-Polne zioła
-Płatki grochu
-Zioła Łąkowe
-Karma dla świnki morskiej adult (chrupki z ziołami i siankiem)
-Letnie pole
-Liście jagód
Na razie tyle wypróbowałam i każde spotkały się z aprobatą.
Byliśmy dziś nad jeziorem ze znajomymi. Świniaki dostały zapas jedzenia i zimną butelkę z wodą. Po naszym powrocie były na nas śmiertelnie obrażone.Cały dzień w klatce! Jak śmieliśmy ich nie wypuścić. Otworzyłam więc klatkę po naszym powrocie. Tadek na początku się fochował i nie dawał się dotknąć nawet, ale potem zaczął biegać jak szalony po pokoju- ten to ma energię! Ricoś też się fochał- nie chciał wyjść z klatki, ale potem stwierdził, że to sobie, a nie nam na złość robi i w końcu wyszedł.
Jestem spalona jak rak i czuję, że nie będę mogła w nocy spać

Postaram się jutro zrobić świeże foteczki
