Podjęłyśmy z dr Mileną decyzję o ponownej próbie pozbycia się górnych siekaczy Pędraczka. Zęby odrastały nierówno, szare, brzydkie, ostro zakończone, słabe i łamliwe. Widać było jaki dyskomfort ma świnka podczas jedzenia. Chłopak nie radził sobie z pobieraniem pokarmu, sfrustrowany przewracał miski rozsypując ich zawartość. Tempo przyrostu tej ruiny stomatologicznej było takie, że trzeba korektę robić co tydzień, czyli wracamy do tego, co było przed zabiegiem lutowym. Patrząc na nieszczęśliwe zwierzę podczas ostatniego skracania ząbków obiecałam jemu i sobie, że nigdy więcej. Właśnie dzwoniła dr Milena , że tym razem się udało i Pędraczek właśnie się wybudza. Ufff...! Co przeżyłam, to moje.
Walczymy o zdrowie Paluszka, czyli króla krasnoludka. Zapalenie ucha powoli ustępuje, ale jego efektem jest silny przykurcz mięśni karku. Zajączek jest obolały i przestraszony. Jedziemy na sterydzie, antybiotyku, przeciwbólowych i masażach. Żal patrzeć jak oswojony już zwierzak w panice ucieka spod ludzkiej ręki... Trzymajcie mocno. Forum ma moc...
Sierściuchy i...
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- zwierzur
- Posty: 3868
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Sierściuchy i...
Ostatnio zmieniony 05 sie 2022, 10:54 przez zwierzur, łącznie zmieniany 1 raz.
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
- jolka
- Wiceprezes ds. adopcyjnych
- Posty: 7822
- Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Sierściuchy i...
Mocno trzymam ale się dzieje u mnie też nie wesoło
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
Re: Sierściuchy i...
Mocno
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23132
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Sierściuchy i...
Biedny królik, biedny Pędrak! Może mu już ta ruina nie odrośnie?
Za Paluszka trzymamy razem z Cieciorem wszystkie pazurki.
Za Paluszka trzymamy razem z Cieciorem wszystkie pazurki.
- sosnowa
- Posty: 15290
- Rejestracja: 19 paź 2013, 11:11
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa Saska Kępa
- Kontakt:
- dortezka
- Posty: 7493
- Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
- Miejscowość: Wrocław
- Kontakt:
Re: Sierściuchy i...
Kciukam mocno mocno za sierściuchy
Trudne czasy nastały dla właścicieli zwierzaków. U mnie to samo. Niby wet otwarty, ale co rusz przekłada wizytę.. a co ja jako właścicielka się nadenerwuję, to moje
Trudne czasy nastały dla właścicieli zwierzaków. U mnie to samo. Niby wet otwarty, ale co rusz przekłada wizytę.. a co ja jako właścicielka się nadenerwuję, to moje
Wątek moich Pipulek:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658
Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
- zwierzur
- Posty: 3868
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Sierściuchy i...
Pędrak po wizycie. Szwy zdjął sobie sam. Dr wystawiła chłopaczkowi świadectwo zdrowia, a sam pacjent zadowolony z bezzębia niepomiernie, bo nareszcie nic go nie boli i nikt go ze szprycami nie gania. Razem z blondasem pojechał Hanys, który "zepsuł się " dziś w nocy. Rano już było źle, bo nie jadł. Pożarł ogromną ilość podanej ratunkowej, więc obstawiałam zęby. Okazało się, że chudzina nie jadł z bólu - ostry stan zapalny obu uszu, do tego tkliwy brzuch. Leczymy. W perspektywie sedacja w znieczuleniu i USG powłok. Poszedł wymaz na posiew... Mały uszak posypał się bardzo. Skręcony jest charakterystycznie dla EC. Zaburzona bardzo została równowaga, nasilają się przykurcze... Serce się kraje. Wkroczyliśmy z fenbendazolem w ciemno, bo na wyniki krwi za wcześnie. Glazurka znowu ma brzydkie oko, więc kropimy. Pozostałe sierściuchy trzymają się nieźle. Radości i smutki zwierzyńca...
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...
- martuś
- Posty: 10203
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Sierściuchy i...
Trzymamy cały czas za powrót do zdrowia Przykro patrzeć jak maluchy cierpią i nie bardzo można im pomóc Trzymajcie się wszyscy
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23132
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Sierściuchy i...
Och, bidoki małę. Nie masz z nimi lekko...
- zwierzur
- Posty: 3868
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:59
- Miejscowość: Warszawa
- Kontakt:
Re: Sierściuchy i...
Z okazji Wielkanocy,
innej, niż wszystkie dotychczasowe,
Sierściuchy życzą serdecznie:
zdrowia, które zawsze było ważne,
ale nikt nie wiedział, że ceny tak pójdą w górę;
spokoju wewnętrznego i pogody ducha - niechaj pomogą
przetrwać okres niepewności, izolację i zwykły strach przed niewiadomym;
radości - cieszmy się drobiazgami i tym, że mamy siebie nawzajem, choć tylko z daleka;
miłości bliźnich, wiary w lepsze jutro oraz nadziei - w końcu sytuacja się poprawi, bo nic nie trwa wiecznie!
A to, zamiast kurczaka, baranka i zajączka...
innej, niż wszystkie dotychczasowe,
Sierściuchy życzą serdecznie:
zdrowia, które zawsze było ważne,
ale nikt nie wiedział, że ceny tak pójdą w górę;
spokoju wewnętrznego i pogody ducha - niechaj pomogą
przetrwać okres niepewności, izolację i zwykły strach przed niewiadomym;
radości - cieszmy się drobiazgami i tym, że mamy siebie nawzajem, choć tylko z daleka;
miłości bliźnich, wiary w lepsze jutro oraz nadziei - w końcu sytuacja się poprawi, bo nic nie trwa wiecznie!
A to, zamiast kurczaka, baranka i zajączka...
Dobre chwile są jak wisienki na torcie...