Rico i Tadzio- przypominamy się s. 154

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Chmurek
Posty: 291
Rejestracja: 02 sty 2015, 19:11
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy zdjęcia s.80

Post autor: Chmurek »

U mnie dziewczyny czereśnie nosem wciągają. Brzoskwinia niekoniecznie - jak nie ma nic bardziej atrakcyjniejszego w miseczce to dziobną zębem, ale szału nie ma.

Wiśni nie dawałam - bo jak ktoś już tu napisał - sama nie jem to i świnkom nie kupuje :P
Psotka i Chomiś - moje prośki --> http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4674 : )
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy zdjęcia s.80

Post autor: dortezka »

Lilith88 pisze:bo dziewczyna mojego brata im dała, już nic nie mówiłam, bo nie będę się jak nawiedzona przez pół mieszkania darła i świnkom z pyszczków wyrywała a jej przykrości robiła, przecież chciała dobrze ;)
ja ta bym się darła a nawet świnkom wyrwała :lol: tzn może akurat nie z sałatą choć młoda dostała by wykład żeby tego więcej nie przynosić.

ale jak przecież daje się jedno pestkowe bez pestki, to chyba groźne nie są? moje Pipki nie raz jadły.. ostatnio nawet wisienką się zajadały :102:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Fionka2014

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy zdjęcia s.80

Post autor: Fionka2014 »

Dobra...dzięki :)
Kiedyś przy poprzednich świnkach pamiętam że czasem dawałam ale potem się naczytałam i teraz głupieje czasem czy można czy nie :roll: :D
Arya90

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy zdjęcia s.80

Post autor: Arya90 »

dorotezka by wszystkich ochrzaniła i zaraz porządek zaprowadziła :lol:

Fionka ja nigdy nie dawałam, bo karmię świniaki tym co pisze na stronie SPŚM, a tam jak byk czerwonymi literami, że zawiera trujące związki. To w sumie trochę taka dezinformacja, bo po co to aż tak wyróżniać skoro jednak podawać można? Chyba nikt normalny nie da śwince kilograma wiśni z pestkami ? 8-)


Zbieram w sobie siły, żeby chłopakom generalnie posprzątać. Z tego tytułu rano dałam im tylko jeść a nie zamiotłam bobów. Chłopaki patrzyli na mnie dość oburzeni, że im taki bajzel zostawiam i w syfie każę jeść :lol:
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy zdjęcia s.80

Post autor: dortezka »

Arya90 pisze:dorotezka by wszystkich ochrzaniła i zaraz porządek zaprowadziła :lol:
ja?? taka spokojna?? :szczerbaty:

noo.. trochę dezinformacja jest, to prawda. Ja nim doczytałam o tych związkach wielokrotnie dawałam czy to śliwkę, czy brzoskwinie (teraz rzadziej, tak "na wszelki" wypadek) tyle, że mi nigdy do głowy nie przyszło dać im cokolwiek z pestką.. zawsze pestki wyciągam.. nawet z arbuza coby się nie zadławiły czy ząbka nie złamały (czy to już jest zamkniecie w "złotej klatce"?? :? )
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
kimera
Moderator globalny
Posty: 3165
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:54
Miejscowość: Łódź
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy zdjęcia s.80

Post autor: kimera »

Trzeba będzie poprawić info na stronie, dotyczące tych owoców.
Owoce, nawet jednopestkowe, są bezpieczne, zarówno dla ludzi, jak i dla naszych kawii :). Inna rzecz, że wiele świnek nie lubi słodkiego smaku, więc i tak nie będą jadły.
Rośliny produkują trujące substancje, np. cyjanki, po to, żeby chronić te części, które nie mają być zjadane, czyli liście, łodygi, nasiona. Owoce są produkowane specjalnie po to, żeby zjadały je ptaki i ssaki, które roznoszą nasiona, więc są pełne smakowitych cukrów, i nie zawierają trucizn.
Pani Strzyga

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy zdjęcia s.80

Post autor: Pani Strzyga »

kimera pisze:Trzeba będzie poprawić info na stronie, dotyczące tych owoców.
Owoce, nawet jednopestkowe, są bezpieczne, zarówno dla ludzi, jak i dla naszych kawii :). Inna rzecz, że wiele świnek z nich nie lubi słodkiego smaku, więc i tak będą jadły.
Rośliny produkują trujące substancje, np. cyjanki, po to, żeby chronić te części, które nie mają być zjadane, czyli liście, łodygi, nasiona. Owoce są produkowane specjalnie po to, żeby zjadały je ptaki i ssaki, które roznoszą nasiona, więc są pełne smakowitych cukrów, i nie zawierają trucizn.
No właśnie też mi się tak wydawało... Ja się tak intuicyjnie stroną kieruje, bo już w kilku kwestiach słyszałam, że informacje są nieaktualne...
Arya90

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy zdjęcia s.80

Post autor: Arya90 »

No proszę, czyli jednak informacje nie są do końca świeże.

Zrobiłam testy szczotki do dry beda. Nawet zdjęcia mam. taka jestem porządna. Tyle, że nie chce mi się ich zgrać na kompa, więc dam i opiszę wszystko jak mi się zachce :lol: Nie no, postaram się jeszcze dzisiaj, bo w weekend będzie problem ;)
Fionka2014

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy zdjęcia s.80

Post autor: Fionka2014 »

Niech Ci się pochce :twisted: :lol:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Zawodowi sprinterzy- Rico i Teddy zdjęcia s.80

Post autor: Asita »

Dobra, ale powiedz chociaż, czy szczota dobrze działa :szczerbaty:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”