Żurek *16.12.18. Alfik *10.12.15. Miecio i pieski
Moderator: pastuszek
Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
Dziś ogłaszam dzień glutenowy
Wieczorem jedziemy do mamy, gdzie już feriuje mój siostrzeniec(który buduje dla świnek dłuuuuugie tunele na wybiegu a one to uwielbiają, mama mówi wczoraj: idzie Żurek przez tunele a za nim 'wieszkto'...na traktorze
) i zamawiamy pizzę 
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
- Bajlandia
- Posty: 777
- Rejestracja: 12 cze 2015, 22:29
- Miejscowość: Bydgoszcz/Włocławek
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
Odrobina szaleństwa glutenowego chyba nie zaszkodzi
Cóż za mały traktor z tego 'wieszkto'
Twoja mama fajnie to ujęła 
Cóż za mały traktor z tego 'wieszkto'
-
Arya90
Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
"wieszkto" skojarzyło mi się od razu z Sam Wiesz Kim z HP 
- Siula
- Posty: 4009
- Rejestracja: 26 kwie 2015, 21:21
- Miejscowość: Tarnowo Podgóne
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
Moja świneczka dawna miała na imię MorsuniaAsita pisze:Kati, co te nasze świnie tam wyprawiają![]()
Siula, a nie pamiętasz, jak Twoja świnka miała na imię?
Wieszkto na traktorze jest the best!!!
- martuś
- Posty: 10227
- Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
- Miejscowość: Złocieniec
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
Możemy jeszcze?Asita pisze: Kto jeszcze na imprezkę? Łapka do budki![]()
Kuleczka (mojego brata) i Śnieżka (moja) 23 lata temu
Zuzia (zdjęcie z 2007r.)

Suzinka (zdj. z 2010r.)

- Dzima
- Posty: 10144
- Rejestracja: 08 lip 2013, 18:30
- Miejscowość: Rogoźno
- Lokalizacja: Wielkopolskie
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
Fajne takie wspomnienia 
Pyrka
Za TM
Chelsea, Żyleta, Zula, Szkatuła, Gryf, Koko, Sztanga, Misia, Chimera, Pataszon, Harpia, Furia
Za TM
-
Assia_B
Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
A no fajne
Może założyć jakiś osobny temat na takie wspominki
?
- Asita
- Posty: 9428
- Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
- Miejscowość: Sopot
- Kontakt:
Re: Żurek i Alfredzik [*10.12.15.] i Miecio
Cudne! Cudne fotki!!!
Powiem Wam, że odkryłyśmy tu wspaniałą terapię na smutek. Jak widzę, jakich kolegów i koleżanki ma teraz Alfik, to po prostu jest mi nieco lżej
Dziwne to uczucie, ale jak pokazujecie tu zdjęcia swoich misiów za tm, to czuję się częścią czegoś, co też innych spotkało. Taka grupowa terapia i to w całej Polsce
Kto jeszcze? Kto jeszcze na Alfikową imprezkę?
Dziś byliśmy u mamy. Dziś mało nie zabiłam M... sprzątam miśkom, Kuba chce Miecia na kolana, ja nie chce mu go dać bo wiem że im więcej osób tym miśki bardziej zestresowane. Więc mówię że potem. Przyłazi M do tego. W między czasie jak nie patrzę to Kuba usiłuje wywlec małego (a poza tym siedzi na wybiegu i każe mi ciągle patrzeć, jak go miśki obwąchują). Ja się denerwuję i mówię że ma go nie wyciągać. To siada na łóżku obok M i chce żeby mu folię bąbelkową dać.... we dwoje zaczynają strzelać bąbelkami. Ja muszę dać lekarstwo Żurkowi ale ten się skitrał, bo wyczuł zamieszanie i nawiał. Mały ciągle biega i kwika bo zgubił Pana Żurka na co Kuba podbiega (a świnki uwielbiają jak ktoś do nich podbiega) i pokazuje małemu gdzie jest Żurek. Na co mały wpada w jeszcze większą panikę bo boi się Kuby. Zabieram im tą cholerną folię i zaczynają się na mnie drzeć że najpierw daję a potem zabieram. Po tym M zaczyna puszczać dźwięki dzwonienia z telefonu, bo chce sprawdzić czy miśki będą burkać....Kazałam im się obu wynosić bo ich pozabijam....
Kto jeszcze? Kto jeszcze na Alfikową imprezkę?
Dziś byliśmy u mamy. Dziś mało nie zabiłam M... sprzątam miśkom, Kuba chce Miecia na kolana, ja nie chce mu go dać bo wiem że im więcej osób tym miśki bardziej zestresowane. Więc mówię że potem. Przyłazi M do tego. W między czasie jak nie patrzę to Kuba usiłuje wywlec małego (a poza tym siedzi na wybiegu i każe mi ciągle patrzeć, jak go miśki obwąchują). Ja się denerwuję i mówię że ma go nie wyciągać. To siada na łóżku obok M i chce żeby mu folię bąbelkową dać.... we dwoje zaczynają strzelać bąbelkami. Ja muszę dać lekarstwo Żurkowi ale ten się skitrał, bo wyczuł zamieszanie i nawiał. Mały ciągle biega i kwika bo zgubił Pana Żurka na co Kuba podbiega (a świnki uwielbiają jak ktoś do nich podbiega) i pokazuje małemu gdzie jest Żurek. Na co mały wpada w jeszcze większą panikę bo boi się Kuby. Zabieram im tą cholerną folię i zaczynają się na mnie drzeć że najpierw daję a potem zabieram. Po tym M zaczyna puszczać dźwięki dzwonienia z telefonu, bo chce sprawdzić czy miśki będą burkać....Kazałam im się obu wynosić bo ich pozabijam....
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
