Żurek *16.12.18. Alfik *10.12.15. Miecio i pieski

Tutaj opowiadamy o naszych pupilach.

Moderator: pastuszek

Regulamin forum
Tematy nie odwiedzane dłużej niż 90 dni będą usuwane.
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Asita »

Wczoraj rozmawiałam z dr Judytą, co by dograć naszą porę przybycia. Więc wizytę mamy na 14 i oba frędzle będą poddani badaniom. Żurek co prawda ma zapisaną wizytę też na przyszły piątek do dr Kliszcza, ale chcę mieć już inne badania zrobione. Zrobimy mu na pewno krew i boby. Znaczy ja tak chcę, żeby było zrobione :lol: Bo rtg paszczy i oględziny paszczy zostawimy sobie na piątek.
Uzgodniłam z dr Judytą, że będę dokarmiać Alfika ratunkową. Min 2x dziennie. Musi mieć jak największą masę do operacji. A ciągle spada. Wczoraj dostał pierwszą dawkę, chyba z 6 czy 7 ml i był tym faktem zachwycony... :102: W ogóle to jak Żurek jest gdzieś czymś zajęty, to Alfik dostaje porządną porcję kiełków słonecznika i cykorii...Niestety z uwagi na bardzo brzydkie boby Żurek musi mieć te rzeczy ograniczone do minimum. Za 4 dni, bez dzisiaj, jedziemy.
A wczoraj na rynku kupiłam wielkie wiąchy mięty włoskiej i poszło wszystko do ususzenia :szczerbaty: Zapłaciłam za to 30zł....Myślę że to starczy po ususzeniu na jakieś 15 razy... :lol: I kupiłam też kiść szpinaku i postanowiłam też ususzyć. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Inoue

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Inoue »

Mniam mniam, ale pyszności nakupowałaś :D Chłopaki na zdjęciach wyszli jak prawdziwi dzentelmeni :szczerbaty: Oby zdróweczko dopisywało. Alfi, wcinaj ile wlezie. Żurku, produkuj ładne boby :fingerscrossed: :buzki:
Assia_B

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Assia_B »

Wyjazd się zbliża wielkiemi krokami... Oby przyniósł pozytywne efekty i wiadomości :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
dortezka
Posty: 7496
Rejestracja: 07 lip 2013, 20:28
Miejscowość: Wrocław
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: dortezka »

Asita, dawaj mu tą ratunkową w takiej formie jak ja Pigi.. nie przyzwyczaisz go do strzykawki, a i może bobki będą ładniejsze jak będzie bardziej gęste to dostawała. Będzie wszystko dobrze, zobaczysz :fingerscrossed: :buzki:
Wątek moich Pipulek: :love:
http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... f=55&t=658

Halinko, Pigulku, Balbisiu, Fifi&Rifi, Freciu.. tęsknimy :cry: http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =71&t=4215
Dropsio

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Dropsio »

Będzie ok! :fingerscrossed:
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Asita »

Dzięki za dobre słowa :) zaczyna mnie trochę stres łapać. Może koleżanka ze mną pojedzie, to mnie wspomoże trochę, ale to jeszcze nie jest pewne.
Alfik najchętniej pochłonąłby karmę razem ze strzykawką....daję mu ok 5ml na raz, potem jeszcze ze 2 ml. Umówiłam się z mamą co by mu po jedzeniu dawała. Ale dałam mu wczoraj przed to potem cały rozochocony pobiegł jeść inne rzeczy :szczerbaty: Z bobami Alfik neva nie miał problemów, mam nadzieję, że teraz też nie będzie miał. W ogóle to on zna tą karmę, bo wyżerał Żurkowi jak był bezzębny i kładłam mu do miseczki. Oczywiście Żur z miseczki nie jadł, za to Alfik tak :roll: Jutro ważenie....nie ważyłam od wtorku...Od czwartku jest na ratunkowej i dodatkowych kiełkach słonecznika. Może nie schudł....
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
Arya90

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Arya90 »

Będzie dobrze! Trzymamy kciuki! :)
Awatar użytkownika
martuś
Posty: 10229
Rejestracja: 08 lip 2013, 12:25
Miejscowość: Złocieniec
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: martuś »

Będzie wszystko dobrze i Alfik już nie będzie chudł! :fingerscrossed:
Obrazek
Awatar użytkownika
Bajlandia
Posty: 777
Rejestracja: 12 cze 2015, 22:29
Miejscowość: Bydgoszcz/Włocławek
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Bajlandia »

I co? I co? Jak ważenie? :fingerscrossed:
:świnka1: Gburia-Furia i Fanaberia u mnie od 04.10.2015, Dixi od 31.03.2019, Teng od 05.07.2020 :świnka2:
:candle: Fanaberka 05.03.2019
:candle: Gburka 17.05.2020
Awatar użytkownika
Asita
Posty: 9428
Rejestracja: 18 lut 2015, 18:11
Miejscowość: Sopot
Kontakt:

Re: Żurek i Alfredzik

Post autor: Asita »

Właśnie wróciliśmy od mamy. Alfik o 18g więcej :jupi: Żuruś też przybrał :102: Chociaż ten to nie wiem od czego, bo nic więcej nie dostawał :think: Ale Żurusiowi ciągle się waga waha... Dziś dałam Alfikowi ratunkowej z łyżeczki. Mniej wody dałam, żeby nie było takie wodniste, tylko (za poradą Dortezki) bardziej kulkowe. No to były takie grudki bardziej, bo nie chciało mi się formować kulek....Pożerał super. Nawet Żuruś przyszedł z ciekawością i polizał chętnie szpatułkę.... A jak był chory w maju i miał jeść, to za nic nie chciał....trzeba go było wywlekać i ze strzykawki dawać :evil:
Zrobiłam już zakupy na wyjazd, mam zamiar nie wydać żadnej kasy na żarcie w Wawie. We wtorek kupię jeszcze warzywka dla frędzli i może jakieś mięcho dla siebie (mam podróżną lodówkę) i jedziemy. M. ma moje pozwolenie na jedzenie paczkowanego żarcia podczas mojej nieobecności....nugetsy z Żabki...to jest to, na co czekał....
Moje myszaki http://www.forum.swinkimorskie.eu/viewt ... =55&t=4152
Żurek i Alfredzik na zawsze pozostaną z nami
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasze świnki”