Jak tam Strzałek się miewa?
Już trochę mniej się boi?
Strzałek- nakolankowy przyjaciel [Olsztyn] -zarezerwowany
Moderator: silje
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23118
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Strzałek- nakolankowy przyjaciel [Olsztyn] -zarezerwowan
Grzegorza czeka dużo, duzo pracy, miłej, ale dużo - trzeba będzie Strzałka oswajac i oswajać.
Dzisiaj prawie cały dzień byłam poza domem, ale jak wróciłam, to Strzałek mial wyleżane posłanie w zewnętrznej części klatki. Bo jak ja jestem, to sie chowa. Czasami tylko powącha się z Rogerem przez kratki.
Ale nie z takich świnek robiliśmy pieszczochów
Dzisiaj prawie cały dzień byłam poza domem, ale jak wróciłam, to Strzałek mial wyleżane posłanie w zewnętrznej części klatki. Bo jak ja jestem, to sie chowa. Czasami tylko powącha się z Rogerem przez kratki.
Ale nie z takich świnek robiliśmy pieszczochów
- grzegorz
- Posty: 351
- Rejestracja: 18 sty 2014, 13:57
- Miejscowość: Mikołów
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Re: Strzałek- nakolankowy przyjaciel [Olsztyn] -zarezerwowan
Mam nadzieję, że ze Strzałka również będzie wielki pieszczoch, tak samo jak z Chrupki.porcella pisze:Ale nie z takich świnek robiliśmy pieszczochów
Wątek Toffi, Natki i Szyszki: viewtopic.php?f=55&t=1829
Za TM
Chrupka, Strzałek, Łatka, Lusia, Trufla i Panda
Za TM
Chrupka, Strzałek, Łatka, Lusia, Trufla i Panda
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23118
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Strzałek- nakolankowy przyjaciel [Olsztyn] -zarezerwowan
W dobrym momencie napisaleś - Strzałek sobie podskoczył kilka razy! O, znowu!
- grzegorz
- Posty: 351
- Rejestracja: 18 sty 2014, 13:57
- Miejscowość: Mikołów
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Re: Strzałek- nakolankowy przyjaciel [Olsztyn] -zarezerwowan
To świetnie
Wątek Toffi, Natki i Szyszki: viewtopic.php?f=55&t=1829
Za TM
Chrupka, Strzałek, Łatka, Lusia, Trufla i Panda
Za TM
Chrupka, Strzałek, Łatka, Lusia, Trufla i Panda
Re: Strzałek- nakolankowy przyjaciel [Olsztyn] -zarezerwowan
Super
Jak był u mnie starałam się go jak najwięcej brać na ręce i po jakimś czasie już nie uciekał, a nawet leżał mi na kolanach
Jest naprawdę kochany, tylko potrzebuje cierpliwego i kochającego opiekuna.
Trzymam za niego kciuki bardzo mocno
Niesamowite, był u mnie niecały miesiąc, a tak mi go brak teraz.. tak pusto się zrobiło..
Może dlatego, ze to mój pierwszy Tymczasek?
Jak był u mnie starałam się go jak najwięcej brać na ręce i po jakimś czasie już nie uciekał, a nawet leżał mi na kolanach
Jest naprawdę kochany, tylko potrzebuje cierpliwego i kochającego opiekuna.
Trzymam za niego kciuki bardzo mocno
Niesamowite, był u mnie niecały miesiąc, a tak mi go brak teraz.. tak pusto się zrobiło..
Może dlatego, ze to mój pierwszy Tymczasek?
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23118
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Strzałek- nakolankowy przyjaciel [Olsztyn] -zarezerwowan
Strzałek sie ogarnął. Rogalikuje i popkornuje. Myślę, że będzie dobrze. Świnkobus jest, bądź, co bądź, luksusowym środkiem lokomocji.
- grzegorz
- Posty: 351
- Rejestracja: 18 sty 2014, 13:57
- Miejscowość: Mikołów
- Lokalizacja: Śląsk
- Kontakt:
Re: Strzałek- nakolankowy przyjaciel [Olsztyn] -zarezerwowan
To w takim razie podróż na Śląsk powinna upłynąć szybko, przyjemnie i bezstresowoporcella pisze:Świnkobus jest, bądź, co bądź, luksusowym środkiem lokomocji.
A tak w ogóle to mam wrażenie, że Chrupka lubi jeździć samochodem. Ostatnio zasnęła w swoim transporterku i nigdy nie jest zestresowana po podróży.
Wątek Toffi, Natki i Szyszki: viewtopic.php?f=55&t=1829
Za TM
Chrupka, Strzałek, Łatka, Lusia, Trufla i Panda
Za TM
Chrupka, Strzałek, Łatka, Lusia, Trufla i Panda
- porcella
- Moderator globalny
- Posty: 23118
- Rejestracja: 07 lip 2013, 22:39
- Miejscowość: Warszawa
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
- Kontakt:
Re: Strzałek- nakolankowy przyjaciel [Olsztyn] -zarezerwowan
Tak powaznie - to świnki mają zaskakująco dobrą pamięć, więc jeśli nie kojarzy transportu z niczym przykrym, to nie ma powodu do nerwowości. Miałam świnkę, która stale była noszona - żyłyśmy wtedy na dwa domy. Autobusem, na piechotę, metrem, zwykle za pazuchą. Po przyjściu siadał i jadł.
Edit. strzałek ma strasznie śmieszne tylne łapki - trochę jak płetwy, lubi na nich przysiąść i wygląda wtedy jak foka. Ale biega absolutnie sprawnie, tyle, że czasami podnosi podwozie przy bieganiu, a czasem lubi sobie przycupnąć. Jeszcze urośnie i uzyska dorosle proporcje, na razie to taki wielkołapy nastolatek...
Edit. strzałek ma strasznie śmieszne tylne łapki - trochę jak płetwy, lubi na nich przysiąść i wygląda wtedy jak foka. Ale biega absolutnie sprawnie, tyle, że czasami podnosi podwozie przy bieganiu, a czasem lubi sobie przycupnąć. Jeszcze urośnie i uzyska dorosle proporcje, na razie to taki wielkołapy nastolatek...