- wiek świnki- ok.2,5 roku
- płeć świnki- samiec
- numerek adopcyjny- 1301
- miejscowość, w której przebywa świnka- Dąbrowa Górnicza, województwo śląskie
- historię zwierzęcia, przebyte choroby- świnka zdrowa
- informacje dot. diety- je wszystko, choć nie przepada za marchewką.
- stan adopcji - wolny
- wszelkie dodatkowe informacje dot. adopcji zwierzęcia - do adopcji do innego samczyka
- kontakt do osoby, u której przebywa zwierzę- Aleksandra <ola.piranska@poczta.fm>
- informację o tym, kto wydał zgodę na założenie wątku- kimera
Wątek założyłam na prośbę właścicielki, która napisała na maila Caviarni.
W związku z brakiem czasu na zajmowanie się moją świnką, postanowiłam ją oddać. Nie mogę pozwolić sobie na posiadanie dwóch świnek, gdyż już dla tej jednej nie mam, niestety, wystarczająco dużo czasu. Jest to samczyk, krótkowłosy, bardzo spokojny. Ma ok 2,5 roku. Wzięty został ze sklepu zoologicznego w którym nie żyło mu się najlepiej, gdyż był najmniejszy, inne świnki były w stosunku do niego agresywne. Jest przez to bardzo bojaźliwy i najlepiej czuje się przy właścicielu. Jest to typowo kanapowe zwierzątko, uwielbia być przytulane i głaskane.
Nie przebył żadnych poważnych chorób, miał jedynie problem z łupieżem, który został już wyleczony. Jest odrobaczony, waga jest prawidłowa.
Mimo tego, że w sklepie zoologicznym nie wiodło mu się najlepiej, to uważam, że dobrze byłoby gdyby trafił do rodziny która ma już świnkę morską. Teraz niestety za dużo czasu spędza samotnie i widać, że brakuje mu kontaktu z inną świnką. Jego ulubionym jedzonkiem jest ogórek i sałata, nie przepada natomiast za marchewką. Na co dzień je suchą karmę i ma oczywiście stały dostęp do czystej wody. W klatce ma przyczepiony hamak na którym się wyleguje, ma też małego miśka - jako zastępczego towarzysza. Frugo to naprawdę wspaniała świnka, dlatego zależy mi, aby trafił do odpowiedniego domu, gdzie otrzyma mnóstwo zainteresowania i miłości. Papiery adopcyjne już wysłałam, więc w tym tygodniu powinny dojść.
Ok, wiem, że pazury ma koszmarne - może tym szybciej trzeba byłoby zabrać stamtąd świnkę?
Za szczęśliwy nowy początek dla prosiorka.
Co za ludzie.
