Świniaki są od czerwca na wakacjach na wsi

ominęły je na szczęście hałasy remontów (niekończących się) i prawie tygodniowy brak lodówki. Mam mocne obawy jak zniosą powrót do Warszawy, ale kiedyś trzeba będzie wracać z tego raju

W każdym razie jeszcze nie teraz

Tamara: jak widać nie próżnujemy, ktoś to musi przecież skosić...

zbliżenie

i Zajączek

tyyyle mamy pracy...

tak wypoczywamy w przerwie na robotę...

pańcię jeszcze poznaje
