Golępachy i giglacze czyli historia (nie)całkiem normalna.

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Asita »

Pokazałam filmik mojemu gburowatemu brackiemu i on też z zaskoczeniem powiedział, że fajny domek :) I spytał: a którędy wchodzą do środka? A tu chyc i świnki już w środku były :lol:
Chociaż brat mi naszą zagrodę też zbudował...to może nie taki gbur :lol:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Inoue

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Inoue »

ale filmik czadowy! Laski gęsiego popylają podobnie jak moje :szczerbaty: :jupi:
Awatar użytkownika
Chryzantem
Posty: 953
Rejestracja: 05 sie 2013, 14:37
Miejscowość: Katowice
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Chryzantem »

tez masz norke w pandy i tez czytasz Angore :o to przeznaczenie :szczerbaty:
dziewczyny maja cudowna chalupe, nawet nie wiesz jak ci zazdroszcze ze masz do tego warunki :?
Awatar użytkownika
Siula
Posty: 4009
Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
Miejscowość: Tarnowo Podgóne
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Siula »

Chałupa dziewczyn u nas najważniejsza, dla niej telewizor wywaliliśmy! :lol: Niestety teraz mieszkają w swojej willi, ale w kuchni, przez moją alergię :( . Mam nadzieję,że dam radę i będą z nami w nowym mieszkanku, będzie można willę powiększyć i będą miały dla siebie największy pokój :o
balbinkowo

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: balbinkowo »

Hahaha... no tak, największy pokój prośkowy :lol:
Oj, to ja się boję myśleć co ten twój małż tam wymyśli dla tych waszych królewien :shock:
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: joanna ch »

o jak skocznie hopsają po schodach, widać są w formie :102:
Awatar użytkownika
Anula
Posty: 2801
Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
Miejscowość: Gliwice
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Anula »

No tak, na pewno nie będą miały nic przeciwko żeby mieć cały pokój dla siebie :D
Assia_B

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: Assia_B »

U nas też świnki są w większym pokoju :) Bo spędzamy tu więcej czasu, a i świnki mają więcej miejsca!
Z resztą w sypialni mamy troche kabli, więc byłoby mniej bezpiecznie..
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: dortezka »

jaki świnkopociąg :love:

do tej willi to super popylają.. czy tylko moje to takie lenie?? :szczerbaty:

Asita, brachol nie taki gbur, bo zagrodę tez masz fajną :like:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
katiusha

Re: Golępachy i giglacze, czyli historia (nie)całkiem normal

Post autor: katiusha »

Czad! Jak one żwawo kopytkują! :lol:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”