Homcio jaki dumny
Żurek *16.12.18. Alfik *10.12.15. Miecio i pieski
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- martuś
- Posty: 10221
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Żurek [*16.12.18.], Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer.
Jak mu nie smakowało to faktycznie nie ma sensu tym bardziej, że znalazłaś z lepszym składem.
Homcio jaki dumny
Homcio jaki dumny
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Żurek [*16.12.18.], Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer.
czilałcik w pozie niebanalnej jak zwykle 
- dortezka
- Posty: 7496
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Żurek [*16.12.18.], Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer.
widać po minie, że zastanawia się ile tłuszczu ma jego ukochany indyk 
Wątek moich Pipulek: 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek [*16.12.18.], Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer.
Naszły mnie pewne refleksje życiowe. Przeczytałam właśnie felieton Majewskiego z ostatniego Zwierciadła i przypomniałam sobie, że mnie spotkało dokładnie to samo jakiś czas temu.. I to mi dało do myślenia, że nie nadążam za ostatnim światem szkła, plastiku i i-podów.. Jakieś 2 lata temu szłam na rozmowę rekrutacyjną do pewnej super nowoczesnej firmy w jeszcze bardziej super nowoczesnym budynku... nie umiałam wejść, nie umiałam przejść z kartą magnetyczną przez bramkę, nie umiałam wjechać windą, która nie miała przycisków, nie umiałam przejść przez drzwi do firmy, bo nie miały klamki i na koniec nie umiałam wyjść tylko - tak jak Majewski - szłam za ludźmi
I jaką ulgę poczułam, jak znalazłam się w końcu na zewnątrz! Szczerze mówiąc nie chciałam żeby mnie wybrali na to stanowisko, bo nie dałabym rady tam pracować...a potem brać udział w ich eventach, udawać, że są moją nową wspaniałą rodziną, tworzyć z nimi grupy na facebooku, twiterze, instagramie czy innym dziwaku...
Słuchajcie, nie mam facebooka, nie mam konta na niczym innym oprócz forum, gmailu i sklepach dla zwierzaków (jeszcze zalando...kupuję tam sukienki na mega wyprzedażach), nie mam nawet telewizji... Mój Mig do tej pory nie ma smartfona...ciągle stara nokia na guziki. Marzę o domu z ogródkiem, żebym na strychu mogła mieć 10 świnek morskich (tylko tak unikniemy efektów alergii Miga) i nie chcę pracować w szklanej firmie z openspacem... Uwielbiam obserwować ptaszki, które przylatują do mojego mini karmniczka. Nienawidzę plastiku, którego nie mogę uniknąć i cierpię na myśl, że z mojego "pseudowegetarianizmu" nadal jem ryby, w momencie gdy orki umierają z głodu, bo masowo odławia się łososie atlantyckie... Mig się śmieje, że niedługo zacznę jeść tylko karton, ale w rezultacie przyznaje, że jest zadowolony z naszej nowej zdrowszej diety. I kazał mi zacząć obserwować oferty domów na sprzedaż
Nie wiem tylko, czy zdaje sobie sprawę, że jak spadnie śnieg, będzie musiał sam odśnieżać
A poza tym Homer już nie ma entuzjazmu do nowej karmy...ale może dlatego, że właśnie ugotowałam mu indyka
Słuchajcie, nie mam facebooka, nie mam konta na niczym innym oprócz forum, gmailu i sklepach dla zwierzaków (jeszcze zalando...kupuję tam sukienki na mega wyprzedażach), nie mam nawet telewizji... Mój Mig do tej pory nie ma smartfona...ciągle stara nokia na guziki. Marzę o domu z ogródkiem, żebym na strychu mogła mieć 10 świnek morskich (tylko tak unikniemy efektów alergii Miga) i nie chcę pracować w szklanej firmie z openspacem... Uwielbiam obserwować ptaszki, które przylatują do mojego mini karmniczka. Nienawidzę plastiku, którego nie mogę uniknąć i cierpię na myśl, że z mojego "pseudowegetarianizmu" nadal jem ryby, w momencie gdy orki umierają z głodu, bo masowo odławia się łososie atlantyckie... Mig się śmieje, że niedługo zacznę jeść tylko karton, ale w rezultacie przyznaje, że jest zadowolony z naszej nowej zdrowszej diety. I kazał mi zacząć obserwować oferty domów na sprzedaż
A poza tym Homer już nie ma entuzjazmu do nowej karmy...ale może dlatego, że właśnie ugotowałam mu indyka
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Żurek [*16.12.18.], Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer.
to jak ta winda działała? i te drzwi bezklamkowe?
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek [*16.12.18.], Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer.
joanna, nie pamiętam, oni mi wytłumaczyli, ale nie zapamiętałam nawet wtedy, po prostu jak weszłam do windy, to innemu pasażerowi powiedziałam, gdzie muszę jechać... a przy drzwiach, to gdzieś trzeba było przytknąć tą kartę, ale nie wiedziałam gdzie, więc czekałam, aż ktoś z drugiej str wyjdzie i wtedy weszłam...żenada 
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Żurek [*16.12.18.], Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer.
Asita nie przejmuj się, nie jesteś z tym sama na świecie... 
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23220
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Żurek [*16.12.18.], Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer.
Asita, jest nas więcej 
- sosnowa
- Posty: 15298
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Żurek [*16.12.18.], Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer.
Zdecydowanie.
Ja jeszcze lubię chwasty i zaniedbane ogrody a duszę się patrząc na farbowaną korę i kamyki na folii udające zieleń.
I wolę stare budynki wymagające remontu od takich wylizanych plasykowych jakby elewacji
Ja jeszcze lubię chwasty i zaniedbane ogrody a duszę się patrząc na farbowaną korę i kamyki na folii udające zieleń.
I wolę stare budynki wymagające remontu od takich wylizanych plasykowych jakby elewacji
- martuś
- Posty: 10221
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Żurek [*16.12.18.], Alfik [*10.12.15.], Miecio i Homer.
Też bym miała problem więc nie martw się Asita
Teraz technologia idzie tak szybko do przodu, że ciężko nadążyć...
Ale jak tam wolę być staroświecka, mieszkać w swoim małym miasteczku otoczonym zielenią i lasami a nie wielkimi murami 
