Babcia vs wnuki
Regulamin forum
Regulamin forum
1. Przed utworzeniem nowego tematu sprawdź przy pomocy wyszukiwarki czy temat był już poruszany na forum - jeśli temat już istnieje postaraj się kontynuować wątek
2. Określ rzeczowo tytuł nowego wątku - tematy w stylu: "Pomocy !!!", "Mam problem ..." utrudniają innym użytkownikom korzystanie z forum
3. Do bezpośredniego kontaktu z innymi użytkownikami używaj skrzynki prywatnych wiadomości, ewentualnie shotbox'a.
Regulamin forum
1. Przed utworzeniem nowego tematu sprawdź przy pomocy wyszukiwarki czy temat był już poruszany na forum - jeśli temat już istnieje postaraj się kontynuować wątek
2. Określ rzeczowo tytuł nowego wątku - tematy w stylu: "Pomocy !!!", "Mam problem ..." utrudniają innym użytkownikom korzystanie z forum
3. Do bezpośredniego kontaktu z innymi użytkownikami używaj skrzynki prywatnych wiadomości, ewentualnie shotbox'a.
Babcia vs wnuki
Jedna z moich świnek lada dzień się "rozsypie". Do tej pory mieszka w klatce ze swoją mamą.Są w dobrych stosunkach. Czy powinnam oddzielić świnki przed porodem? Czy maluchom grozi coś ze strony ich babci?
Re: Babcia vs wnuki
ja swoje rozdzieliłam, dla bezpieczeństwa, bo nigdy nie wiadomo.
no, chyba, że są mega zgodne.
no, chyba, że są mega zgodne.
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12525
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Babcia vs wnuki
A skąd ciążą, skoro mieszkają ze sobą dwie samiczki?
Re: Babcia vs wnuki
No właśnie zastanawiam się nad tą megazgodnością.U mioch świnek polega ona na klasycznej dominacji mamy nad córką.
Dlatego myślę,że najstarsza świnka będzie chciała zdominować maluchy od razu ,tylko mam nadzieję,że wykaże się odrobiną delikatności. Nie za bardzo chcę je rozdzielać,bo po półdniowej próbie i żałosnych kwikach za sobą ,połączyłam je z powrotem.
Ciąża to dzieło aguta albo merino,chyba,że zaliczyli obydwaj
! W lecie w terenie byli przez jakiś czas wszyscy razem.Wakacyjna przygoda!
Dlatego myślę,że najstarsza świnka będzie chciała zdominować maluchy od razu ,tylko mam nadzieję,że wykaże się odrobiną delikatności. Nie za bardzo chcę je rozdzielać,bo po półdniowej próbie i żałosnych kwikach za sobą ,połączyłam je z powrotem.
Ciąża to dzieło aguta albo merino,chyba,że zaliczyli obydwaj


- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12525
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Babcia vs wnuki
W jakim celu puszczałaś samczyki z samiczkami? Jesteś pewna, że tylko jedna jest w ciąży? W jakim wieku jest ta ciężarna świnka? Ona maluchom nic nie zrobi raczej
Re: Babcia vs wnuki
Świnka ma pół roku,więc czas na 1 poród jak znalazł.Jeszcze jej miednica nie zarosła.
Świnki często są puszczane razem,chybaże któraś ma ewidentne oznaki rui i sama daje-to wtedy nie.
Świnki często są puszczane razem,chybaże któraś ma ewidentne oznaki rui i sama daje-to wtedy nie.
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12525
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Babcia vs wnuki
I co zamierzasz z młodymi robić?
- Cynthia
- Moderator globalny
- Posty: 12525
- Rejestracja: 07 lip 2013, 16:05
- Miejscowość: Kęty/Zielonka
- Lokalizacja: Kęty/Zielonka
- Kontakt:
Re: Babcia vs wnuki
Świnka to nie zabawka. To żywe stworzenie. To nie tak, że idą jako prezent a po trzech miesiącach jak urosną to:
-oddać do zoologa,
-wyrzucić,
-sprzedać...
I potem trafiają takie bidy pod naszą opiekę, bo się komuś chciało pobawić...
Ty rozmnażasz, dobrze się bawisz, i nie myślisz o konsekwencjach, o tym komu oddasz i co dalej będzie ze zwierzakami. Nie masz pojęcia o rozmnażaniu świnek, a dla funu narażasz ich zdrowie i życie. Po co? Nie możesz ich trzymać bez ciąż? Jeszcze mi powiedz, ze na tym zarabiasz, to w ogóle zwątpię...
-oddać do zoologa,
-wyrzucić,
-sprzedać...
I potem trafiają takie bidy pod naszą opiekę, bo się komuś chciało pobawić...
Ty rozmnażasz, dobrze się bawisz, i nie myślisz o konsekwencjach, o tym komu oddasz i co dalej będzie ze zwierzakami. Nie masz pojęcia o rozmnażaniu świnek, a dla funu narażasz ich zdrowie i życie. Po co? Nie możesz ich trzymać bez ciąż? Jeszcze mi powiedz, ze na tym zarabiasz, to w ogóle zwątpię...
- Jack Daniel's
- Posty: 3800
- Rejestracja: 14 lip 2013, 12:18
- Miejscowość: Częstochowa/Warszawa
- Lokalizacja: Częstochowa/Warszawa
- Kontakt:
Re: Babcia vs wnuki
Też mamy kilka chętnych osób, na złożenie Ci wizyty i odebranie zwierząt. Pseudorozmnażania nie popieramy.
Podpis usunięty przez administratora.