świnki - Cykor
* Wiek świnki - ur 14.03.2023
* Płeć - samiec
* Numer adopcyjny - 6000
* Status adopcji – WSTRZYMANY
świnki - Bezik
* Wiek świnki - ur 14.03.2023
* Płeć - samiec
* Numer adopcyjny - 5999
* Status adopcji – WSTRZYMANY
# miejsce, w którym przebywa świnka oraz u kogo – Warszawa, Keyti.,
# informacje dotyczące diety: CC, siano w dowolnych ilościach i smakach, zioła i suszki wszelkie, warzywa wszystkie, maluchy uczą się smaków.
# stan adopcji - wstrzymane
# Kontakt do osoby, u której przebywają świnki: katarzyna_bartlomiejczyk@wp.pl
Kto wydał zgodę na założenie wątku: jolka
Adopcja na zasadach Stowarzyszenia- obowiązuje wizyta przedadopcyjna i podpisanie Umowy Adopcyjnej SPSM/images/do ... na2020.pdf
Dla świnek staramy się wybierać jak najlepsze domki- spokojne, odpowiedzialne, zapewniające przestronną klatkę (minimum 120 cm na dwie świnki), wybiegi, karmę wysokiej jakości oraz opiekę weterynaryjną specjalisty od zwierząt egzotycznych.
Zapraszamy też do naszej grupy na Facebooku: https://www.facebook.com/groups/638806890101685
Cykor i Bezik [*] synowie pruszkowskiej mamy
Moderator: silje
-
- Posty: 58
- Rejestracja: 08 wrz 2019, 8:58
- Miejscowość: Warszawa, Gocław
- Kontakt:
Cykor i Bezik [*] synowie pruszkowskiej mamy
Ostatnio zmieniony 12 mar 2024, 16:50 przez Keyti, łącznie zmieniany 3 razy.
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Cykor i Bezik synowie pruszkowskiej mamy
Bezik ma rozczulające spojrzenie! Obaj śliczni!
-
- Posty: 58
- Rejestracja: 08 wrz 2019, 8:58
- Miejscowość: Warszawa, Gocław
- Kontakt:
Re: Cykor i Bezik synowie pruszkowskiej mamy
Chłopaki są rozczulające. Dwa przeciwieństwa. Biały i czarny, odważny i tchórz.
Bezik próbuje ustawić rodzeństwo ale z racji wielkości kiepsko mu to wychodzi, wczoraj przekroczył 208 g. Jest z niego mała biała chmurka, chociaż raczej tornado byłoby lepszym określeniem.
Cykor jak przystało na imię jest bardzo ostrożny, sam z siebie nigdzie nie pojdzie, zawsze z mamą lub siostrą i jak na prawdziwego faceta przystało zawsze wie gdzie dają jeść no i dzieki temu waży 256g.
Bezik próbuje ustawić rodzeństwo ale z racji wielkości kiepsko mu to wychodzi, wczoraj przekroczył 208 g. Jest z niego mała biała chmurka, chociaż raczej tornado byłoby lepszym określeniem.
Cykor jak przystało na imię jest bardzo ostrożny, sam z siebie nigdzie nie pojdzie, zawsze z mamą lub siostrą i jak na prawdziwego faceta przystało zawsze wie gdzie dają jeść no i dzieki temu waży 256g.
-
- Posty: 58
- Rejestracja: 08 wrz 2019, 8:58
- Miejscowość: Warszawa, Gocław
- Kontakt:
Re: Cykor i Bezik synowie pruszkowskiej mamy
Ostatnio zmieniony 03 maja 2023, 4:46 przez Keyti, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 58
- Rejestracja: 08 wrz 2019, 8:58
- Miejscowość: Warszawa, Gocław
- Kontakt:
-
- Posty: 58
- Rejestracja: 08 wrz 2019, 8:58
- Miejscowość: Warszawa, Gocław
- Kontakt:
Re: Cykor i Bezik synowie pruszkowskiej mamy
Chłopaki dorastają i zaczynają pokazywac swój charakter. Bezik zrobi się zaczepny przez co obrywa i wiecznie ma poranony pyszczek, obrywa gł od Kruszynki która nadal z nimi mieszka i na razie ciężko wiedzę ich rozłączenie.
Cykor jest miziasty ubostwia być drapany po zadku a jeszcze podstawia się do drapania jak pies.
https://zapodaj.net/plik-7qIPC5oxRW
https://zapodaj.net/plik-9AgKoKfW3Q
https://zapodaj.net/plik-7LFJpgw0yN
Cykor jest miziasty ubostwia być drapany po zadku a jeszcze podstawia się do drapania jak pies.
https://zapodaj.net/plik-7qIPC5oxRW
https://zapodaj.net/plik-9AgKoKfW3Q
https://zapodaj.net/plik-7LFJpgw0yN
- Dzima
- Posty: 10064
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Cykor i Bezik synowie pruszkowskiej mamy
Oni siedzą we dwóch z samiczką i szukają domu do innego samca?!
To się nie może udać...
