Szarlotka, Sznajder i Szamir [W-wa] Wszyscy w DS!

Świnki, które znalazły swoje domy

Moderator: silje

ODPOWIEDZ
sempreverde

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

Post autor: sempreverde »

Wiecie jak to jest, szewc w dziurawych butach chodzi ;)

Szarlotka ma się świetnie, waży już 1148g, jest okrąglutka i puchata, i jak na kobietę w ciąży przystało coraz bardziej humorzasta. ;) Nie znosi wyciągania z klatki, za to kocha jak się ją kizia po głowie. No i ogórka kocha :)
dziki_sęp

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

Post autor: dziki_sęp »

Moze jakies nowe :photo:
sempreverde

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

Post autor: sempreverde »

Będę się starać :)

W tym tygodniu wybieram się z Szarlotką na kontrolę, ostatnią przed porodem!
dziki_sęp

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

Post autor: dziki_sęp »

:świnka1: :świnka1: :świnka1: czekam niecierpliwie i przypominam, ze chetnie przygarne, jak bedzie chlopak :buzki:
sempreverde

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

Post autor: sempreverde »

Kolejka chętnych się ustawia :) Postaram się na dniach wstawić nowe foteczki!

A tymczasem Szarlotka powoli osiąga ten sam wymiar wszerz co wzdłuż, a dziś pierwszy raz poczułam ruszające się w brzuszku maluszki :love:
dziki_sęp

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

Post autor: dziki_sęp »

Dziwisz sie? Jak mamusia cudna to dzieciaki tez beda :buzki:
dziki_sęp

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

Post autor: dziki_sęp »

Co tam u Szarlotki i maluchow? :love:
sempreverde

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

Post autor: sempreverde »

Maluszki wariują w brzuchu :) Szarlotka waży 1206g i jest coraz większa. I bardzo dużo je! Naprawdę bardzo dużo ;)

Obrazek

Obrazek

Szarlota powoli zbliża się do osiągnięcia kształtu idealnego ;)
Obrazek
twojawiernafanka

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

Post autor: twojawiernafanka »

Jaka ona jest wielka i piękna! :shock: :love:
sempreverde

Re: Szarlotka - w oczekiwaniu na maluszki [Warszawa]

Post autor: sempreverde »

A jaka kochana :) Dalej nie chce dać mi się złapać w klatce, na kolanach jest początkowo bardzo spięta. Po paru minutach następuje charakterystyczne odsapnięcie i Szarlotka luzuje się ;)

Na deser może jeszcze foteczki z klateczki, oczywiście świeżo wysprzątanej! Normalnie tam jest tona bobków pomimo że staram się sprzątać jej codziennie. Codziennie też panienka dostaje nowe legowisko/poduszeczkę/norkę, ponieważ siusia pod siebie i to, na czym leży jest od razu całe mokre. A siusia dużo - ot, takie uroki ciąży...

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Uratowane”