Świnkowe życie Pieszczocha [*] i Alvina [*] oraz Dastiego

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9429
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina [*]oraz kolegi Dasti

Post autor: Asita »

Bardzo smutna wiadomość...zawsze myślałam, że Twoje oba chłopaki dożyją sędziwego wieku, a tu takie coś... :cry:
Alvinku, będziemy o Tobie pamiętać :candle:
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10207
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina [*]oraz kolegi Dasti

Post autor: martuś »

Mógł chłopak jeszcze pożyć :(
Asia musicie cieszyć się z tych wspólnych lat które razem spędziliście :pocieszacz: Według mnie lepiej jak zwierzę odejdzie nagle bo się nie męczy. Nam jest wtedy trudniej pogodzić się z takim odejściem ale dla malucha jest lepiej. Moja poprzednia świnka męczyła się dwa tygodnie zanim odeszła (przez głupotę weta...) natomiast Nala w przeciągu niecałych 5 godzin.
Obrazek
Assia_B

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina [*]oraz kolegi Dasti

Post autor: Assia_B »

Jutro minie tydzień, od kiedy nie ma z nami Alvina... Nadal ciężko nam się z tym pogodzić...

Życie płynie dalej... Pieszczoch ma się trochę lepiej, bo zaczyna interesować się otoczeniem. Znów spogląda na nas prosi o jedzonko.
Dziś robiliśmy leczo, Pieszczoch dostał z tej okazji paprykę i cukinię :-)
Awatar użytkownika
Anula
Posty: 2801
Rejestracja: 13 lip 2015, 8:41
Miejscowość: Gliwice
Kontakt:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina [*]oraz kolegi Dasti

Post autor: Anula »

Asia a nie myślisz o koledze dla niego? Świnki są tak silnie stadne, że powinien mieć kumpla.
Assia_B

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina [*]oraz kolegi Dasti

Post autor: Assia_B »

Nie myślę o nowym koledze dla Pieszczocha. Tak wiem, że są to zwierzątka stadne. Daliśmy Pieszczochowi dom 4,5 roku temu. On zawsze był strasznym pieszczochem, uwielbiał Dużych i kolankowanie. Potem podjęliśmy decyzję, że dołączy do nas Alvin. Pieszczoch początkowo nie bym zadowolony, był nawet zazdrosny. Sporo czasu zajęło zanim zaakceptował kolegę. Alvin go uwielbiał, a Pieszczoch go tolerował. Teraz ma już około 5-6 lat (nie wiemy dokładnie). Przeżył młodszego kolegę. Nie chce mu fundowac stresu drugiego łączenia. Będziemy go kochać i opiekować się nim przez cały czas, który nam został. Podjęliśmy jednak decyzję, że nie będziemy mieć już więcej swinek i proszę o uszanowanie tej decyzji ...
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7497
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina [*]oraz kolegi Dasti

Post autor: dortezka »

Każda świnka jest inna. Wy jako właściciele wiecie najlepiej, czy on potrzebuje kolegi, czy nie :buzki:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Awatar użytkownika
Bajlandia
Posty: 777
Rejestracja: 12 cze 2015, 22:29
Miejscowość: Bydgoszcz/Włocławek
Kontakt:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina [*]oraz kolegi Dasti

Post autor: Bajlandia »

O rany! Niewierzę :( tak mi przykro :sadness:
Biegaj Alvinku szczęśliwy i z pełnym brzuszkiem, tam gdzie teraz jesteś :candle:

Szkoda, że już nie chcecie świnek :( Trzymajcie się kochani :pocieszacz:
:świnka1: Gburia-Furia i Fanaberia u mnie od 04.10.2015, Dixi od 31.03.2019, Teng od 05.07.2020 :świnka2:
:candle: Fanaberka 05.03.2019
:candle: Gburka 17.05.2020
Assia_B

Re: Świnkowe życie Pieszczocha i Alvina [*]oraz kolegi Dasti

Post autor: Assia_B »

Kiedy niecały miesiąc temu pękło mi serce... Nie sądziłam, że pęknie po raz drugi tak szybko...

W piątek rano Pieszczoch pobiegł do Alvina... Nie miałam wcześniej siły wejść tu i Was o tym poinformować...

Najbardziej kochana, proludzka świnka odeszła, by być razem z przyjacielem.

Nie planowaliśmy swinek... Historia Pieszczocha zamkniętego w piwnicy sprawiła, że się pojawiły i wprowadziły radość do naszego mieszkania.

W niecały miesiąc straciliśmy dwóch członków rodziny... Moje serce pękło na wiele części...

Na zawsze zapamiętam go z usmiechem na pysiu. ..

Pieszczosiu i Alvinku, pozostawiliscie po sobie smutek i łzy, ale też wiele wspólnych i szczęśliwych wspomnień. Mam nadzieję, ze byliście szczęśliwi z nami i jesteście szczęśliwi teraz na swinkowych łąkach za Tęczowym Mostkiem... Kocham Was...
Pieszczoch 2013 (?) - 06.07.2018

Obrazek
Awatar użytkownika
Dzima
Posty: 10115
Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
Miejscowość: Rogoźno
Lokalizacja: Wielkopolskie
Kontakt:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha [*] i Alvina [*] oraz Dastieg

Post autor: Dzima »

Nie wierzę :cry: tak szybko odszedł.... tyle pytań, czy to choroba czy to z tęsknoty :cry:
Miał wspaniałe życie u Was :candle:
Pyrka
Za TM :candle: Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Awatar użytkownika
doma2005
Posty: 845
Rejestracja: 02 sie 2017, 12:01
Miejscowość: szczecin
Kontakt:

Re: Świnkowe życie Pieszczocha [*] i Alvina [*] oraz Dastieg

Post autor: doma2005 »

Bardzo współczuję wielkiej straty :candle:
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”