Opowieści Świńskiej Treści -Pąszunio kombinuje
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- sosnowa
- Posty: 15295
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23207
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - densy z Bonkiem i Majki żal
Zdolna z Ciebie bestia 

- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - densy z Bonkiem i Majki żal
niekoniecznie
to program sam tak montuje, tylko się ładuje filmiki, wybiera styl i muzykę i już

to program sam tak montuje, tylko się ładuje filmiki, wybiera styl i muzykę i już

- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - densy z Bonkiem i Majki żal
U nas nieciekawie, Majka przestała stawać na tylne nóżki. Stało się to wczoraj, niedługo po podróży na Podlasie, gdzie mam być przez 2,5 tygodnia następne z powodów rodzinnych. Już przedtem kicała ale jednak chodziła. Podróż to przyspieszyła najwyraźniej. U Buniaka było bardzo podobnie.
Będę szukać koleżanki dla Blanki tylko nie mam skąd jej wziąć. Kłania się niechęć Teżeta do brania 3ciej świni jak jeszcze był czas. Chciałam świnię co najmniej 3 letnią, albo i starszą, a teraz pewnie wezmę to co mi się uda zdobyć. -_-
Będę szukać koleżanki dla Blanki tylko nie mam skąd jej wziąć. Kłania się niechęć Teżeta do brania 3ciej świni jak jeszcze był czas. Chciałam świnię co najmniej 3 letnią, albo i starszą, a teraz pewnie wezmę to co mi się uda zdobyć. -_-
- zwierzur
- Posty: 3922
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - densy z Bonkiem i Majki żal
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - densy z Bonkiem i Majki żal
Czytałam o niej.
Zastanawiam się ile czasu Blanka jak coś może być sama, pewnie nie za długo.
No i Blanka jest świnią dominującą i zaczepną, więc to chyba ryzykowne połączenie...
Zastanawiam się ile czasu Blanka jak coś może być sama, pewnie nie za długo.
No i Blanka jest świnią dominującą i zaczepną, więc to chyba ryzykowne połączenie...
Re: Opowieści Świńskiej Treści - densy z Bonkiem i Majki żal
A gdzie konkretnie jesteś na Podlasiu?
- joanna ch
- Posty: 5254
- Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
- Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - Majka słabo
Białystok.
Byłyśmy dziś u weta, dostała przeciwbólowe, zrobiliśmy rentgena, za parę dni steryd jak nie pomoże.
Blanka: Gdzie byłaś Majka? Nudziło mi się samej. Nie było kogo w kuper gryźć.
Majka: Porwali mnie kosmici, ale jacyś inni niż zwykle. A to wszystko dlatego, że zastosowałam strajk leżący. No wiesz, "nie wstanę, tak będę leżeć".
Blanka: I co ci robili?
Majka: Straszne rzeczy. Coś mi do dzioba dawali. Pazury zabrali. Kuper ogolili. W ryjku grzebali. I co najgorsze, robili mi RentGienka. Było mi widać wszystkie kosteczki. Klawiszka miała w tym wszystkim czynny współudział. Ale nie użarłam choć mogłam. Nawet się wyjątkowo jej dałam obślinić. Co za niehigieniczna kobieta.
Blanka: Leżysz w kałuży sików, wiesz?
Majka: Wiem, a co? Podsunąć się?




pakując świnie w ostatniej chwili wiedziona jakimś nie wiem czym, dorzuciłam gacie Buniaka. No i najwyraźniej przydadzą się... Muszę tylko jakiś kijek skombinować do tego.
Byłyśmy dziś u weta, dostała przeciwbólowe, zrobiliśmy rentgena, za parę dni steryd jak nie pomoże.
Blanka: Gdzie byłaś Majka? Nudziło mi się samej. Nie było kogo w kuper gryźć.
Majka: Porwali mnie kosmici, ale jacyś inni niż zwykle. A to wszystko dlatego, że zastosowałam strajk leżący. No wiesz, "nie wstanę, tak będę leżeć".
Blanka: I co ci robili?
Majka: Straszne rzeczy. Coś mi do dzioba dawali. Pazury zabrali. Kuper ogolili. W ryjku grzebali. I co najgorsze, robili mi RentGienka. Było mi widać wszystkie kosteczki. Klawiszka miała w tym wszystkim czynny współudział. Ale nie użarłam choć mogłam. Nawet się wyjątkowo jej dałam obślinić. Co za niehigieniczna kobieta.
Blanka: Leżysz w kałuży sików, wiesz?
Majka: Wiem, a co? Podsunąć się?




pakując świnie w ostatniej chwili wiedziona jakimś nie wiem czym, dorzuciłam gacie Buniaka. No i najwyraźniej przydadzą się... Muszę tylko jakiś kijek skombinować do tego.
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23207
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Opowieści Świńskiej Treści - densy z Bonkiem i Majki żal
To cóż - Pani Maja zwyrodniała?