Z czasem na pewno. Mam tylko nadzieję, że Nutka jeszcze nigdzie się nie wybiera bo wtedy to nie będę miała wyjścia i będę musiała brać jakiegoś malucha na cito...
Dzisiaj znowu Nutka wylądowała na plecach. Na szczęście byłam przy tym i wiem co jest przyczyną. Tak jak podejrzewałam - oczy. Inka na tyle ją mocno liże, że Nutka zaczyna się drapać. To powoduje ból, przewraca się, niekontrolowanie ciało wygina się w różne strony. Coś jakby przy padaczce?

Miała ostatnio sprawdzane to ani grzyby nie wyrosły ani pasożytów nikt nie znalazł... Nawet z dr Kasią chciałyśmy dać profilaktycznie advocat ale że zaczęliśmy leczenie fenbendazolem to się wstrzymaliśmy żeby za dużo leków na raz nie dostała. Nie wiem co powoduje takie łuszczenie tylko wokół oczu... Tzn całą skórę na suchą, dostawała nawet przez dłuższy czas vetoskin ale jak było tak jest a sprawa ciągnie się od lata
