Pinki, Ivy, Eris, Freya, Hag, Sarcia, Lilo, Tsunami i mała

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
lunorek
Posty: 1273
Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Pulpetta[*], Pinki, Ivy, Meg, Eris, Lilo, Freya, Hag i S

Post autor: lunorek »

No nie da się ukryć Dzima :lol: Choć zwykle też nie samo... Winowajcy zawsze są :102:

A nam tu w między czasie dziecię tak podrosło, panienka dobija pod 600g:
Obrazek
I ostatnio dziewczę zaczęło nam kwiczeć :love: Po prawie 4 niemych miesiącach jest wreszcie kwik :D Zauważyłam też, że zaczęła reagować na np. przypadkowe machnięcie ręką w jej pobliżu i zaczyna wiać na miarę swoich możliwości. Więc mamy kolejne drobne - ale jednak - przełomy. Czyli jednak: słyszy i coś tam widzi ;)
Awatar użytkownika
lunorek
Posty: 1273
Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Pulpetta[*], Pinki, Ivy, Meg, Eris, Lilo, Freya, Hag i S

Post autor: lunorek »

Eh... We wtorek Ivy miała usuwany guz za lewą przednią łapką. Najpierw miała być torbiel, potem miał być niby włókniak z obrazu USG. Dr Kuba zoperował małą na wziewce i dał tego włókniaka do obejrzenia swojemu onkologowi, a pod mikroskopem komórki m.in. wywodzące się z limfy. Być może to zmieniony zapalnie lub nowotworowo węzeł chłonny. W poniedziałek może uda mi się dowiedzieć coś więcej w sprawie małej bo lekarze chwilowo na szkoleniach... Na razie zamiast cieszyć się z urlopu, to pierwszego dnia od razu się zmartwiłam :(
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7796
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Pulpetta[*], Pinki, Ivy, Meg, Eris, Lilo, Freya, Hag i S

Post autor: jolka »

Trzymam kciuki zeby to nie bylo nic poważnego jednak :fingerscrossed:
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Awatar użytkownika
lunorek
Posty: 1273
Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Pulpetta[*], Pinki, Ivy, Meg, Eris, Lilo, Freya, Hag i S

Post autor: lunorek »

Mamy podejrzenie chłoniaka :(
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10062
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Pulpetta[*], Pinki, Ivy, Meg, Eris, Lilo, Freya, Hag i S

Post autor: Dzima »

lunorek pisze:Mamy podejrzenie chłoniaka :(
Oooo nie :cry: akurat dobrze znam temat.... Za dobrze :(
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Awatar użytkownika
lunorek
Posty: 1273
Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Pulpetta[*], Pinki, Ivy, Meg, Eris, Lilo, Freya, Hag i S

Post autor: lunorek »

Co ciekawe ten włókniak to jednak był włókniak i był czysty. Rozmawiałam z wetem. Mała miała jeszcze zmianę przy tarczycy i zrobiliśmy jej biopsję z niej dla świętego spokoju. I spokoju nie będzie chyba. Za 2 tyg zmiana ma zostać wycięta całkowicie i zostanie postawiona ostateczna diagnoza: czy tak czy nie... Jakoś nie liczę niestety na cud.
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10062
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Pulpetta[*], Pinki, Ivy, Meg, Eris, Lilo, Freya, Hag i S

Post autor: Dzima »

:pocieszacz:
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
patrycja

Re: Pulpetta[*], Pinki, Ivy, Meg, Eris, Lilo, Freya, Hag i S

Post autor: patrycja »

Dla mojej ulubienicy Megisi :swieca: Bardzo mi przykro Kochana...
Awatar użytkownika
lunorek
Posty: 1273
Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Pulpetta[*], Pinki, Ivy, Meg, Eris, Lilo, Freya, Hag i S

Post autor: lunorek »

Nie pisałam w swoim wątku prawie pół roku... Najpierw nie miałam czasu, potem nie umiałam. Nie miałam czasu z powodu Ivy, nie umiałam z powodu Maggie. Ivy przeszła zabieg usunięcia nowotworu tarczycy pod koniec lipca. Nowotwór okazał się bardzo rzadki i niestety złośliwy, ale nieobarczony jakąś tragiczną mitozą. Prośka żyje pozbawiona fragmentów tarczycy, resztki jej tarczycy sobie radzą, jest stabilna hormonalnie. Została zaproszona na szkolenie weterynaryjne w listopadzie w Karacie, gdzie komisyjnie konsylium weterynaryjne pod nadzorem dr Agnieszki Wdowiarskiej z PV przeskanowało jej tarczycę. Mała jest czysta. I oby taka została. W sierpniu pod nóż poszła Maggie. Wychuchana, zadbana, zakwalifikowana do zabiegu, z pełnym kompletem badań. Maggie... najbardziej ufna i przytulasta prosinka w naszym domu. Zostawiłam ją dosłownie na chwilę. Miałam ją tego samego dnia na wieczór odebrać. MIałam. Ale już do nas nie wróciła. Bałam się cholernie o Ivy, schorowaną, obarczoną tysiącem przypadłości. Maggie to była prawie pewniak. Nic takiego, zwykły rutynowy zabieg jakich wiele. Nie obudziła się. Jej serduszko stanęło pod koniec zabiegu, a próby reanimacji nic nie dały. Z niektórymi stratami godzimy się. Z innymi nie. Nie byłam gotowa na stratę Meg, nadal nie jestem. A życie toczy się dalej. Swoim własnym, wybranym przez siebie torem. I tak się do nas dotoczyła najpierw Tsunami, a potem jej mała córka Elisa. Zostały razem z Lilo, który po stracie Maggie został sam.

Obrazek
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23114
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Pinki, Ivy, Eris, Freya, Hag, Sarcia, Lilo, Tsunami i ma

Post autor: porcella »

Współczuję trosk, podziwiam pyszczki :buzki:
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”