Bachus 17.11.13-11.04.14

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

meadow

Bachus 17.11.13-11.04.14

Post autor: meadow »

Nigdy nie przeszło mi nawet przez myśl, że pierwszy wątek w in memoriam założę właśnie Bachusowi :cry: Świneczek świetnie się zapowiadał. Mimo że był najmniejszy z rodzeństwa i na początku wolno przybierał to po pewnym czasie zaczął szybko rosnąć i wielkością doganiać Hassana, który ma ponad rok.
Nic nie wskazywało na to, że będzie tak krótko ze mną, zdecydowanie za krótko :( Rano, jak zwykle, gdy ledwo wstałam, powitał mnie kwikaniem i popcorningiem. Kiedy po południu wróciłam do domu leżał w legowisku, ciało już zimne zaczynało sztywnieć. To był dla mnie okropny szok. Zaniosłam go na sekcję do pobliskiej kliniki, szłam mechanicznie i nawet nie pamiętam jak przeszłam przez to skomplikowane rondo i uniknęłam potrącenia. Dopiero po powrocie do domu dotarło do mnie, co się stało. Hassan bardzo mnie zadziwił. Nawet nie szukał kolegi, piłował kraty do Nazira, który jedyne co chciał, to go dorwać zębami. Zawsze kiedy zabierałam Bachusa zaraz zaczynał wołać i go szukać, a wtedy zachowywał się jakby go nigdy nie było. Dla mnie to dobrze, że zachowuje się normalnie i w przeciwieństwie do mnie, nie użala nad sobą, bo kolejnej świnki na DS już nie wezmę.
Od 3 lat co roku opuszcza mnie jakiś zwierzak- Jerry, mój ukochany chomiś odszedł w lutym 2012, później w marcu 2013 świneczka Diana, a teraz Bachus. Głupio to zabrzmi, ale boję się, co będzie za rok :glowawmur:
Przyczyna śmierci dobiła mnie jeszcze bardziej- biedaczek miał wrzód, który pękł. Zastanawiam się cały czas, czy to ja nie zawiniłam. Czytałam o podejrzeniach co do CN. Bachus bardzo ją lubił a ja głupia mu dawałam i nie ograniczałam. Hassan i Nazir nieszczególnie za nią przepadają, wolą końskie musli i im nic się nie dzieje, a są to labochłopaki, więc do silnych nie należą- przykład Hassan, który jest malutki i delikatny jak na samca i ma podobno krótką dolną szczękę, a nic mu nie dolega. I oby jak najdłużej tak było...
To ostatnie zdjęcia chłopczyka, zrobione 09.04.
Obrazek Obrazek Obrazek
Pamiętam o Tobie, Aniołku :swieca:
twojawiernafanka

Re: Bachus 17.11.13-11.04.14

Post autor: twojawiernafanka »

Bardzo mi przykro... :sadness:
Dla chłopczyka :candle:
Awatar użytkownika
Cynthia
Moderator globalny
Posty: 12513
Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
Miejscowość: Kęty/Zielonka
Lokalizacja: Kęty/Zielonka
Kontakt:

Re: Bachus 17.11.13-11.04.14

Post autor: Cynthia »

O matko, tak mi przykro.... :sadness:
odeta89

Re: Bachus 17.11.13-11.04.14

Post autor: odeta89 »

:sadness: strasznie smutna wiadomość :sadness:
nie wiń się, nie odmawiaj kolejnej śwince (choćby to miało być nawet kilka miesięcy), tak szczęśliwego domu, który zapewniasz.
cieszę się, że Bachus trafił do Ciebie i dał Talibom trochę radości.

Bachusie, synku Westy, piękna pandzioszko :candle:
ANYA

Re: Bachus 17.11.13-11.04.14

Post autor: ANYA »

Strasznie mi przykro. Nie obwiniaj sie, bo czasami nie sposob zauwazyc, ze swince cos dolega. Sama napisalas, ze rano Bachus popcornicowal i krzyczal za jedzeniem :pocieszacz:
:candle:
Awatar użytkownika
gren
Posty: 1416
Rejestracja: 14 wrz 2013, 19:21
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa, Targówek
Kontakt:

Re: Bachus 17.11.13-11.04.14

Post autor: gren »

:candle:
Dawna grenouille ;)
Awatar użytkownika
Mysz
Posty: 2072
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:20
Miejscowość: Mrągowo
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie
Kontakt:

Re: Bachus 17.11.13-11.04.14

Post autor: Mysz »

Dla Bachusa. :candle:
Miłasia
Posty: 2855
Rejestracja: 21 sie 2013, 18:03
Miejscowość: Włocławek
Kontakt:

Re: Bachus 17.11.13-11.04.14

Post autor: Miłasia »

:candle: :cry:
NIKI 2

Re: Bachus 17.11.13-11.04.14

Post autor: NIKI 2 »

Dla Bachusa :swieca: :sadness:
zagli

Re: Bachus 17.11.13-11.04.14

Post autor: zagli »

:candle:
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”