu''
zaadoptować kolegę tej samej płci. Ona nie siedzi w domku, bo nie lubi się ruszać, tylko dlatego, że nie ma poczucia bezpieczenstwa. A to uzyskuje świnka dopiero w towarzystwie drugiej - to zwierzęta stadne.
Re: Jak przekonać świnkę do ''sportu''
Zdecydowanie zaadoptować drugą świnkę Dwie są dużo ruchliwsze i dużo bardziej odważne, jedna świnka raz, że nie ma po co się ruszać, a dwa - zwyczajnie się boi. To zwierzęta silnie stadne i nie są przystosowane do życia w pojedynkę.
Re: Jak przekonać świnkę do ''sportu''
Kiedy miałam jedną świnkę, to kompletnie nie chciała się ruszać - bunkrowała się w domku, a wypuszczana na wybieg "wołała" mnie, szukając okazji, aby wskoczyć mi na kolana i tam się wygodnie ułożyć. Kiedy pojawił się kolega, wszystko się odmieniło - świniak stał się sprinterem, który na wybiegu ciągle bawi się ze swoim kumplem, w klatce również ciągle razem harcują )
Re: Jak przekonać świnkę do ''sportu''
dokładnie, we dwoje zawsze raźniej ;P od kiedy mam dwie świnki to do kołowrotka mogę podłączyć dynamo od roweru i mieć w klatce światło za darmo
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23132
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Jak przekonać świnkę do ''sportu''
Po pierwsze wyrzuć kolowrotek. Absolutnie NIE WOLNO puszczać do niego świnek. Mają zbyt kruche kręgosłupy i bardzo łatwo je łamią. Spójrz na proporcje tego zwierzęcia - krótkie łapki i wałeczkowaty tułów, to nie jest kościec na kołowrotek. W kołowrotku biegają koszatniczki, myszy, chomiki, nigdy świnki! Nawet jeśli to robią jako młodzież, to nieco starsze nie powinny.marcinT89 pisze:dokładnie, we dwoje zawsze raźniej ;P od kiedy mam dwie świnki to do kołowrotka mogę podłączyć dynamo od roweru i mieć w klatce światło za darmo
- Panna Fiu Fiu
- Administrator
- Posty: 7609
- Rejestracja: 07 lip 2013, 17:15
- Miejscowość: Chorzów
- Lokalizacja: Chorzów
- Kontakt:
Re: Jak przekonać świnkę do ''sportu''
Ja z moimi uprawiam czasem aport bez oddawania. Rzucam kawałek ogórka, świnka po niego biegnie i zjada. I tak dalej
Re: Jak przekonać świnkę do ''sportu''
nie zgodzę się, że adopcja drugiej swinki pomoże, a przynajmniej nie do końca, to też kwestia samego prosiaka, nasz wojtek to leń nawet nie mały a masakryczny, nadwagi nie ma ale dupke troszkę tak, oczywiście przy karmieniu bawię się z nim, robi kóleczka szuka goni to jedzonko ale jak tylko dostanie to jest wielkie KLAP i tyle ma takie momenty że pobiega po skacze ale chyba nie jest typem sportowca i tyle, ew czasem przychodzi sie pobawić a jak mu dokuczam to ucieka i wraca co chwile mamy też maćka sportowca co nie umie siedzieć bo nogi go same niosą ale najnowsze cudo młody bartek to jest masakra, nie daje im spokoju nawet na minute, wojtek sie wkurza i go straszy, maciek ucieka a ten biega piszczy kwiczy i wariuje.. to nie kwestia partnera raczej, no taka świnka i tyle ogranicz lepiej troche słodkości (marchewki, jabłek, bananów, pietruszki), więcej warzyw zielonych, karmy jak najmniej(najlepiej po konsultacji z lekarzem, ale myśle że ograniczenie nie zrobi problemu) i baw się z nim
Re: Jak przekonać świnkę do ''sportu''
A jaką można mieć gwarancje że mój prosiak za toleruje nowego prosiaka a co jeśli będą się gryźć będzie trzeba kupować nową klatkę itp. a to dużo kosztuję
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Jak przekonać świnkę do ''sportu''
Jak bierzesz świnkę ze Stowarzyszenia to zazwyczaj masz możliwość jej zwrotu jeśli by się nie dogadały. W zoologu raczej takiej możliwości nie masz.