To się nie może udać...
Pyrka
Za TM Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23114
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Cykor i Bezik synowie pruszkowskiej mamy
No raczej... Nauczyć życia podrastających chłopców może tylko samiec. Obecność samicy, nawet sterylki, nauczy ich jedynie rywalizacji.Dzima pisze:Oni siedzą we dwóch z samiczką i szukają domu do innego samca?!
To się nie może udać...
- jolka
- Wiceprezes ds. adopcyjnych
- Posty: 7796
- Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Cykor i Bezik synowie pruszkowskiej mamy
Chłopaki siedza razem. Sami . Jeden za drugim skoczy w ogień. Polecają się do adopcji
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
-
- Posty: 58
- Rejestracja: 08 wrz 2019, 8:58
- Miejscowość: Warszawa, Gocław
- Kontakt:
Re: Cykor i Bezik synowie pruszkowskiej mamy
Dawno nas tu nie było.
po rozdzieleniu z matką zastępczą są bardzo związani, jak jeden do weta to drugi tez musi, jak jeden na ręce to drugi tez.
Życia tyczyło się spokojnie do 28 listopada, kiedy po powrocie do domu znalazłam duszącego się Cykora, ledwo oddychał i zaczynał tracić przytomność, lać się przez ręce.
spakowany pod kurtkę i do weta, przyjęli nas pomimo że nie ich grupa pacjentów, diagnoza obrzęk płuc - duża duszność, krwisty wyciek z nosa.
Dostał leki moczopędne i sterydy i pod tlenem spędził ok 3 godzin.
trochę odcukany pojechał do pulsvetu tam go zbadali - UGS nie wiadomo jaka przyczyna, ogrzali i kazali jechać do Forestvetu bo tak dr weźmie go na noc do domu,
noc przeżył i do rana wyklarowało się masywne zapalanie płuc 3 antybiotyki na 3 tyg. Leczył sie całkiem dobrze. No i na tym można by zakończyć ale po 2 tyg znowu zapalenie płuc i z tym walczymy do dziś.
Dziś miał pobierany wymaz z dróg oddechowych - szukamy bakterii opornej, Wczoraj miał ECHO bo bałam się zę to sercowe, ale poza początkami niedomykalności zastawki trójdzielnej nic sie nie dzieje.
Bezik z mniejszym przytupem ale tez zaliczył zapalenia płuc, ale nie tak dramatycznie i na kontrolnym ECHU dr Ola powiedziała ze jest zdrowy.
Ne tylko chłopaki walczą z zapaleniem płuc, moje stado od listopada jest na antybiotykach Jaga i Kruszynka (którą2 tyg temu pokonała choroba), Felek z korekcjami zębów, Majka kardiologiczna z pęcherzem, a dziś wyszło ze te zdrowe mają zmiany zapalne w RTG, z włączeniem leku czekamy na wyniki posiewu.
czekamy do przyszłego tyg na informacje o wynikach badań i dalszym leczeniu.
prosi o mocne kciuki.
po rozdzieleniu z matką zastępczą są bardzo związani, jak jeden do weta to drugi tez musi, jak jeden na ręce to drugi tez.
Życia tyczyło się spokojnie do 28 listopada, kiedy po powrocie do domu znalazłam duszącego się Cykora, ledwo oddychał i zaczynał tracić przytomność, lać się przez ręce.
spakowany pod kurtkę i do weta, przyjęli nas pomimo że nie ich grupa pacjentów, diagnoza obrzęk płuc - duża duszność, krwisty wyciek z nosa.
Dostał leki moczopędne i sterydy i pod tlenem spędził ok 3 godzin.
trochę odcukany pojechał do pulsvetu tam go zbadali - UGS nie wiadomo jaka przyczyna, ogrzali i kazali jechać do Forestvetu bo tak dr weźmie go na noc do domu,
noc przeżył i do rana wyklarowało się masywne zapalanie płuc 3 antybiotyki na 3 tyg. Leczył sie całkiem dobrze. No i na tym można by zakończyć ale po 2 tyg znowu zapalenie płuc i z tym walczymy do dziś.
Dziś miał pobierany wymaz z dróg oddechowych - szukamy bakterii opornej, Wczoraj miał ECHO bo bałam się zę to sercowe, ale poza początkami niedomykalności zastawki trójdzielnej nic sie nie dzieje.
Bezik z mniejszym przytupem ale tez zaliczył zapalenia płuc, ale nie tak dramatycznie i na kontrolnym ECHU dr Ola powiedziała ze jest zdrowy.
Ne tylko chłopaki walczą z zapaleniem płuc, moje stado od listopada jest na antybiotykach Jaga i Kruszynka (którą2 tyg temu pokonała choroba), Felek z korekcjami zębów, Majka kardiologiczna z pęcherzem, a dziś wyszło ze te zdrowe mają zmiany zapalne w RTG, z włączeniem leku czekamy na wyniki posiewu.
czekamy do przyszłego tyg na informacje o wynikach badań i dalszym leczeniu.
prosi o mocne kciuki.