Pinki, Ivy, Eris, Freya, Hag, Sarcia, Lilo, Tsunami i mała

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
lunorek
Posty: 1274
Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Pulpetta [*], PinkiePie, MaggieMay, Ivy, Eris i Lilo <3

Post autor: lunorek »

Co Ty piszesz?! :o Co to za hodowla, co gubi świnki? :evil:
Gubi jak gubi, ponoć maluchy były w identycznych pudełkach, miały iść do wstępnej oceny u sędziego i się niby pudełka pomyliły, w rezultacie nie ten prosiak pojechał do nas. Potem nie mogli tego drugiego znaleźć, nie wiadomo było kto go miał... W końcu dziewczyna nam inną samiczkę podrzuciła, tylko starszą, rodzaj świnki, płeć i kolor się zgadzał. Nawet chciano nam zostawić tego małego samczyka w gratisie, ale Lilo na niego wilczym okiem łypał... Ale wiem od tej samej hodowczyni, że zdarzały się już kradzieże prosiaków na wystawach. I się świnki nie znalazły... Teraz byłoby to co najmniej dziwne, bo nie było osób zwiedzających, tylko hodowcy i osoby odbierające świnki do domów prywatnych. A hodowla ta sama, z której są Petronella i Rozalka Patrycji.
albo nie potrafi rozróznic samca od samicy :roll:
Myślę, że potrafią. Tyle tylko, że w natłoku spraw i emocji pewnie nikt prosiakowi podwozia nie skontrolował ponownie w ostatniej chwili przed wydaniem :shock:

No Ivy jest kochana, taka poczciwa prośka...
I jak tu nie kochać? No jak???
Obrazek
Nie budzić do jutra... Ivy życzy dobranoc :love:
Casia

Re: Pulpetta [*], PinkiePie, MaggieMay, Ivy, Eris i Lilo <3

Post autor: Casia »

Co za nooga :love:

to niezły bajzel jest na tych wystawach :o
Awatar użytkownika
Cooyo
Posty: 867
Rejestracja: 02 kwie 2015, 21:25
Miejscowość: Gdańsk
Kontakt:

Re: Pulpetta [*], PinkiePie, MaggieMay, Ivy, Eris i Lilo <3

Post autor: Cooyo »

:love:
Zapraszamy do naszego wątku - tutaj! :D
Obrazek

Cookie, Zeus, Rubin, Onyks, Anubis :love:

Yoko i Hippo na zawsze w mojej pamięci :candle: :swieca:
patrycja

Re: Pulpetta [*], PinkiePie, MaggieMay, Ivy, Eris i Lilo <3

Post autor: patrycja »

No ciotka, mały edit, u mnie jest Rozalia i Petronia, a nie Petronella :lol:
Tak, moje z tej samej hodowli, skarby mojego życia i największe przytulaki na tej planecie więc moim zdaniem muszą w tej hodowli dbać o świnki. Pupinda Ivy... jakbym widziała pupindę Petronci :lol: Słodkie żabie udka :love: Nie mogę się doczekać kiedy poznam kuzynkę moich kochaniów i całą resztę bandy :D
Awatar użytkownika
lunorek
Posty: 1274
Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Pulpetta [*], PinkiePie, MaggieMay, Ivy, Eris i Lilo <3

Post autor: lunorek »

O patrz, a ja cały czas myślałam, że Petronia to Petronella i Petroncia to tylko zdrobnienie :szczerbaty: Dbać o świnki to oni na pewno dbają, bo nawet Pulsvet ma o nich b. dobrą opinię, nie mniej jednak niezła kołomyja z odbiorem małej była. A taka wystawa to faktycznie niezłe zamieszanie z tego co widziałam.
Awatar użytkownika
lunorek
Posty: 1274
Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Pulpetta [*], PinkiePie, MaggieMay, Ivy, Eris i Lilo <3

Post autor: lunorek »

