Ferajna [*] zawsze w mojej pamięci

Pamięci tych, które odeszły...

Moderator: pastuszek

loriain

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny

Post autor: loriain »

Ojej. Kciuki trzymam :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
lunorek
Posty: 1274
Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny

Post autor: lunorek »

No to ja już nie mam pomysłu... Możliwe, że Grusia ma po prostu bardzo delikatną skórę skłonną do wszelakich podrażnień i wszelakie alergeny oraz kontakt z płynami o innym od skóry ph, w tym moczem, działa od razu na nią drażniąco. A próbowałaś Jolu kiedyś w takiej sytuacji ją przemyć pod ciepłą wodą bez dodatku żadnego szamponu itp.? i poobserwować? Może trzeba jej od czasu do czasu tą skórę po prostu zmyć :meeting:
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7965
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny

Post autor: jolka »

Dokładnie tak może być. Lunorek masz rację. Woda pomaga. Dlatego Gruszke przemywam dość często i wtedy jest spokój jakiś czas. Samą woda!!! Norki powinnam zmieniać 2 razy dziennie ale nie mam kiedy tego wszystkiego prać :glowawmur:
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Awatar użytkownika
lunorek
Posty: 1274
Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny

Post autor: lunorek »

Rozumiem Cię doskonale... Ja mam tylko dwa prosiaki, a mam wrażenie, że ledwo skończę prać i sprzątać, to mogę zaczynać od początku :shock: Nwm, nie lubię właśnie jak w siuśkach czy kupach siedzą i z uporem maniaka zbieram odkurzaczem codziennie boby z drybedu (czasem nawet po 2-3 razy dziennie jak wariatka :laugh: ), a że odkrzurzacz to cyklon to ostatnio musiałam zeskrobywać warstwę łajna ze ścianek pojemnika :rotfl: A z tymi norkami i kapciami to z miesiąca na miesiąc powiększam asortyment, bo co mi jedna wyschnie i już już się ucieszę, że będzie suche spanie, to zaraz któraś łajza mi tam kałużę zostawi :roll: Ale jak tylko prośka mi się na kolanach wtuli, przymknie te swoje wielkie oczyska i tuptaki wyciągnie do masowania zamieniając się w rasowego naleśnika, to od ręki każdą ilość siuśków i każdego boba jej wybaczam :szczerbaty:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny

Post autor: Asita »

kimera pisze:Można też spróbować robić własny proszek do prania. W najgorszym razie będzie tańszy od przemysłowego. Potrzebny jest tylko boraks, którego nie ma w sklepach.
Można kupić boraks w sklepach dla jubilerów :)
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Awatar użytkownika
porcella
Moderator globalny
Posty: 23234
Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny

Post autor: porcella »

Jest taka kobitka od ekodomu- Ewa Kozioł. Prowadzi blog Zielony zagonek. Dużo się mozna dowiedzieć z samego bloga. Ostatnio trochę odlatuje, bo zajmuje się taką amatorską psychologią, ale przecież nie muszę słuchać.
Ma tez sklep internetowy, http://sklep.zielonyzagonek.pl/ , a w nim możesz kupić książkę z recepturami i tzw pakiet startowy z boraksem, mydłem i tego rodzaju substancjami. Właśnie się przymierzam. Już poczyniłam postępy, ale ekspertką nie jestem. Piorę ubrania we froschu i raczej nie zamierzam przejść na orzeszki, choć, kto wie...
Mam mosiężny świecznik, prezent slubny, wielki, ciężki i wymagający czyszczenia co jakiś czas, przeklinałam nieraz. Wyczytałam, żeby czyścić sokiem z cytryny i solą, eeee, myślę, zawracanie głowy. Spróbowałam i właściwie sam się wyczyścił - wystarczyło natrzeć! Żadnych past polerskich, gałganków zapaćkanych, brudu za paznokciami!
Więc, @Jolka - próbuj i opowiedz, jakie rezultaty!
"Człowiek jest odpowiedzialny za to, co oswoił" A. de St Exupery
kontakt tylko porcella7@gmail.com
Awatar użytkownika
lunorek
Posty: 1274
Rejestracja: 04 sie 2016, 19:58
Miejscowość: Warszawa
Kontakt:

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny

Post autor: lunorek »

Pociągam temat porcelli dalej :102: Nie wiem czy pamiętacie brytyjską serię How clean is your house? z Aggie Mackenzie na czele, u nas podobno też to szło w TV, ja akurat oglądałam wersję anglojęzyczną, ale wlaśnie ta seria imho kilka ładnych lat temu odgrzebała przepisy naszych prababć i babć i zapoczątkowała współczesną modę na eko środki do czyszczenia i wszelakie mikstury, pasty i proszki w stylu homemade, właśnie oparte na sodzie, boraksie, occie, kwasku cytrynowym oraz wszelakich olejkach eterycznych. Polecam, prawie każdy odcinek zawiera przepis na jakąś magiczną miksturę do czyszczenia własnego wyrobu :102: Seria do tego motywuje dość dobrze do sprzątania i odgracania się, żaden bobek się po niej przed waszym czujnym okiem nie schowa :laugh:
Awatar użytkownika
jolka
Wiceprezes ds. adopcyjnych
Posty: 7965
Rejestracja: 27 sie 2014, 20:57
Miejscowość: Warszawa
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kontakt:

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny

Post autor: jolka »

dzięki dziewczyny za rady :buzki:
w wolnej chwili przejrze propozycje zielonego zagonka ;)
dzis maluchom zdjęcia nowe zrobiłam ;)

Obrazek

http://forum.swinkimorskie.eu/viewtopic ... 35#p400535
Chantal Jaśminka TM /16.11.2014
Kafelek TM 04.06.2018-
Zuzia TM 21.06.2018
Myszka TM 26.12.2018
Grusia TM 15.11.2019
Patryczek TM-21.12.2020
Olala TM-2.04.2021
Agatka TM-8.07.2021
Blusia TM-6.08.2021
Chocolate Monster

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny

Post autor: Chocolate Monster »

One są cudowne :love:
Baśjul

Re: Zuzia,Myszka i reszta futrzano-gołej ferajny

Post autor: Baśjul »

Chocolate Monster pisze:One są cudowne :love:
To prawda :love: Oby szybko domek znalazły.
ODPOWIEDZ

Wróć do „In Memoriam”