Wiek: ok. 5 miesięcy (na sierpień 2023)
Płeć: samiec
Numer adopcyjny: 6091
Lokalizacja: Rokietnica k. Poznania
Kontakt: jackowiakagata@gmail.com
Stan adopcji: rezerwacja dla Agaty z Poznania
Informacje dot. adopcji: do kastrowanej samiczki / samiczek
Informacja o tym kto wydał zgodę na założenie wątku: ja
Historia zwierzęcia, przebyte choroby: Nolan został znaleziony przez pracowników budowy w Koziegłowach i przekazany do weterynarza, który był dosłownie obok. Dzień wcześniej gabinet weterynaryjny dostał dziwny telefon, że jeśli świnki nie przyjmą - zostanie wyrzucona. Poinformowali o możliwości oddania do stowarzyszenia lecz wtedy telefon się rozłączył a na drugi dzień świnka była już... w krzakach pod blokiem. To bardzo smutne
Nolan trafił w super ręce weterynarzy i od razu miał badanie krwi, bobków, pasożytów zewnętrznych, sprawdzone zęby, uszy, wagę. Z wyników wyszły podwyższone parametry wątrobowe i od razu podano mu odpowiednie leki - dziękujemy! 
Do stowarzyszenia został przekazany następnego dnia. Miał chłop szczęście. Teraz siedzi bezpiecznie w klatce i zajada się pysznościami jakich nigdy nie miał oraz śpi spokojnie rozłożony z wyciągniętymi stópkami. Jest spokojny, nie panikuje przy braniu na ręce Po dwóch tygodniach kwarantanny, ponownym badaniu krwi będzie rozglądał się za nowym domem.
Uwaga! Jako Dom Tymczasowy – czyli osoba najlepiej znająca powyższą świnkę, jej charakter, zwyczaje, potrzeby – zastrzegam sobie prawo do wyboru przyszłego domu. Świnki szukają dobrego, odpowiedzialnego domu z klatką minimum 120/60 cm (im większa tym lepiej) + częste wybiegi, karmę wysokiej jakości (w tym przypadku Cavia Complete), sianko, ziółka oraz odpowiednią opiekę weterynaryjną. Do domu bez małych dzieci.
Adopcja na zasadach Stowarzyszenia - obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej. https://swinkimorskie.eu/SPSM/images/do ... na2020.pdf
DT: Norman i Dobrusia, Artur, Gizmo, Pedro (kastrat)
podchodzi po jedzonko i można bez problemu go głaskać i miziać w klatce. Zajęło mu to co prawda dwa tygodnie ale do niczego nie był zmuszany czy specjalnie oswajany 