Mało czasu na pisanie przy pięciu prośkach ;)
Udało mi się za to uwiecznić naszą najmniejszą niunię Eriskę :love:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
:love:
katiusha

Re: Pulpetta [*], PinkiePie, MaggieMay, Ivy, Eris i Lilo <3

Post autor: katiusha »

Jakie słodkie wyleże :love:
dominika45

Re: Pulpetta [*], PinkiePie, MaggieMay, Ivy, Eris i Lilo <3

Post autor: dominika45 »

śliczności :love:
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7899
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Pulpetta [*], PinkiePie, MaggieMay, Ivy, Eris i Lilo <3

Post autor: jolka »

Mało czasu na pisanie przy pięciu prośkach
a cóż ja mam przy 8 rzec?? :lol:
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Awatar użytkownika
lunorek
Posty: 1274
Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Pulpetta [*], PinkiePie, MaggieMay, Ivy, Eris i Lilo <3

Post autor: lunorek »

Na moje usprawiedliwienie: Jolu, u mnie jeszcze 2 dzieci (jedno wymagające przewlekłego leczenia), chomik, żółw i małe akwarium :102:

Dzisiejsze popołudnie spędziliśmy tradycyjnie u weta, zgodnie z nową maksymą: weekend bez weta, to weekend stracony... :roll: I znów prawie 100km zrobione z glutkami.

Ivy miała dziś dokładne echo serduszka oraz usg płuc, szukaliśmy przyczyny jej pohukiwania i sapki przy jedzeniu. Serduszko zdrowe, ma lekko poszerzoną aortę, ale jak nasza p. dr stwierdziła "nie będzie się jej czepiać", natomiast ma też niestety obrzęk jednego płuca. Przyczyna znaleziona, więc wystartowaliśmy z antybiotykiem. Za 10 dni kontrola, możliwe że łącznie z rtg.

Pinki nadal ma surowiczego gluta w jednej dziurce od nosa, mimo wcześniejszego leczenia i całego cyklu inhalacji. Zdecydowałam się u niej po radzie p. dr na wziewkę, bo chcemy ją wreszcie doleczyć. W znieczuleniu miała obejrzane gardło, przełyk, nos i pobrany materiał do posiewu. Za ok 7 dni będziemy mieli wyniki. Szukamy jakiejś bakterii, jeśli coś się wyhoduje u niej, to od razu zostanie zrobiony antybiogram i podany konkretny antybiotyk. Nie chcemy niczym jej futrować na ślepo, bo jest jeszcze mała i naszym zdaniem nie ma to sensu. Być może problem jest natury alergicznej. Wykluczono u niej natomiast wszelakie możliwe ropnie, co nas strasznie cieszy, bo tego się trochę baliśmy... Uszy zdrowe. Obraz płuc na usg idealny.

Eriska też ciut zakatarzona, ma na razie zlecone inhalacje, bo płucka na usg czyste. Dostała też leki na odporność.

Obejrzeliśmy również bardzo dokładnie Maggie. Maggie najprawdopodobniej dorobiła się deformacji mostka i żeber w trakcie porodu i/lub okresu noworodkowego. Możliwe, że została stratowana przez inną świnkę w stadzie lub nawet przygnieciona przez własną matkę. USG wykazało 3 zgrubienia (zrosty) w miejscach złamań. Płucka na szczęście nie zostały w żaden sposób uszkodzone, są w pełni powietrzne. Serducho też nie uległo przesunięciu, wszystko jest na swoim miejscu :love: Mała - poza widoczną deformacją - jest zupełnie zdrowa :)

Przy okazji wizyty, 3 panienki zaliczyły dodatkową przymusową socjalizację w aucie :szczerbaty:
Obrazek
Jedynie Maggie na razie podróżowała sama, żeby się laski we 4 nie daj Boże nie zjadły. Ale będziemy ostro walczyć o to, żeby całą 4 połączyć.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”