potwory i spółka! - pięcioświń

[Pikabu]

A oni nie mają jakiegoś odpowiednika dla świnek? Pogooglałam po niemiecku trochę i wyskoczyło mi, że mają bephar i chyba ludzie Alterrą rosmanową myją bo w grafice wyskakuje. Jakieś forum mi też wyskoczyło, ale tam już nic nie rozumiem... za mało obrazków

[loriain]

Beaphar mam z tym Nizoralem to mi chodzi o kąpiel leczniczą, antygrzybicza. Dla Elmo tak na koniec kuracji a reszta śmierdząca i tak trzeba umyć, to profilaktycznie tez się załapia.

A Rossmana u mnie nie ma w okolicy, nie ten Land musze do niego jechać 20 km

[maleńka]

http://diebrain.de/I-index.html <--- Zobacz czy tu coś nie pisze, kiedyś z tego co pamiętam było coś o szamponach i o kąpaniu ogólnie, ale teraz jakoś nie mogę tego znaleźć. Umiało się kiedyś niemiecki dobrze ale się zapomniało i z co drugiego słowa ciężko mi coś rozczytać

[loriain]

Ooo danke danke zaraz siade i poczytam

[maleńka]

Mam gdzieś więcej takich stron, bo kiedyś całymi dniami oglądałam te niemieckie strony i ich klatki Ale bym musiała poszukać gdzieś w czeluściach komputera

[loriain]

Jak Ci się kiedyś będzie chciało to z przyjemnością poczytam jakby co to wyślij PW
O klatki mają tu bajeranckie

[maleńka]

Pewnie, wrzucę może jutro jak znajdę chwilę Jak miałam przerwę w posiadaniu świnek to całymi dniami siedziałam na takich stronach żeby stworzyć jakąś super klatkę dla kolejnych

[loriain]

Ja miałam przerwę prawie 4 lata... musze wygrzebac gdzieś zdjęcie moich poprzednich bobow i tez planowałam i chociaż kupiłam normalną 120 to po miesiącu zbudowaliśmy własny projekt który jeszcze będzie rozbudowywany

[Pikabu]

O też jestem ciekawa jak to wygląda. My co prawda musimy się trzymać w naszej klatce, ale może podpatrzę coś fajnego Ja przerwę w prośkach miałam 12 lat i się bardzo cieszę, że znów mam takie małe kuleczki w domu

[loriain]

Miałam strasznie zakręcony piątek. Zaczęło się od tego że zaspalam więc planowane zakupy musiałam przełożyć na popołudnie. Biegiem do pracy, po do sklepu po warzywa i do zoologa po pasnik i karmę. Wpadłam do domu, na rower i wyprawa za wioche po trawę dla potworów
Wróciłam a tu niespodzianka! Paczka stworzyszenia dotarła! Spodziewałam się jej w przyszłym tygodniu a tu poczta się popisała


Piękne norki z bazarku u Jagi, kalendarz i książeczka zdrowia dla Elmo cud miód orzeszki!


A tu nasz nowy pasnik i Luna jako sługa świetlna



Jestem już po pierwszym sprzątaniu codziennym vetbeda, jak narazie rewelacja! Bobki super się zmiotka zbiera, zwirek od spodu nie przywiera i co najważniejsze mają nadal sucho pod pupami