Zakładam temat, bo nie widziałam nigdzie nic podobnego. Planowałam kupić do domu nawilżacz ultradźwiękowy, ale niestety doczytałam, że wytwarza on "fale dźwiękowe o bardzo wysokiej częstotliwości. Ich drgania są niesłyszalne dla ucha człowieka, słyszą je natomiast niektóre zwierzęta domowe – psy, koty, szczury." Szukając dalej w internecie natknęłam się na opinie, że taki nawilżacz powoduje złe samopoczucie u świnek.
Moje pytanie brzmi - czy to prawda? Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z tym związane?
Dzięki
