Opowieści Świńskiej Treści -Pąszunio kombinuje

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - duchi na s. 466

Post autor: joanna ch »

3/4 WIĘŹNIÓW UPROWADZONYCH
M: Bunia, a czemu mnie kosmici też porwali dzisiaj, jak myślisz?
B: Nie wiem. Może po prostu stałaś za blisko mnie, to cię ufo też wessało z rozpędu.
M: Możliwe. No bo przecież za dużo się nade mną nie znęcali, jedynie pazury zakosili. A takie ładne miałam, kręcone...
B: Ale tego Nindżę to nieźle mordowali, co? Pobił chyba rekordy skrzekliwości. W całym ufo go słyszeli; aż postronni kosmici przychodzili popatrzeć.
M: No, ja w pewnym momencie trochę się zapomniałam i zaczęłam mu wtórować nawet. Co tam w końcu mu wybadali?
B: Że ma jakiegoś zmęczonego robaka. Mówili chyba coś o znużeniu.
M: A tobie co robili?
B: Klawiszka trzymała mi takie coś przy nosie. Nieźle mnie kopło a dalej nie pamiętam. A teraz zęby mnie bolą.
M: Przynajmniej cykorię dali w zamian za milczenie...

Obrazek
ANYA

Re: Opowieści Świńskiej Treści - duchi na s. 466

Post autor: ANYA »

Wiesz, ze ja nigdy nie slyszalam zeby chomik skrzeczal?
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - duchi na s. 466

Post autor: joanna ch »

Ja niestety przy Nindży słyszę skrzeki ostatnio codziennie -_- Czasem jak tylko się odezwę za blisko jego klatki to od razu z dziobem -_- To ufok jest.
loriain

Re: Opowieści Świńskiej Treści - duchi na s. 466

Post autor: loriain »

Nie przejmuj się, mój też tak na mnie skrzeczal.
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - duchi na s. 466

Post autor: joanna ch »

No tak ale zwykle skrzeczy chomik młody, nieoswojony, a Nindża skrzeczy tak na mnie już półtora roku :szczerbaty:
loriain

Re: Opowieści Świńskiej Treści - duchi na s. 466

Post autor: loriain »

Ale to mój całe życie swoje na mnie skrzeczal :lol: ten sam typ :szczerbaty:
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23202
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - duchi na s. 466

Post autor: porcella »

Hmmm ciekawą odbyli Państwo rozmowę... Czy Nindża ma nużeńca? To na niego pewnie tak skrzeczy!
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - duchi na s. 466

Post autor: joanna ch »

Tak, nużeniec. Straszne to było, tak się wyrywał, tak skrzeczał bez przerwy opętańczo przez wiele minut... Myślałam że zawału dostanie ten mały czopek. A nawet zastrzyku nie dostał, jedynie mu parę włosów z tyłka wyrwali i lek na skórę. I o co się tak awanturować...
A za tydzień powtórka... :?
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7900
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - duchi na s. 466

Post autor: jolka »

ANYA pisze:Wiesz, ze ja nigdy nie slyszalam zeby chomik skrzeczal?
no dobre, a ja myslałam,ze wszystkie tak mają, w sumie Jozef to moj pierwszy chomik- skrzeczy niemożebnie :lol: Joanna wie, bo to rodzinne :mrgreen: i faktycznie jak z nim bylam na kontroli u weta , to darł się skrzeczaco w transporterku, a ludzie się pytali co tam mam w środku :roll:
co to ten nużeniec????
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Awatar użytkownika
joanna ch
Posty: 5254
Rejestracja: 24 cze 2014, 16:55
Miejscowość: Warszawa Saska Kępa
Kontakt:

Re: Opowieści Świńskiej Treści - duchi na s. 466

Post autor: joanna ch »

jakiśtaki robaczek, objawił się tym że Nindża ma wyłysienia na tyłku tzn w dolnej części pleców, na wysokości gruczołów zapachowych itp. Wygląda to jak takie łaciate łysinki, odrastające już. Zresztą pokażę. Co prawda dr Kasia mówiła że żywych robali tam nie widziała, tylko padnięte, więc może nic takiego się dalej nie będzie dziać. Ja też patrzyłam przez mikroskop.

tu widać odsłonięty czarny gruczoł zapachowy
Obrazek

Asystowałam przy Buniaczym zabiegu zębowym, wziewkę trzymałam. Powiem wam że początek wygląda masakrycznie bo pacjentka dostaje na łeb ciasną rękawiczkę lateksową z gazem w końcówce, dopiero jak padnie to przystawia się na powietrzu końcówkę przy ryjku. Stresujący musi być ten początkowy moment. Zaglądałam do dziobka, trzonowce pięknie starte, tylko trzeba było wyłamać ten zdechły siekacz, kruszy się na ostre szpile. Oczywiście przy tym się trochę dziąsło zakrwawiło. No i to odrośnie za jakiś czas. Dziwne że tym razem ten trzonowiec w ogóle nie przerósł.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”