Moderator: pastuszek
Łazi przynajmniej 3x w tyg na basen i 2x w tyg na jogę, brzuchol mu nie zmniejsza się (a jest ciąża bliźniacza, przysięgam), ale może jakoś w organizmie się to wyrównuje...Zależy mi na tym, żeby od tego nażerania się nie miał problemu z sercem itd...w końcu w październiku 40-tka mu stuknie... Kurde...normalnie się martwię, żeby na starość nie miał problemów starych zniedołężniałych facetów...bo go zabiję wtedy 
Taka przemiana materii, nie wiadomo co gorsze. 
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=5716[/color][/b]
I jakie zbliżenia dał sobie zrobić.... pan różowe uszka 
Dziękujemy za zdjęcia A jakie ma ciemne obwódki na brzeżkach uszu 
Dużo zależy od tego jakie ma cukry w ciągu dnia. Ja rano mam tendencje do hipoglikemii przez mój masakryczny metabolizm więc śniadanie wyjątkowo jem wysokowęglowodanowe i zjadam dużo owoców nawet kosztem wysokiego IG za to na kolację nie jem węgli prawie wcale i dbam o bardzo niski IG. Najważniejsza jest obserwacja cukrów i swojego ciałajoanna ch pisze:ciekawe tu się toczą dyskusje żywieniowe. ja mam w domu cukrzyka i w sumie karmię go jakkolwiek...vjakieś rady, dobre stronki na ten temat Kaoru?
Poza tym regularne odstępy posiłków ale takie żeby poziom insuliny spadł do poziomu który uzyskuje na czczo - łatwo poznać po cukrze, kiedy jest w normie ale czuje że niedługo może mieć hipo to jest moment kiedy insulina jest na tym poziomie, wtedy jemy. U jednych to są 2h (tak jak u mnie) u innych 4,5h (jak u mojego taty). Obserwacja, wsłuchiwanie sie w swoje ciało, odpowiednie operowanie IG, ilością węglowodanów i regularność - to właściwie wszystko co powinnaś wiedzieć o diecie cukrzyka No i oczywiście potrzeba czasu zeby to sobie wypracować. Ja dzieki diecie i odpowiednim nawykom na razie moglam zrezygnowac z tabletek (mam cukrzyce typu II mimo niedowagi i młodego wieku).