Ja na Burgelssa sie nie pokusze zewzgledu na to, ze sa bardzo duze opakowania. Przynajmniej ja, nie widzialam tutaj nigdzie mniejszych.
Trovet tez albo 250 gram, albo 1kg... Grainless 1350 gram. Nie wiem czy mi go zdaza zjesc, zobaczymy. Jednak wole kupowac mniejsze opakowania, bo az tyle tego nie jedza.
potwory i spółka! - pięcioświń
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- lunorek
- Posty: 1274
- Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Potwory i spółka!
A tu jakieś novum odkryłam przed chwilą: http://hipcio.sklep.pl/produkt/rosewood ... rskiej-2kg
Ktoś już coś? Brać, nie brać?
Ja zamówiłam wstępnie Burgessa z Oregano 2kg, wysłałam też zapytanie o to z miętą.
No to moje jednak mają żołądki jak Alf
Z 2 tyg temu sąsiadka oddała mi napoczęte CC, bo jej Skinny jakoś nie chciał tego jeść, ja w międzyczasie zakupiłam CC Nature 750g na próbę i powoli widać w drugiej torbie już dno... CC już nie ma od wczoraj
Czyli spokojnie 1kg na miesiąc do 1,5 są w stanie przebobczyć we dwie 
Ktoś już coś? Brać, nie brać?

Ja zamówiłam wstępnie Burgessa z Oregano 2kg, wysłałam też zapytanie o to z miętą.
No to moje jednak mają żołądki jak Alf



Ostatnio zmieniony 19 lis 2016, 17:15 przez lunorek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Potwory i spółka!
lubie pisala na watku zywieniowym tak:
Nie jedza tylko jednej karmy, do tej pory mieszalam CC i CN, teraz powoli wprowadzam do tego JR Farm i jak dojdzie Trovet. Zeby docelowo jadly tylko te dwie ostatnie.
Choco, CC wyszlo w moim tescie lepiej niz CN, a gorzej niz JR Farm. Paleczki sie rozpapraly na miekko, ale zachowaly ksztal, dopiero po traceniu paluchem sie rozpadly. No i powiekszyly swoja objetosc sporo. Nie mowie ze to zla karma, bo zla moim zadniem nie jest, ale wolalabym zeby pipki jadly cos lepszego, jezeli moge im to zapewnic.
Lunorek, podobno ten z mieta jest chetniej jedzony. No moje we trzy jedza okolo troszke ponad 1kg na miesiac i wydaje mi sie to za duzo... Wlasciwie to wychodzi dwie garscie na dzien. Rano jedna i wieczorem druga.
Beaphar:
Białko surowe 17%,
oleje i tłuszcze surowe 3,3%,
włókno surowe 23%,
Ca 0,8%, P 0,49%, Na 0,5%, Mg 0,2%, K 1,4%.
popiół surowy 8,4%,
Rosewood:
białko 15,8%,
włókno surowe 17,1%,
tłuszcz 4,1%,
popiół surowy 9,7%,
Szczegółowe składy trudno porównać z powodu enigmatyczności Beaphara. Na pewno Rosewood ma więcej warzyw, nasion itp., za to Beaphar ma glony i drożdże. W sumie to bardzo różne karmy o podobnym kształcie, ale obydwie w porządku. Rosewood może być ciut bardziej tuczący.
Nie jedza tylko jednej karmy, do tej pory mieszalam CC i CN, teraz powoli wprowadzam do tego JR Farm i jak dojdzie Trovet. Zeby docelowo jadly tylko te dwie ostatnie.
Choco, CC wyszlo w moim tescie lepiej niz CN, a gorzej niz JR Farm. Paleczki sie rozpapraly na miekko, ale zachowaly ksztal, dopiero po traceniu paluchem sie rozpadly. No i powiekszyly swoja objetosc sporo. Nie mowie ze to zla karma, bo zla moim zadniem nie jest, ale wolalabym zeby pipki jadly cos lepszego, jezeli moge im to zapewnic.
- lunorek
- Posty: 1274
- Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Potwory i spółka!
No mięta kusi zapachhhhhhem
Jak daję sianko kwiatowe, no to zjedzą łaskawie, ale jak zapodaję to z miętą to Pulpetta łeb wystawia, szyję wyciąga i nogami przebiera jak w irish step dancing już jak ja paśnik napełniam
Chciałam to z miętą od razu jej kupić, ale nigdzie go nie ma
Wzięłam jako pierwsze to z Oregano i teraz męczę Pepików, żeby mi to z miętą zdobyli, bo chcą jedynie ok 22 zł za 2 kg... A Tedkowi to tam wszystko jedno, byle żreć dali 
A co do samej karmy to też mieszam, mieszałam właśnie CC i Brita, to tego przysmaki warzywne z JR Farm lub Lily Farm, ostatnio CC z CN, teraz chciałabym jakiś nowy powiew w michach im zapodać, postawiłam na Burgessa, ale spróbuję chyba jeszcze z Rosewood




A co do samej karmy to też mieszam, mieszałam właśnie CC i Brita, to tego przysmaki warzywne z JR Farm lub Lily Farm, ostatnio CC z CN, teraz chciałabym jakiś nowy powiew w michach im zapodać, postawiłam na Burgessa, ale spróbuję chyba jeszcze z Rosewood

Ostatnio zmieniony 19 lis 2016, 17:32 przez lunorek, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: Potwory i spółka!
U mnie wzbredne sa stwory, kupilam im kiedys karme Bunny, to wstret byl okropny i pogarda przez zadeptanie okazana 

- lunorek
- Posty: 1274
- Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Potwory i spółka!
Bunny Basic też ma fajny skład, też przestudiowałam i nad nim myślałam, ale nwm jak z odbiorem przez świńskie kubki smakowe 

- lunorek
- Posty: 1274
- Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Potwory i spółka!
To nie kupuję
Zakupiłam za to Rosewood, Burgess Excela GP i zainwestowałam w poidełko Ferplastu Sippy, bo to zwykłe sklepowe co mam to jakoś samo z siebie momentami pokapuje i mi miejsowo pellet przez drybed podlewa. Już mi wystarczy, że prosiak sika 

