A my dzisiaj gościłyśmy u nas zwierzurka

Zwierzur, dziękujemy za mizianko oraz pyszną kolację, zarówno brokuł jak i ogór zniknęły w oka mgnieniu

A prosiaki doczekały się nowego kojca wraz z rozpoczęciem ferii, ok. 2 metry 20 cm długości, bo postanowiły się trochę posunąć i zmieścić jeszcze 6tą wdzięczną norkę... Jutro może zamieścimy jakąś fajną fotę, bo dziś zarówno kompromitujące zwłoki brokuła jak i wachlarz kształtnych bobów ścielą się już dość gęsto
