Re: ♥Zosia i Gaga♥
Moderator: pastuszek
-
katiusha
Re: ♥Zosia i Gaga♥ Kluski podbijają jutuba
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: ♥Zosia i Gaga♥ Kluski podbijają jutuba
Bombka
To się ulokowały, a jak w szyjkę grzeją

Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
-
meiss
Re: ♥Zosia i Gaga♥ Kluski podbijają jutuba
Kati, mój tata też tak stwierdził
tylko taka niezbyt wygodna poduszka, czasem podrapie, lubi się wiercić, a nawet może nasikać 
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: ♥Zosia i Gaga♥ Kluski podbijają jutuba
Albo bobka spuścić windą 
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
-
Yvon
Re: ♥Zosia i Gaga♥ Kluski podbijają jutuba
Piękne dziewczynki rosną w oczach
Śliczne są, na zdjęciach wychodzą cudownie.
Pozdrawiam stadko
Pozdrawiam stadko
-
meiss
Re: ♥Zosia i Gaga♥ Kluski podbijają jutuba
Haha, jak się akurat nie ruszają to fajnie wychodzą, najczęściej jest to rozmazana plama... 
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: ♥Zosia i Gaga♥ Kluski podbijają jutuba
No właśnie, człowiek czai się 5 godzin z aparatem, wychodzi 250 zdjęć rozmazanych, z tego wybiera 3 najlepsze fotki, wstawia, a potem wszyscy pytają: jak ty to robisz, że one są takie spokojne do zdjęć?..... 
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
-
meiss
Re: ♥Zosia i Gaga♥ Kluski podbijają jutuba
Przeglądałam zdjęcia na aparacie i większosć się nie nadaje 
Wrzucę co da się oglądać, haha.
"Uszyłam" taki worek z dziurami ze starego rękawa od koszuli. Nie znalazłam żadnej tasiemki do zrobienia lamówek na krawędziach i dziś ten mały Szatan rozerwał go... Wsadziła łepek w dziurę i sru do góry, i ten dźwięk prującego się materiału. Ogólnie myślałam, że będzie ciut czyściej z tym sianem, ale się myliłam, ich rozrywką jest jego wykopywanie ze środka...

Zawsze jak chcę im zrobić zdjęcie to muszą nosy do aparatu zbliżyć, no i wychodzi takie coś. No i te buraczkowe usteczka

Kochana kukurydza, jedyne co z niej jedzą w całości to kłaczki i liście. Kolbę czasem poskubią tylko.

Oczywiście kolbę można wykorzystać jako podpórkę pod łepek xD

Hamaczek to dobra rzecz, szkoda że we dwie nie zniosą się na nim, a raczej hamaczek tego nie zniesie i zrobi się z niego kocyk na macie, haha. To fioletowe nad hamaczkiem, to daszek z jeziorka, gdy wypasały się na trawce i jakby co miały się gdzie skryć przed gapiami. Gagulka taka skoczna, że parę razy dała radę na niego wejść

No tyle na teraz
Wrzucę co da się oglądać, haha.
"Uszyłam" taki worek z dziurami ze starego rękawa od koszuli. Nie znalazłam żadnej tasiemki do zrobienia lamówek na krawędziach i dziś ten mały Szatan rozerwał go... Wsadziła łepek w dziurę i sru do góry, i ten dźwięk prującego się materiału. Ogólnie myślałam, że będzie ciut czyściej z tym sianem, ale się myliłam, ich rozrywką jest jego wykopywanie ze środka...

Zawsze jak chcę im zrobić zdjęcie to muszą nosy do aparatu zbliżyć, no i wychodzi takie coś. No i te buraczkowe usteczka

Kochana kukurydza, jedyne co z niej jedzą w całości to kłaczki i liście. Kolbę czasem poskubią tylko.

Oczywiście kolbę można wykorzystać jako podpórkę pod łepek xD

Hamaczek to dobra rzecz, szkoda że we dwie nie zniosą się na nim, a raczej hamaczek tego nie zniesie i zrobi się z niego kocyk na macie, haha. To fioletowe nad hamaczkiem, to daszek z jeziorka, gdy wypasały się na trawce i jakby co miały się gdzie skryć przed gapiami. Gagulka taka skoczna, że parę razy dała radę na niego wejść

No tyle na teraz