Mali terroryści - gryzienie prętów, nieustanne kwiczenie

Czyli czym Twoja świnka zaskoczyć potrafi

Moderator: Pulpecja

ODPOWIEDZ
guitargirl

Mali terroryści - gryzienie prętów, nieustanne kwiczenie

Post autor: guitargirl »

Świnka gryzie pręty, żeby dać nam znać, że trzeba się nią zająć. Wystarczy podejść, zagadać, pogłaskać, dać jakiś przysmak. A najlepiej wypuścić świnkę na spacer. Można też posmarować pręty klatki cytryną.
aneta72

Re: Problem z porannym gryzieniem prętów

Post autor: aneta72 »

Kacper gryzł pręty jak był zamykany na noc w klatce ,raz myslałam ,że zwariuję juz, spać nie mogłam ,w końcu poddałam sie ,wstałam ,wypusciłam go i nastała cisza ,od tej pory ma stały wybieg i klatka otwarta 24h i problem gryzienia krat zniknął :lol:
Asia909

Re: Problem z porannym gryzieniem prętów

Post autor: Asia909 »

Ehhh cala noc swinie gryzly klatke. Wczoraj caly dzien biegaly i byly padniete. Poszly spac. Za kilka minut zaczely zas gryzc klatke. W nocy nie moge ich wypuszczac. Nakarmilam ich a one dalej gryza -.- ehhh
Monya

Re: Problem z porannym gryzieniem prętów

Post autor: Monya »

Jest na to jeden, dobry sposób. Ignorować gryzienie prętów. Kiedy świnka widzi, że reagujemy to tylko zachęca ją do dalszego podgryzania prętów. A ja będziemy ignorować to sama przestanie. Mam to już obcykane z moim Cykorkiem, nie reaguję i dalej czytam książkę.
Libra20

Re: Problem z porannym gryzieniem prętów

Post autor: Libra20 »

To tak raczej nie u każdej chyba :( jedna z moich świnek od 3 miesięcy codziennie (przysięgam codziennie) o 4 rano napiernicza po prętach. Próbowałam już różności. Ignorowałam, dawałam jeść, bawiłam się chwilę, przyczepiałam gałązki do gryzienia. Nic nie pomaga :glowawmur: swoje 20-30 minut koncert musi dać i łaskawie pozwoli mi spać dalej :/
kleymore
Posty: 813
Rejestracja: 28 lip 2013, 0:16
Miejscowość: Zabrze
Kontakt:

Re: Problem z porannym gryzieniem prętów

Post autor: kleymore »

Alf też bardzo gryzł kraty, nam pomogło zmienienie klatki na taką z wyższą kuwetą, śwince nie chce się podnosić żeby sięgnąć do krat :roll:
Awatar użytkownika
Skiti
Posty: 1132
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:14
Miejscowość: Grudziądz
Lokalizacja: Grudziądz (kuj-pom)
Kontakt:

Re: Problem z porannym gryzieniem prętów

Post autor: Skiti »

Asia909 pisze:Nakarmilam ich a one dalej gryza -.- ehhh
Bo pewnie nie dostały tego, czego chciały :szczerbaty: Moje gryzą do czasu, aż dam im jedzonko, na które mają ochotę :lol:
kleymore
Posty: 813
Rejestracja: 28 lip 2013, 0:16
Miejscowość: Zabrze
Kontakt:

Re: Problem z porannym gryzieniem prętów

Post autor: kleymore »

Skiti pisze:
Asia909 pisze:Nakarmilam ich a one dalej gryza -.- ehhh
Bo pewnie nie dostały tego, czego chciały :szczerbaty: Moje gryzą do czasu, aż dam im jedzonko, na które mają ochotę :lol:
a potem w lodówce pusto bo nie wiadomo na co miały smaka :szczerbaty: To niezłe masz przeboje ze swoimi prosiami :lol: A już myślałam, że tylko moi są tacy niegrzeczni :szczerbaty:
Awatar użytkownika
Skiti
Posty: 1132
Rejestracja: 07 lip 2013, 21:14
Miejscowość: Grudziądz
Lokalizacja: Grudziądz (kuj-pom)
Kontakt:

Re: Problem z porannym gryzieniem prętów

Post autor: Skiti »

Przeważnie jak dam im ogórka, natkę pietruszki, albo trawę, to jest spokój. Na szczęście bardzo często nie grają na prętach.
Luwczus

Re: Problem z porannym gryzieniem prętów

Post autor: Luwczus »

mmm.. może potrzebują więcej uwagi wtedy? nie miałam takiego problemu na szczęście.. ale życzę cierpliwości:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Zachowania, nawyki, wybryki”