Tesia nie zbyt dobrze znosi pojawienie się 4 świni w naszym domu. Od czasu kiedy jest z nami Panda Tesia jest nerwowa, przegania Fiśkę z kąta w kąt przez co młoda jest zahukana i przygnębiona

Jak wypuszczę Pandę i Cwaniaka to Tesia nerwowo gryzie pręty, jakby z zazdrości żeby wypuścić ją a nie ich. I wcale nie chodzi o to, że teraz ma większą potrzebę przebywania poza klatką, bo nigdy nie miała na to ciśnienia tylko jakby z zaborczości po to, by oni nie byli wypuszczeni.
Chciałabym wypuścić Fiśkę razem z Pandą. Jak oglądam jak Panda biega jak szalona to już widzę jakby miały fajnie biegając razem z Fiśką. Nie wiem tylko czy chcąc wypuszczać je razem od czasu do czasu tylko na wybiegi muszę przeprowadzać standardowe łączenie? Zastanawiam się czy nie puścić ich dwóch razem z Cwaniakiem, w końcu z Pandą się dogadał a biorąc pod uwagę ugodowy charakter Fiśki też nie byłoby raczej z tym problemu. Wtedy co, łączyć ich w trójkę czy po prostu puścić razem i zobaczyć co i jak?
Jakieś mam problematyczne te świnie przez to, że każde ma zupełnie inny charakter. Najpierw Cwaniak był smutny bo rok był sam, później doszła Tesia to się gryźli, pojawiła się Fisiulina to Cwaniak zamieszkał sam i biedny spał wiecznie pod klatką dziewczyn a teraz jak jest Panda to Tesia ma potrzebę przypomnienia kto tu rządzi i Fiśkę dręczy

Kurczę inni to mają wielkie stada, które żyją w jednej zagrodzie i wszyscy są szczęśliwi.
Zapraszam na filmik z wybiegu. Trochę przegródek do szuflad, 2 opakowania po pizzy a ile zwiedzania

Zoom na Fisiulca ze szczególną dedykacją dla cioci Moniki
https://www.youtube.com/watch?v=CiTKxd1b-nE